Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez izus_25 » 9 lut 2009, 22:31 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

hej kobitki
jestem w 5 tyg ciazy jestem czesto na forum choc rzadko pisze, czytam i robie sie smutna gdyz wszystkie macie prace albo uropy macierzynskie a ja niestety stracilam prace 2 tyg temu nie wiedzac jeszcze ze jestem w ciazy i nie wiem zupelnie czy cokolwiek mi sie nalezy jakis dodatek dla bezrobotnych czy cos innego?? martwie sie bo maz tez nie zarabia duzo a bioraca pod uwage wszechobecny kryzys to nie wiem jak to dalej bedzie nie wiem tez za wiele o opiece medycznej bylam dzis u lekarza skierowal mnie do poloznej i narazie czekam bo to prawie za miesiac nie wiem czy wszystko ok pomozcie prosze!! mam milion pytan a niestety nie mam kogos kto moglby mi na nie odpowiedziec pozdrawiam serdecznie ps.staralismy sie z mezem dlugo o dzidzie jestemy wiec przeszczesliwi papa

izus_25
Przyczajony
 
 
Posty: 6
Dołączyła: 17 sie 2008, 21:37
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 10 lut 2009, 10:46 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Na poczatki gratulacje :) Pewnie nie planowane ale wierze ze sie cieszysz :) Wydaje mi sie ale nie moge zagwarantowac na 100% ze ciagle bez problemu mozesz podjac prace, im szybciej tym lepiej. Nic nie napisalas jak dlugo pracowalas? Oczywiscie w tym wypadku nie spowiadala bym sie nowemu pracodawcy ze jestes w ciazy (jeszcze jej nie widac i jast bardzo wczesna), naturalnie jak pozniej sie wyda i tak juz nie dostaniesz maciezynskiego od niego tylko od panstwa. (gdyz zwykle przed zajsciem w ciaze trzeba przepracowac u nowego pracodawcy jakis okres) szczerze mowiac roznicy duzej nie ma. Podstawowy maciezynski od pracodawcy jest w takiej samej wysokosci jak od panstwa.Jedynie na koniec musieli by Ci zaplacic dodatkowo 6 tygodni twojej pensji, wiec to co jedyne bys stracila. Oczywiscie sa rozni pracodawcy bardziej hojni ale to juz zalezy od polityki kazdej firmy. Wazne jest zebys miala jakos prace jak najduzej, gdyz aby dostac maciezynski od panstwa musisz miec przepracowana okreslana ilosc tygodni w ostatnim roku, bez tego bedzie Ci ciezko. Nie pamietam ile tygodni, moze ktos inny sie orientuje, jak nie to pozniej sprawdze i dam Ci znac. Co do opieki medycznej no to sie zgadza, bylas u lekarza nastepnie za ponad miesiac bedziesz miala wizyte z polozna, bo nie ma porzeby wczesniej. Jaka moze wiesz tu w Anglii do 12 tygodnia nawet nie uznaja tego jeszcze jako ciaze :smile: inaczej jak w Polsce. Bedziesz miala pewnie pierwsze spotkanie z polozna w grupie, nastepnie w cztery oczy (takie instruktarzowe) Zmierzy Cie zwazy, weznie krew i mocz do badania i zapisze Cie na USG. pewnie okolo 12 tygodnia ciazy. Od tego momentu wszystko sie juz potoczy wlasnym torem :wink: W jakiej okolicy mieszkasz? Wogole jak chcesz napisz do mnie na prywatna wiadomosc :wink:
Pozdrawiami i glowa do gory :wink:
Ostatnio edytowano 10 lut 2009, 17:44 przez Anek, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez marysia » 10 lut 2009, 15:25 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Izus_25 żeby dostać maternity allowance (czyli to od państwa, nie od pracodawcy którego w tej chwili nie masz) musisz przepracować conajmniej 26 tygodni w przeciągu 66 tygodni poprzedzających dzień urodzin dziecka. Nie wiem ile masz już przepracowanych tych tygodni. Oblicz sobie na kiedy wypada termin porodu i ile tygodni brakuje Ci do tych wymaganych przepracowanych 26. Jak już bedziesz wiedziała ile brakuje, tyle jeszcze przepracujesz. Mam nadzieję, że zrozumiałaś :) (chyba napisałam to zbyt enigmatycznie )

marysia
Przyczajony
 
 
Posty: 3
Dołączyła: 9 lut 2009, 18:00
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 12 lut 2009, 17:26 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

