Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
Napisane przez agg » 26 mar 2010, 14:16 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
DROGIE MAMY 25 LUTEGO PISALAM TU ZE MAM PROBLEM Z TEMPERATURA MOJAJ CORECKI I ZE WSZYSCY TWIERDZA ZE TO NORMALNE.........I ZE NIE MOGE DOPROSIC SIE BADAN BO DLA MNIE MAMY NIE BYLO TO NORMALNE...
AGG MI WTEDY NAPISALA----
'''''to jest wlasnie syndrom "matki polki" :-D myslenie w stylu: zrobie te badania, bo na pewno jest cos nie tak :roll: tak jak dziewczyny pisaly, temperatura jaka ma Twoja corka jest zupelnie normalna.""""""
chyba nie tylko ja to pisalam :wink:
TO NIE BYL SYNDROM MATYK MATKI POLKI .WKONCU WYBLAGALAM BADANIA I OKAZALO SIE ZE MALA MIA PASKUDNA INFEKCJE BAKTERYJNA I WIRUSOWA.DOSTALA WKONCU ANTYBIOTYK I CHYBA JUZ JEST OK.JEST PO KOLEJNYCH BADANIACH I MAM NADZIEJE ZE JUZ KONIEC CHOROWANIA.
WIEC DROGIE MAMY NIE LEKCEWAZCIE """NORMALNEJ "NIEKTORYCH ZDANIEM TEMPERATURY BO JAK SIE OKAZALO 37,1 TO NIE NORMA......
... to jest norma, ale pisalas, ze Twoja corka miala chyba tez wyzsza temperature, czy nie? :roll:
zarowno moja corka, jak i inne dzieci maja temp. powiedzmy 36,2-37,5 i sa zupelnie zdrowe, wiec nie strasz tu nikogo, ze 37,1 jest oznaka strasznej infekcji :!:
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez bogini8 » 26 mar 2010, 17:18 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
jak widac normy temperaturowe nie istnieja tak naprawde, i jesli matka czuje ze dzieje sie cos nie dobrego, chociaz ,,normy,, twierdza inaczej, to czemu tego nie sprawdzic?:)
,,wiec nie strasz tu nikogo, ze 37,1 jest oznaka strasznej infekcji,, nie zawsze jest oznaka ale moze byc i chyba o to chodzilo autorce tego postu ;)))) trzeba ufac intuicji i tyle i wszystko wyposrodkowac, nie byc nadwrazliwym ale i ,,znieczulonym,, na rozne nawet drobne znaki tez nie jest dobrze.
pozdrowka dla wszystkich mamusiek :)
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez malaroksi » 26 mar 2010, 22:47 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
Ja wygooglowałam sobie wczesniej jaka jest normalna temperatura noworodka i takie normy jakie wyszły na każdej medycznej stronie to podałam nie wyssałam sobie tego z palca. Tak samo nikt nie zabronił robić badań. Nie jest powiedziane że temperatura ciała w tym przypadku 37,1 wynika z infekcji, po wyleczeniu infekcji temperatura nadal może utrzymywać nie na tym samym poziomie co dalej będzie w normie... Objawy infekcji mogą oznajmiać się inaczej przecież, nieraz mogą niepokoić kolor moczu, kupka,w kolor skóry,podkrązone oczka itd.
