Przetłumaczenie szczepień

Rodzina, dzieci i ich wychowanie, sprawy związane z codziennym życiem rodziców.

KobietaPostNapisane przez Aga35 » 25 lis 2007, 11:32 Przetłumaczenie szczepień

Witam, w styczniu wyjeżdżam z moim 2,5 letnim synkiem do Anglii i mam pytanie czy szczepienia mojego syna muszą być przetłumaczone na język angielski i czy musi to zrobić tłumacz przysięgły, ponieważ sama przetłumaczyłam te szczepionki korzystając z słownika medycznego polsko-angielskiego?Prosze o dopowiedz

Aga35
Przyczajony
 
 
Posty: 6
Dołączyła: 22 wrz 2007, 15:35
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Wozek » 25 lis 2007, 15:51 Re: Przetłumaczenie szczepień

Z własnego doświadczenia wiem że potrzebna jest tylko łacińska nazwa szczepionki na co chce się być zaszczepionym lub na co już jest się zaszczepionym.
Lekarz wie bardzo dobrze o co chodzi, zwłaszcza jak ktoś ma nazwy zapisane na kartce.

Wozek
Rozeznany
 
 
Posty: 111
Dołączył: 29 cze 2007, 18:05
Reputacja: 0
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 25 lis 2007, 17:33 Re: Przetłumaczenie szczepień

sa ci potrzebne oryginaly z przychodni a nie ksero , bo takie bedzie ci chciala wcisnac przychodnia w pl wiec musisz wyciagnac od nich oryginalne karty , nie potrzebujesz ich tlumaczyc

jak cos to odezwij sie na gg
ka

KA i PE
 
 

KobietaPostNapisane przez kik1976 » 26 lis 2007, 10:45 Re: Przetłumaczenie szczepień

hmm, ja niczego nie tlumaczylam i kart tez nie bralam. wystarczyla ksiazeczka zdrowia z wpisami szczepien. a przelumaczyc - slownik i juz.
Avatar użytkownika
kik1976
Zadomowiony
 
 
Posty: 970
Dołączyła: 2 wrz 2006, 07:43
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Magda31 » 26 lis 2007, 20:59 Re: Przetłumaczenie szczepień

Zgadzam się z KIK1976,nie są potrzebne żadne tłumaczenia na język angielski,gdyż sama wypełniasz zgłoszenie do przychodni i sama wpisujesz na co było szczepione Twoje dziecko.

Magda31
Rozeznany
 
 
Posty: 116
Wiek: 48
Dołączyła: 18 wrz 2007, 17:41
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Aga35 » 27 lis 2007, 07:00 Re: Przetłumaczenie szczepień

Bardzo dziękuję za odpowiedz:)

Aga35
Przyczajony
 
 
Posty: 6
Dołączyła: 22 wrz 2007, 15:35
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez BOZENA1972 » 27 lis 2007, 16:22 Re: Przetłumaczenie szczepień

Zalezy ktora przychodnia.Ja bylam zapisac dziecko i tez na mnie nie wolali zadnej karty ale dostalam wezwanie do lekarza(z dzieckiem) i po wejsciu do gabinetu padlo pytanie o karte szczepien.Niestety nie mialam.Na nastepna wizyte musze miec przetlumaczone szczepienia. :roll:
do_you_know*_*

BOZENA1972
Początkujący
 
 
Posty: 33
Dołączyła: 30 sie 2007, 20:59
Lokalizacja: Erdington B-ham
Reputacja: 0
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 27 lis 2007, 17:10 Re: Przetłumaczenie szczepień

dokladnie tak jak BOZENA1972 napisala wiec jesli jestes jeszcze w pl to lepiej je wez ze soba

ka

KA i PE
 
 

KobietaPostNapisane przez Magda31 » 28 lis 2007, 08:02 Re: Przetłumaczenie szczepień

Ja rówinież,byłam na wizycie u lekarza i nie chciał przetłumaczonych szczepień,pokazałam tylko książeczkę zdrowia dziecka(nie przetłumaczone),najpierw pielęgniarka a póżniej lekarz powiedzieli,że OK gdyż wszędzie szczepionki mają takie same nazwy,ponieważ są po łacinie.Ale tak jak mówicie co przychodnia to inaczej chcą,pozdrawiam.

Magda31
Rozeznany
 
 
Posty: 116
Wiek: 48
Dołączyła: 18 wrz 2007, 17:41
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez alexandra » 30 lis 2007, 12:25 Re: Przetłumaczenie szczepień

Szczepionki? Powinni właśnie chcieć tylko nazwy szczepionek po łacinie, najlpiej w książeczce zdrowia. Zróbcie dziecku GP w najbliższym szpitalu, to wam wystawią kartę i de voila.
[you]Podczas przerwy obiadowej siadaj w swoim samochodzie z suszarka do włosów skierowana na przejeżdżające samochody i sprawdzaj czy zwalniają.

alexandra
Rozeznany
 
 
Posty: 123
Dołączyła: 27 lis 2007, 08:15
Lokalizacja: Wrocław
Reputacja: 0
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do RODZINA I DZIECKO