...wiec juz wiem ze bede miala chlopca :525:
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Ewulka » 13 lut 2009, 10:04 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Anek super! Gratulacje!! :mrgreen:

Ewulka
Raczkujący
 
 
Posty: 92
Dołączyła: 30 wrz 2007, 19:29
Lokalizacja: Hall Green
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez yoko » 13 lut 2009, 13:21 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Anek, Gratulacje :)
bedzie maly Aleksander :064:
no i u tesciow kolejny plus :)
Avatar użytkownika
yoko
Stały Bywalec
 
 
Posty: 413
Dołączyła: 18 wrz 2006, 21:50
Lokalizacja: Acocks Green
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez iwona38 » 16 lut 2009, 18:41 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Sharemko jestem sloneczko.Jesli mozesz zadzwon do mnie pogadamy na spokojnie,trzymaj sie cieplutko Dla Twojego Aniolka(*)(*)(*)

Anek moj Aleks byl leniwcem czasami przez kilka dni nic i ladowalam na ktg a tam ciasteczka zimna woda zeby go poruszyc a on potrafil 1 x na godzine,u mnie tez bylo to zwiazane z ulozeniem Aleksa.

iwona38
Rozeznany
 
 
Posty: 266
Dołączyła: 28 kwi 2008, 10:53
Lokalizacja: Krakow/Pensnett
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez sharemka » 16 lut 2009, 21:15 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

hej iwona:) milo ze jestes:)zadzwonie!
Avatar użytkownika
sharemka
Rozeznany
 
 
Posty: 241
Dołączyła: 6 sty 2009, 13:27
Lokalizacja: Hall Green/Bham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez izus_25 » 17 lut 2009, 18:14 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

hej wszystkim
jestemw 6 tyg ciazy i mam straszne nudnosci i wymioty (jesli tak to mozna nazwac poniewaz kiedy wymiotuje to nie mam czym :(( ) zawsze myslala, ze nudnosci sa rano a potem mijaja ale ja mam je przez cala dobe. Powiedzcie czy to normalne i jak dlugo jeszcze mam sie spodziewac tych dolegliwosci gdyz jest to moja pierwsza ciaza i nie wiem za wiele na te tematy. Boje sie wyjsc z domu zeby nie zwymiotowac na ulicy. O dzidzi jeszcze nic nie wiem bo bo pierwsze spotkanie z polozna mam dopiero na 4 marca umowione. Dziekuje za odp. Pozdrawiam.

izus_25
Przyczajony
 
 
Posty: 6
Dołączyła: 17 sie 2008, 21:37
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ewulka » 18 lut 2009, 10:20 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

witaj Izus! Przede wszystkim gratulacje!!!
ja jestem w 23 i nudnosci mam poza soba juz, zreszta ja mialam tylko nudnosci i to przez caly dzien, nie zaleznie od pory dnia, ale za to nie wymiotowalam ani razu :mrgreen:
za to moja starsza siostra urodzila dwojke dzieci i przechodzila ciaze bardzo ciezko. wymiotowala non stop, czesto nie miala czym, tak jak u ciebie, i pierwsze pare miesiecy praktycznie przelezala w lozku, bo jak tylko sie podnosila zbieralo jej sie na wymioty! ciagnelo sie to jakies 5,6 miesiecy, pozniej bylo juz troche lepiej, ale tez nie za dobrze sie czyla.
Musisz na siebie uwazac, bo moja siostra to nawet z tego poodu w szpitalu wyladowala, bo sie odwodnila, a to bardzo niebezpieczne.
Powodzenia!