Na własnym przykładzie podam że nie wszystkie złe rzeczy objawiają się gorączką. np zakazenie, które wdaje się do krwi powinno objawiać się wysoką temperaturąja miałam zakażenie jako dziecko (8 lat) i słupek rtęci nie drgnął ani o milimetr a zakażenie szło od palca u ręki i było już na wysokości obojczyka tylko uważna obserwacja mojej mamy wychwyciła to i mogliśmy się szybko udać na pogotowie, a było wtedy już po 9tej wieczorem i w sumie mogłam zasnąć nie wiedząc o tym. Bardzo dobrze że obserwujemy dzieci, niepokoimy się o ich stan zdrowia itd, ale nie ma czasem co panikować tylko dlatego że dziecko kichło 3 razy pod rząd i robić wszystkich możliwych testów alergicznych, ubrać jak na syberie,położyć do łózka i podać szybko antybiotyk zapobiegawczo i dla zasady... :-)
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez Kitka » 26 mar 2010, 23:02 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
Ja mam temp. około 36.4 i jak mam trochę ponad 37 to na bank będę chora, bo juz sie źle czuje przy takiej tempce :roll: Mój synio też z tych niskotemeraturowców :wink: Więc jak miał raz w życiu 38 i darł się w niebogłosy to wiedziałam, że coś sie święci...i miałam racje pierwsza czwórka się przebijała :roll: Trzydniówke przeszedł super łagodnie ze lekkim stanem podgorączkowym, gdzie często dzieci mają wysoka gorączkę. Także co dziecko to inny przypadek :wink:
-
- Kitka
- Zadomowiony
- Posty: 702
- Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
- Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
- Reputacja: 41
Napisane przez agg » 26 mar 2010, 23:33 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
ja tez "umieram" jak mam 37.5 hehe :oops:
a Dominika z 39.8 ganiala po oddziale :!: :roll:
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez ewela119 » 27 mar 2010, 00:47 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez kk » 27 mar 2010, 09:14 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
A jesli ktoś się poczul urazony lub nastrazony to przepraszam,ale myslalam ze poto tu jestesmy zeby podzielic sie swoimi doswiadczeniami, poradzic sie ,zapytac ,lub pomóc.?!!!!!!
-
- kk
- Raczkujący
- Posty: 63
- Dołączyła: 24 lut 2010, 22:50
- Reputacja: 3
Napisane przez bogini8 » 27 mar 2010, 10:10 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
a widzisz , a jesli chodzi o sprawdzanie wszystkiego w internecie, i nawwet na forach to sorki ale na wiekszosc rzeczy trzeba patrzec z przymrozeniem oka bo mozna naprawde zglupiec :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
a to ze niektorzy i dorosli i dzieci czuja sie fatalnie przy 37 a inni przy 39 ciagle znakomicie to indywidualna sprawa,kazdy ma inny organizm, dlatego dla mnie kierowanie sie takimi normami to glupota, i tym bardziej mozna cos przeoczyc jesli oznaki jakiejkolwiek choroby sa malo widoczne.. ;) ;) ;)
wiec niech kazdy stosuje sie do tego co uwaza za stosowne o i tyle :)))
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez ewela119 » 27 mar 2010, 11:57 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
bogini8 napisał(a):nie byc nadwrazliwym ale i ,,znieczulonym,, na rozne nawet drobne znaki tez nie jest dobrze.
Nie chce byc zlosliwa ale wydaje mi sie ze Ty bogini8 bedziesz bardzo przewrazliwiona matka :-D Oczywiscie nie mialo byc to zlosliwe czy Cie obrazic, nie mowie ze to zle, poprostu z Twoich postow czuc ze bardzo przezywasz przyjscie na swiat swojego malenstwa, zycze szczesliwego "rozpakowania" :grin:
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez bogini8 » 27 mar 2010, 12:32 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
i nie chodzi o przewrazliwienie.... a ze genow rodzinnych sie nie wybiera nieststy jestem skazana na pilnowanie sie jesli chodzi o medyczne sprawy... i z doswiadczenia wiem ze lepiej zapobiegac i wczesniej cos sprawdzic niz pozniej leczyc....nie bede sie zaglebiac o co konkretnie chodzi... :neutral:
uwierz mi ewela to nie jest przewrazliwienie tylko szara rzeczywistosc...ktora nie zawsze jest kolorowa i taka jak bysmy chcieli...ale ciesze sie i zycze ci zebys widziala wszystko tylko w pozytywach i kolorowych barwach .
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Kitty » 27 mar 2010, 13:49 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
bogini8 napisał(a):ewela119, wlasnie o to chodzi ze nie przezywam wcale, i tu jest caly problem:DD
.
