Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Mój mąż jest ratownikiem medycznym i mam nadzieję, że podoła bo ja też panikara jestem straszna

Czesc laski :-)
Dawno mnie tu nie bylo.Zycze wszystkim wszystkiego najlepszego w nowym roku :-) Widze,ze Ela Eriska sie juz rozpakowalas,gratuluje synusia :-)

kindziulina a ty jak tam samopoczucie ? święta spędzacie tutaj czy gdzieś wybywacie ?

Wybacz kochana,ze dopiero teraz odpisuje,ale w swieta mialam tak odpoczywac a sie w kuchni nastalam i ogolnie sprzatanko.Troche sie narobilam.W domu spedzilismy,nigdzie nie wyjezdzalismy.Nawet by mi sie nie chcialo z brzuchem gdzies ruszac A ogolnie czuje sie roznie.Ostatnio mnie boli podbrzusze jak na miesiaczke,ale to chyba juz mi sie wszystko powoli przygotowuje do porodu.Malenstwo sie wierci no i krzyz boli jak sie dluzej nastoje,czy nachodze.
Mialam pojsc na to usg 3d ale stwierdzilam,ze tyle to poczekam,a w sumie fajnie tak do konca nie wiedziec co bedzie :-)
thebestangel,wspolczuje tych wymiotow...Niektore kobiety dlugo wymiotuja w ciazy,moze w koncu Ci przejdzie,bo to nic fajnego...
hienka,na ktorego masz dokladnie termin??Ja tez jestem w 33 tc.I rowniez w city bede rodzic.Moze sie spotkamy gdzies na sali po Rodzilam raz juz w wodzie tez w tym szpitalu.No i tym razem tez chce tak rodzic.Woda jest dobra na bole krzyzowe.Moj maz stwierdzil,ze wedlug jego opinii lepiej jak rodzilam w wodzie.Ogolnie to mozesz sobie zalozyc gore jaka chcesz moze byc to koszula,czy biustonosz.Pozycja to tez tak,jak Tobie bedzie wygodnie :-) No a tak szczegolowo mozesz sobie ze swoja polona porozmawiac na ten temat.Oczywiscie,jak masz jakies jeszcze pyt.to pisz smialo :-) A to Twoja pierwsza ciaza?i wiesz co bedziesz miala?

hej dziewczyny - jak tu jest z karmieniem piersia a praca? Za chwile wracam do pracy - tylko kilka dni w tygodniu ale na 12 godzin. Wiem ze przerw na karmienie nie ma - ale jest jakas inna 'pomoc'? Moje piersi nie wytrzymaja 12 godzin brzczynnosci. A odciaganie w kiblu mi sie nie podoba za bardzo...

hej dziewczyny - jak tu jest z karmieniem piersia a praca? Za chwile wracam do pracy - tylko kilka dni w tygodniu ale na 12 godzin. Wiem ze przerw na karmienie nie ma - ale jest jakas inna 'pomoc'? Moje piersi nie wytrzymaja 12 godzin brzczynnosci. A odciaganie w kiblu mi sie nie podoba za bardzo...

Pamiętam jak i ja wracałam do pracy i jakiego stracha miałam. Jest tak jak piszesz przerw dodatkowych nie ma a jedynie są zalecania jak traktować karmiące matki. Pracodawca może ale nie musi iść Ci na rękę choć z tego co ja wiem przy karmieniu piersią możesz prosić o krótsza zmianą-
ja tak zrobiłam bo też miałam wrócić na dwunastki.
Powinni Ci także udostępnić prywatne miejsce ale oczywiście nie muszą. Musisz poinformować pracodawcę o tym , że nadal karmisz a on powinien przeprowadzić risk assessmen a z tym też bywa różnie.
Wszystko tak naprawdę zależy od pracodawcy czy będzie wyrozmawiały i stworzy Ci komfortowe warunki czy też będzie mu to obojętne.
Ja na szczęście nigdy nie musiałam ściągać pokarmu, organizm sam wiedział, że jest przerwa w produkcji z tym, że ja wróciłam na 8 godź. więc było mi łatwiej..

to_ja, przede wszystkim musisz za wczasu poinformowac pracodawce o tym, ze wciaz karmisz piersia i o swoich planach.
Tu sa tylko 2 z wielu ulotek jakie znajdziesz dotyczaca karmienia piersia i powrotu do pracy http://www.nhs.uk/Planners/breastfeedin ... ingandwork[1].pdf
http://www.acas.org.uk/index.aspx?articleid=3731

Hej dziewczyny;) no to pisze do Was z QE Hospital,poszlam do.gp w sobote I juz mnie do domu nie puscil, przypaletala sie infekcja nerek;(( za duzo wymiotow elekrolity polecialy w dol, odwodnienie I nery gotowe;(. Kroplowy z elektrolitami ,glukoza I witaminami I
. Masakra;/

thebestangel, współczuję, trzymaj się i szybciutko wracaj do zdrowia.

