Dziwactwa partnera!!!
Napisane przez cyrkon1 » 21 mar 2007, 11:50 Dziwactwa partnera!!!
Ale do rzeczy, dzisiaj mnie zaskoczył, zaniemówiłam, a zdarza się to rzadko!!! :razz:
Mój G ma wolne, więc wsiadłam w auto i pojechałam na zakupy, po wyjściu z Tesco, otwieram bagażnik i co widzę... maszynę do szycia firmy Stinger, wiecie taka stara, niemiecka!!! Przyjeżdżam do domu i pytam co to za cudo w bagażniku, czyżby nowy stolik pod tv (ludzie robią z tych maszyn meble)??? Okazało się, że nie... mój mąż będzie szył odzież, będzie projektował!!! Więc teraz siedzi przy sprzęcie, składa, renowacja jakaś odchodzi. Ja tam nie wiem czy w ogóle to będzie działało!!! Maszynę kupił w sklepie rzeczy używanych, "Sprzedaj co zbędne, kup co potrzebne".
Mam pytanie czy może ktoś ma jakieś namiary na szkołę dla projektantów, stylistów??? :wink: może zrobię G prezent urodzinowy i go zapiszę. :lol:
Jestem ciekawa także co Was wkurza w Waszych drugich połowach...
Mnie pedanteria w łazience, i równo pościelone łóżko do którego boję się wieczorem położyć... :roll: , ale jak mi mówi mój G: "Widziały gały co brały, więc teraz proszę nie wzdychać..."
Czy Wy Drogie Panie również macie podobne doświadczenia ze swoimi partnerami???
Panowie również mogą się wypowiedzieć na temat dziwactw swoich partnerek.
Pozdrawiam.
-
- cyrkon1
- Stały Bywalec
- Posty: 376
- Dołączyła: 19 lut 2007, 17:35
- Reputacja: 0
Napisane przez Insanity » 21 mar 2007, 12:10 Re: Dziwactwa partnera!!!
-
- Insanity
- Wtajemniczony
- Posty: 2022
- Dołączył: 6 sty 2007, 10:32
- Reputacja: 1
Napisane przez cyrkon1 » 21 mar 2007, 12:51 Re: Dziwactwa partnera!!!
Cóż ja poradzę, dobrze, że robi coś z pasją, dobrze, że z pasją nie zagląda mi na dno butelki. Pozdrawiam
-
- cyrkon1
- Stały Bywalec
- Posty: 376
- Dołączyła: 19 lut 2007, 17:35
- Reputacja: 0
Napisane przez te-ha » 21 mar 2007, 13:43 Re: Dziwactwa partnera!!!
i na pewno nie mojego partnera - wszak taki nie istnieje :mrgreen:
ale mojego kolegi
zawsze jak go widzę:
tehaaaaaa, czy ja wyglądam grubo? myslisz, że przytyłem?
ja nie wiem jak ja moglem sie doprowadzic do stanu takiego rozpasania (czyli mniej niz 60kg przy byciu z dobre 10cm wyzszym ode mnie)
dzisiaj zjadłem tylko dwie kanapki z pomidorkiem
i nie śmiej się!!!
to jest mniej więcej taka formułka powitlana
potem stęka jeszcze przez 30minut jaki to on gruby nie jest :mrgreen:
mnie to smieszy to widze go co najmniej raz w tyg
i za kazdym razem wyglada swietnie i lepiej ode mnie
nawet jakbym nie wiem jak sie starała
poza tym
jego gust muzyczny
im wiecej dobrej tandety ala michał wisniewski wskazane ;)
- chodzi mi o show jakie tworzy a nie muzyke jaka robi ;)
i siu bzdziu na punkcie rynku muzycznego w szwecji :mrgreen:
-
- te-ha
- Zaangażowany
- Posty: 1305
- Dołączyła: 30 sie 2006, 19:09
- Reputacja: 0
Napisane przez Insanity » 21 mar 2007, 13:59 Re: Dziwactwa partnera!!!
-
- Insanity
- Wtajemniczony
- Posty: 2022
- Dołączył: 6 sty 2007, 10:32
- Reputacja: 1
Napisane przez cyrkon1 » 21 mar 2007, 14:06 Re: Dziwactwa partnera!!!
Niestety na wyspach nie pracuje w fitness, więc jego sylwetka nieco podupadła, co zresztą zauważył i teraz biega i ćwiczy. Ja nie wiem, jak on znajduje na to wszystko czas... mi go wiecznie mało, stwierdzam, że ma ADHD!!!
Jakby ktoś chciał ćwiczenia, to polecam:
1. Napinamy mięśnie pośladków i wchodzimy po schodach, śmiesznie
to wygląda, ale działa, sprawdzałam!!!
2. Siadamy na podłodze i "chodzimy" na pośladkach, w przód i w tył, działa również.
-
- cyrkon1
- Stały Bywalec
- Posty: 376
- Dołączyła: 19 lut 2007, 17:35
- Reputacja: 0
Napisane przez Insanity » 21 mar 2007, 14:27 Re: Dziwactwa partnera!!!
cyrkon1 napisał(a):Haha. Mój mąż zawsze każe sobie pupę oglądać, przyodzianą oczywiście, czy efektownie wygląda w spodniach. Ostatnio nawet ćwiczył na wzmocnienie pośladków, żeby były jędrne.
