Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Masz racje malaroksi jeszcze to do mnie jakos nie dociera, w pierwszej ciąży mialam tak samo, uwierzylam dopiero jak poczulam kopniecia :) Mam nadzieje ze moja radosc nie bedzie przedwczesna, niby 2 kreski są ale zostalo jakies niedowierzanie. Jeju niby juz jedno dziecko mam ale jestem podekscytowana jakbym jeszcze nigdy w ciąży nie byla :oops:

ewela119, Bo to tak jest.Ja sovbie nie umiałam kiedyś wyobrazić jak można mając już jedno dziecko , przeżywać drugą ciąże a potem kochać tak samo dzieci, było to dla mnie troche nie do pojęcia że da się, a tu jak zaszłam 2gi raz w ciążę było to dla mnie takie samo przeżycie jak w pierwszej ciąży, a dzicko kocham tak samo malutkie jak i te pierworodne tyle że te pierworodne potrafi już nieźle do szału doprowadzić :wink: i teraz sobię tak myślę, że gdyby się zdażyło że byłabym 3ci raz w ciąży to znowu by było wszystko jak za pierwszym razem :)

ewela119, no to w końcu się udało, gratki wielkie, znowu zapakowana:))))
ja to ci się nie podzielę podobnymi przeżyciami co malaroksi bo dopiero co pierwsze urodziłam, ale jak przeczytałam twój post to w momencie przyszły wspomnienia jak to ja zobaczyłam te dwie kreseczki :-)
jeszcze raz gratuluję i wszystkiego dobrego:*

Malokasi potwierdzam kazda kolejna ciaza jest jak pierwsza,bedac juz na koncowce widze jak rozne byly moje ciaze i jakie odmienne ale za kazdym razem cudowne.

ewela Gratki wielkie dla Ciebie :!: Szybko Wam poszło, zazdroszcze :oops: :roll: Spokojnych i bezobjawowych 9 miesięcy :wink:

malaroksi

ewela119, Bo to tak jest.Ja sovbie nie umiałam kiedyś wyobrazić jak można mając już jedno dziecko , przeżywać drugą ciąże a potem kochać tak samo dzieci, było to dla mnie troche nie do pojęcia że da się, a tu jak zaszłam 2gi raz w ciążę było to dla mnie takie samo przeżycie jak w pierwszej ciąży, a dzicko kocham tak samo malutkie jak i te pierworodne tyle że te pierworodne potrafi już nieźle do szału doprowadzić i teraz sobię tak myślę, że gdyby się zdażyło że byłabym 3ci raz w ciąży to znowu by było wszystko jak za pierwszym razem

Podbudowałaś mnie tą wypowiedzią, bo mam takie obawy, jakie Ty miałaś wcześniej :roll: Może dlatego, że jestem jedynaczką... :-|

ewela, Ty czorcie! wiedzialam!!! gratki bejbe :cool:

wow ewela119, :mrgreen: ale super wiadomość :mrgreen:

Gratuluje ogromnie :509:

Szybko Wam poszło, zazdroszcze

No szybko szybko, tym bardziej ze jakos specjalnie sie nie staralismy, wrecz unikalismy dni plodnych, ale jak widac matematyk ze mnie zaden :mrgreen: Nie dziekuje zeby nie zapeszyc. Kurde teraz musze przekopac watek ciezarowek bo kompletnie jestem zielona w temacie, przerazona jak sobie poradze z jezykiem i w ogole masakra. Wedlug moich obliczen jest to 5 tydz :) Mam nadzieje ze tym razem obejdzie sie bez mdlosci :roll: Poki co to ciagle czuje sie strasznie zmeczona i senna, wiec juz zmykam i nie zanudzam :)

ewela119, gratulacje! ciezarowka zapakowana:}}}
kup sobie test ktory pokazuje liczbe tygodni:) moj sie sprawdzil:)))
kurcze ale fajnie :TT:: :597: :577: :564:

a ja takie zawroty glowy mialam rano ze szok;/ a tabletki w szafce leza..jakos niemoge sie zmusic zaczac je brac, z jednej strony maa przerwa miedzy dziecmi jest fajna, z 2 strony przydaloby sie odetchnac chwilke ;P
ewela119,
zdrowka i braku mdlosci zycze:) :wink:

A wiec tak dziewczyny, przyznam szczerze ze nie chce mi sie wszystkiego czytac od poczatku :mrgreen: Moze ktoras powie mi kiedy powinnam udac sie na pierwsza wizyte do poloznej? Cos mi sie obilo o uszy ze oni interesuja sie ciaza dopiero od 12 tyg wiec jest sens w ogole isc wczesniej? Jak juz pisalam wedle moich wyliczen to jest jakis 5 tydz i sie schizuje strasznie bo dosc czesto odczuwam dosc silne bole, jak na miesiaczke i nie wiem co robic :oops:

ewela119, mosisz zadzwonic do swojego GP i pwiedz ze jestes w ciazy i chcesz sie umowic na wizyte, zapewne spytaja ile testow zrobilas no i umowia cie na wizyte, tam polozna zalozy ci karte itd i umowi cie na ushg na 12 tydzien ktory wyliczy z okresu;)
to na poczatek reszte pytaj kiedy chcesz i o co chcesz jestem w miare na bierzaco i do twej dyspozycji hihi:P

Dzieki :) Tak sie sklada ze nie mam jeszcze GP :oops: Ale w czwartek mamy zamiar to zalatwic i odrazu zapytam tam co i jak w tej przychodni. Mysle wlasnie ze z tym wyliczeniem terminu nie bedzie latwo, nie bardzo wiem jak to wszystko uda sie nam przetlumaczyc im, bo dostalam normalnie okres 1 wrzesnia a pozniej 20 wrzesnia ale to juz nie byl taki normalny okres jak zawsze tylko takie bardziej plamienie i wydaje mi sie ze juz bylam w ciazy i nie wiem ktora date mam im podac jak zapytaja mnie o ostatni okres. Testy zrobilam 2, oba wyszly pozytywne i mam nadzieje ze to wystaczy aby zechciala polozna zainteresowac sie moja osoba. Sorry dziewczyny ze Was tak mecze, zdaje sobie sprawe ze panikuje ale kurde nie moge sie opanowac :mrgreen:

ewela119, GRATULACJE i a nie mowilam ;) ;) ??!!

:one: :509:

ewela, polozna moze bedzie chciala na podstawie badania krwi okreslic wiek ciazy.
mow, ze okres byl 1 wrzesnia. zawsze lepiej byc z wszystkim "do przodu" niz cos przegapic, bo juz za pozno. jesli OM byla 1 wrzesnia to jestes w 8 tc ;) to plamienie pomiedzy to moglo byc kiedy akurat zarodek zagniezdzal sie w macicy :)
jak masz jakies watpliwosci czy problemy warto jechac na early pregnancy unit, nie do GP czy "zwyklego" szpitala. jak bedziesz miala chwile to przesledz watek od poczatku - warto :)
ja kiedys z ciekawosci to zrobilam i normalnie to taki mini-pamietnik z mojej ciazy. i niemoge uwierzyc jaka bylam zestrachana na poczatku - moja wiedza byla wtedy znikoma!

No fakt czasu mam sporo wiec moze i sie zabiore do czytania od poczatku :) Ja tez jestem zestrachana, bardziej niz za pierwszym razem, pewnie dlatego ze pierwszym razem nie do konca planowana byla to ciaza i pochodzilam do tego bardziej tak "bedzie to bedzie nie to nie" no i chyba nie bardzo zdawalam sobie sprawe z tego jak bardzo zmieni sie moje zycie i jakie moga byc konsekwencje jakis tam zaniedban a teraz tak bardzo chce tego dziecka ze schizuje poprostu zeby wszystko bylo ok bo wlasnie czytalam ze bardzo czesto dochodzi do samoistnych poronien wlasnie na poczatku ze boje sie ruszac w ogole, tym bardziej ze odczuwam bole jak na okres po wysilku jak np dluzszy spacer czy wieksze sprzatanie no i czasami nawet poprostu siedzac tez mam jakies tam bole