thebestangel, zdrowka dla Was

Dodano: -- 6 sty 2014, 21:18 --

thebestangel, zdrowka dla Was

Hej dziewczyny, wczoraj miałam usg i wszystko jest super i co najważniejsze dla mojego syna będzie miał siostrzyczkę. Mąż wczoraj chodził dumny jak paw, że tak mu się udało

ania11981 gratulacje bedzie parka

ja w koncu w domu .... nery do leczenia po porodzie juz ,mialam konsultacje z doktorem w Uniwersytetu :O MRI scan potrzebny ale na to musze poczekac az urodze ,oby to leczenie pomoglo ...
teraz trzy tyg antybiotyk pod kontrola GP
na wymioty niepowsciagliwe dostalam tabletki jesli nie pomoga bede musiala jezdzic do szpitala na kroplowki
no I mam byc pod stala opieka Woman Hospital
a moja polozna nadal chce byc madrzejsza niz lekarze wiec jutro skladam na madraline skarge
makabra dziewczyny ! tez macie takie polozne??
w liscie ze szpitala pisze jak byk ze potrzebuje wizyte u gina na juz, kontrolna teraz po szpitalu, a ta stwierdza ze nie potrzeba I moge sobie czekac do przyszlego tygodnia bo wtedy mam skan a co ma scan do wizyty z lekarzem?
wiec zadzwonilam do delivery suit I powiedzialam co jest grane ,jutro mam dzwonic rano umowia mi wizyte na cito a pani poloznej juz podziekuje I to tak ze sie jej odechce
nie jestem wredna ale gdyby nie zignorowala mnie trzy tyg temu to bym w szpitalu nie wyladowala a teraz antybiotykiem musze siebie I dziecko faszerowac:/

hey kindziulina


18 luty, pierwsza ciaza, synek. a ty?? pisalam na priv ale chyba wiadomosci nie dochodza

rodzila ktoras z was tutaj w wodzie? Jestem w 30 tyg ciazy, bedzie chlopak , i zastanawiam sie nad rodzeniem w wodzie jest to moj pierwszy porod wiec nie mam porownania co jest lepsze, rodzic normalnie czy w wodzie? Czytalam ze porod w wodzie jest o wiele lepszy niz taki normalny (podobno gdy rodzi sie normalnie czesciej peka krocze a w wodzie tak nie jest) Ale chcialam sie zapytac was, moze ktoras rodzila juz w basenie i wie jak to wyglada i chcialaby mi to opisac to bylabym bardzo wdzieczna :*

rodzila ktoras z was tutaj w wodzie? Jestem w 30 tyg ciazy, bedzie chlopak , i zastanawiam sie nad rodzeniem w wodzie jest to moj pierwszy porod wiec nie mam porownania co jest lepsze, rodzic normalnie czy w wodzie? Czytalam ze porod w wodzie jest o wiele lepszy niz taki normalny (podobno gdy rodzi sie normalnie czesciej peka krocze a w wodzie tak nie jest) Ale chcialam sie zapytac was, moze ktoras rodzila juz w basenie i wie jak to wyglada i chcialaby mi to opisac to bylabym bardzo wdzieczna :*

hej ja rodzilam w wodzie i mi peklo krocze i to nawet bardzo wiec niewiem od czego to zalezy....duzo Ci nie opowiem jak to jest bo ja juz tylko weszlam do wody na sama koncowke porodu bylam tam jakies 30min.tylko bo polozne takie troche zakrecone byly

hej mamuśki mam wszystko co potrzebne dla chłopczyka do wyprawki jak cos to pisac na priv..od gondolki po wszystkie mozliwe ubranka ladne i czysciutkie, oraz rzeczy przydatne np podgrzewacz i td..

Dodano: -- 29 sty 2014, 12:26 --

odradzam w wodzie... bo jak cos bedzie nie tak to potem lec ze skurczami na sale porodową,,,tu w szpitalach same głąby nie lekarze,,

Dodano: -- 29 sty 2014, 12:34 --

stanowczo odradzam poród w wodzie... dostaniesz bolesnych skurczy zanim polozne cie zabiora na porodówke w razie czego jak trzeba bedzie podac kroplówke czy cos innego to nie wytrzymasz... nie chce cie straszyc ale bole są okropne i do bani jeszcze leciec na porodowke na lep na szyje ze skurczami a w dodatku to nie higieniczne bardzo..wody plodowe, twój kał, i mocz..kazda kobieta ma tak podczas porodu a dziecko jak sie bedzie rodzic w brudnej wodzie to moze dostac zapalenia spojówek i innych...fuuuu...a po za tym to za bardzo ryzykowne przy tych niedorobionych lekarzach ktorzy nic nie pomoga

hej dziewczyny!
a co tutaj taka cisza??