Niestety na wyspach nie pracuje w fitness, więc jego sylwetka nieco podupadła, co zresztą zauważył i teraz biega i ćwiczy. Ja nie wiem, jak on znajduje na to wszystko czas... mi go wiecznie mało, stwierdzam, że ma ADHD!!!
Jakby ktoś chciał ćwiczenia, to polecam:
1. Napinamy mięśnie pośladków i wchodzimy po schodach, śmiesznie
to wygląda, ale działa, sprawdzałam!!!
2. Siadamy na podłodze i "chodzimy" na pośladkach, w przód i w tył, działa również.
Heheh! Działa, no...
Właśnie w Polsce też pracowałem w fitness clubie, a tu narazie pracuję nad większym brzuchem od piwa. Straszne. Muszę wziąść się do roboty. Powodzenia.
-
- Insanity
- Wtajemniczony
- Posty: 2022
- Dołączył: 6 sty 2007, 10:32
- Reputacja: 1
Napisane przez te-ha » 21 mar 2007, 14:41 Re: Dziwactwa partnera!!!
że mimo diety na jakiej sie tutaj żywię
chudnę(!)
na akademiku zawsze na mnie patrzą z zazdrością
i mówią
że jestem jedyną osobą, która chudnie :)
w sumie mam z czego
więc się nie przejmuję ;)
-
- te-ha
- Zaangażowany
- Posty: 1305
- Dołączyła: 30 sie 2006, 19:09
- Reputacja: 0
Napisane przez magdi8282 » 21 mar 2007, 16:11 Re: Dziwactwa partnera!!!
A propo szycia -ciesz sie,ze maz lubi szyc bo dla ciebie pewnie tez cos stylowego uszyje.
-
- magdi8282
- Przyczajony
- Posty: 9
- Dołączyła: 10 lip 2006, 18:27
- Reputacja: 0
Napisane przez Lukaas85 » 21 mar 2007, 16:26 Re: Dziwactwa partnera!!!
Chlopak dba o siebie i chce sie doksztalcac- brawo!
Sa tacy ktorych jednym cwizeniem jest spacerek do lodowki- po jeszcze jedno piwko :mrgreen:
-
- Lukaas85
- Wtajemniczony
- Posty: 1618
- Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
- Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
- Reputacja: 1
Napisane przez cyrkon1 » 21 mar 2007, 16:57 Re: Dziwactwa partnera!!!
Wychodzona bielizna zawsze ląduje w koszu na brudną odzież, więc nie narzekam na porozrzucane skarpetki, chociaż raz mu się zdarzyło jak wrócił z kawalerskiego w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Ogólnie zawsze trafia do łazienki, wtedy nie dał rady...
Pewnie uszyje, jak znajdzie sklep z materiałami sprzedawanymi na metry. Wrócił niedawno, zwiesił się, normalnie prawie popadł w depresję, nie znalazł sklepu. Więc zrobiłam przegląd szafy, niech coś przerobi, w tym co już nie chodzimy, niech poćwiczy...
Za tydzień leci do Polski na trzy dni, stwierdził, że zakupi odpowiednią ilość materiału i różnego rodzaju. Pewnie wyda całą wypłatę, mam nadzieję, że zmieści się w 20kg bagażu :roll:
-
- cyrkon1
- Stały Bywalec
- Posty: 376
- Dołączyła: 19 lut 2007, 17:35
- Reputacja: 0
Napisane przez plazermen » 21 mar 2007, 17:12 Re: Dziwactwa partnera!!!
-
- plazermen
- Wtajemniczony
- Posty: 2068
- Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
- Lokalizacja: że znowu
- Reputacja: 92
Napisane przez cyrkon1 » 21 mar 2007, 17:17 Re: Dziwactwa partnera!!!
Nasze Steven jest mniejsze od B'ham, wielkości Jeleniej Góry, a do centrum kawał drogi... jutro po pracy wypuści się jeszcze raz w celu poszukiwań, może znajdzie.
-
- cyrkon1
- Stały Bywalec
- Posty: 376
- Dołączyła: 19 lut 2007, 17:35
- Reputacja: 0
Napisane przez Anek » 21 mar 2007, 22:28 Re: Dziwactwa partnera!!!
-
- Anek
- Wtajemniczony
- Posty: 1682
- Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
- Lokalizacja: Sutton Coldfield
- Reputacja: 27
Napisane przez cyrkon1 » 22 mar 2007, 23:39 Re: Dziwactwa partnera!!!
Człowiek ma jeden dzień wolnego a nie może się od sieci oderwać. Idę poćwiczyć, 5 min, woda mineralna i lulu.
Mąż przytargał dzisiaj 11m materiałów, różnych, właśnie siedzi i szyje w kuchni :roll:
:roll: :roll: , mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie...
Mam nadzieję, że sąsiedzi nie wezwą policji za zakłócanie ciszy....
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, dobranoc dla każdego pomarańczowych snów.
-
- cyrkon1
- Stały Bywalec
- Posty: 376
- Dołączyła: 19 lut 2007, 17:35
- Reputacja: 0