Zobaczysz z przyjsciem malenstwa wszystko Ci sie odmieni ;) .Nie mowie,ze bedziesz przewrazliwiona czy cos w tym rodzaju :roll: Chodzi mi tylko o to,ze nie bedziesz sie mogla nacieszyc kazdym najmniejszym gestem ze strony swojego Babelka :-D
Tak jeszcze tylko nawiaze do temtu temperaturowego...Wydaje mi sie,ze kazda mama wie najlepiej kiedy cos jest nie tak z dzieckiem...malentwo inaczej sie zachowuje i ogolnie daje nam znaki.Takze wydaje mi sie,ze tak tez bylo w przypadku kk, ktora dzielnie walczyla o badania. A normy temperaturowe sa po to,zeby mamy nie panikowaly jak ich dziecko od urodzenia ma temperature 37°. Moj synek zawsze ma 36,2° co wcale nie oznacza,ze nastapilo u niego jakies wyziabienie organizmu ;)
-
- Kitty
- Zadomowiony
- Posty: 803
- Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
- Reputacja: 19
Napisane przez bogini8 » 27 mar 2010, 16:25 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
Kitty napisał(a):Takze wydaje mi sie,ze tak tez bylo w przypadku kk, ktora dzielnie walczyla o badania. A normy temperaturowe sa po to,zeby mamy nie panikowaly jak ich dziecko od urodzenia ma temperature 37°. Moj synek zawsze ma 36,2° co wcale nie oznacza,ze nastapilo u niego jakies wyziabienie organizmu
no wlasnie o tym staram sie napisac , ze dziecko trzeba obserwowac a nie tylko sugerowac sie normami ktore jak widac nie zawsze sie sprawdzaja.
odnosnie przezywanie Kitty to nie tak ze wogole sie nie ciesze czy cos. tylko jestem az nazbyt wyluzowana( w przeciwienswtie do malzonka ) i sama sie z tego dziwie:DD ;))
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Kitty » 27 mar 2010, 18:49 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
bogini8 napisał(a):odnosnie przezywanie Kitty to nie tak ze wogole sie nie ciesze czy cos. tylko jestem az nazbyt wyluzowana( w przeciwienswtie do malzonka ) i sama sie z tego dziwie:DD
Ahh..widzisz, zle Cie zrozumialam ;) . To moze i nawet lepiej,ze sie az tak nie stresujesz...Przynajmniej psychicznie sie nie wykanczasz :-P ;)
-
- Kitty
- Zadomowiony
- Posty: 803
- Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
- Reputacja: 19
Napisane przez kk » 27 mar 2010, 21:03 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
dziki wielkie :grin: i serdecznie pozdrawiam :grin:
-
- kk
- Raczkujący
- Posty: 63
- Dołączyła: 24 lut 2010, 22:50
- Reputacja: 3
Napisane przez bogini8 » 28 mar 2010, 00:09 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"
a torba ciagle nie spakowana...a azostaly 2 tygodnie:DDD
kk, nie ma sprawy pozdrawiam cieplo rowniez :))
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
mamusie z chelmsley wood
przez magda1984 w ŚWIAT KOBIET - 8 Odpowiedzi
33455 Wyświetleń -
przez magda1984
24 kwi 2014, 21:54
-
mamusie z chelmsley wood
-
-
Samotne mamusie z Birmingham...
1, 2 przez moniavika w ŚWIAT KOBIET - 19 Odpowiedzi
58607 Wyświetleń -
przez Reena261
12 kwi 2014, 15:44
-
Samotne mamusie z Birmingham...
-
-
Mamusie z Birmingham i okolic
1 ... 33, 34, 35 przez Xara w RODZINA I DZIECKO - 521 Odpowiedzi
987460 Wyświetleń -
przez anna20bial
12 mar 2017, 22:42
-
Mamusie z Birmingham i okolic
-
-
Samotne Mamusie odzywajcie Się
przez Agatula w ŚWIAT KOBIET - 0 Odpowiedzi
15408 Wyświetleń -
przez Agatula
28 paź 2008, 17:25
-
Samotne Mamusie odzywajcie Się
-
-
UWAGA MAMUSIE ZŁODZIEJE!!!!
1, 2, 3 przez natalijaa30 w RODZINA I DZIECKO - 44 Odpowiedzi
100720 Wyświetleń -
przez AB
17 lip 2010, 22:53
-
UWAGA MAMUSIE ZŁODZIEJE!!!!