Ewulka
Raczkujący
 
 
Posty: 92
Dołączyła: 30 wrz 2007, 19:29
Lokalizacja: Hall Green
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez iwona38 » 18 lut 2009, 13:12 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Izus GRATULACJE!!!Doskonale cie rozumumiem,u mnie w mojej 2-giej ciazy niz nie pomagalo ani migdaly ani odgazowana cola,mnie trzymalo do ok.20 tyg.pozniej jak reka odjal.Staraj sie jesc malutkimi porcjami,rano nie zrywaj sie z lozka tylko spokojnie polez,zjedz kawalek herbatnika i wstawaj,i tak jak pisala Ewulka uwazaj zebi sie nie odwodnic.

iwona38
Rozeznany
 
 
Posty: 266
Dołączyła: 28 kwi 2008, 10:53
Lokalizacja: Krakow/Pensnett
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 18 lut 2009, 18:45 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Ewulka napisał(a):witaj Izus! Przede wszystkim gratulacje!!!
ja jestem w 23 i nudnosci mam poza soba juz, zreszta ja mialam tylko nudnosci i to przez caly dzien, nie zaleznie od pory dnia, ale za to nie wymiotowalam ani razu :mrgreen:
za to moja starsza siostra urodzila dwojke dzieci i przechodzila ciaze bardzo ciezko. wymiotowala non stop, czesto nie miala czym, tak jak u ciebie, i pierwsze pare miesiecy praktycznie przelezala w lozku, bo jak tylko sie podnosila zbieralo jej sie na wymioty! ciagnelo sie to jakies 5,6 miesiecy, pozniej bylo juz troche lepiej, ale tez nie za dobrze sie czyla.
Musisz na siebie uwazac, bo moja siostra to nawet z tego poodu w szpitalu wyladowala, bo sie odwodnila, a to bardzo niebezpieczne.
Powodzenia!


Na kiedy Ty masz dokladnie termin???

Co do tych mdlosci to u wielu osob ktore znam sprawdzilo sie ze, na chlopca sa tylko mdlosci a na dziwczynke mdlosci i wymioty. Zgodzicie sie z tym czy to czysty przypadek?
Poza tym u mnie byly tylko mdlosci takie calodzienne. Teraz odpukac czuje sie znakomicie :-P

Jaka u Was z przytyciem? Ile macie na liczniku bo ja zaduzo :-(
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez agg » 18 lut 2009, 21:27 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Anek ja mialam tylko mdlosci, a mam dziewczynke :) wiec to tylko przesad :wink: ... i mialam je bardzo dlugo :neutral:
w drugim trymestrze poczulam sie o wiele lepiej :smile:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez julka030308 » 18 lut 2009, 23:47 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Przedewszystkim gratulacje dla przyszlych mam!!!Ja musze wam powiedziec ze niesprawdzaja sie te przesady ze na dziewczynke tak a na chlopca inaczej no przynajemniej u mnie sie niesprawdzily ja mialam znakomita ciaze zero mdlosci zero wymiotow nic kompletnie wogole nieczulam ze jestem w ciazy i oczywiscie kazdy mowil ze chodze w ciazy na chlopaka a tu pomylaka bo urodzilam coreczke;-)))JESZCZE RAZ GRATULACJE DLA WAS PRZYSZLE MAMUSKI POZDRAWIAM :grin:

julka030308
Rozeznany
 
 
Posty: 291
Dołączyła: 6 maja 2008, 16:05
Lokalizacja: solihull
Reputacja: -1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ewulka » 19 lut 2009, 18:16 Re: Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Anek ja mam termin na 14 czerwca :) i ty chyba tez jakos kolo tego nie? Jak sie w ogole czujesz? Zaczela kopac dzidzia juz ?

u mnie tez sie nie sprawdzily przepowiedznie z chlopcem, bo nudnosci tylko mialam , i bedzie dziewczynka :mrgreen:
Dokladnie jestem w 24 tygodniu juz :o , i przytyłam 7 kilo, wszyscy mowia ze to tak w normie. W sumie nie wiem ile powinnam przytyc do tej pory? Wiem tyle, ze na koniec ostatecznie powinnam ważyć od 11 do 16 kg wiecej. :roll:

Ewulka
Raczkujący
 
 
Posty: 92
Dołączyła: 30 wrz 2007, 19:29
Lokalizacja: Hall Green
Reputacja: 0
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET