Uszkodzony dysk twardy (wewnętrzny).Jak uratować dane?

Dyskusje na temat komputerów(hardware, software, internet..), telefonów, oraz innego sprzętu elektronicznego. Problemy z działaniem, opinie, porady itp
Graty Rafał :)
Masz szczęście, że dostałeś ten dysk w łapy i mogłeś zrobić to co zrobiłeś.
A procedury naprawiania dysków też znam :)
I tak jak pisałem - ja nie chciałem wróżyć z fusów, serwisować via skype, czy też polecić profesjonalne narzędzie amatorom - jak poprzednicy. A przecież nie zrobi się nawet porządnej diagnostyki bez "pacjenta" w ręku, co dopiero mówić o naprawie.

Ty nie musiałeś wróżyć :)

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

Rafał, a tak konkretnie to co było nie tak?
VA
Avatar użytkownika
VA
Zaangażowany
 
 
Posty: 1148
Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 112
SzanowanySzanowany

Tak się składa że profesjonalna firma z Katowic , od lat skupuje dyski . gę gę
8)

WGs
Początkujący
 
 
Posty: 21
Dołączył: 2 lis 2011, 21:44
Reputacja: 6
Neutralny

od ok. 5 lat odzyskuję dane, łącznie z wymianą tarcz, elektronik, itd. wliczając smart i inne. ale zawsze zdarzają się anomalie i utrudnienia które zadziwią niejednego fachowca :)
też jestem ciekaw co tam było z tym sprzętem :)

pc-part
Początkujący
 
 
Posty: 14
Dołączył: 24 lis 2011, 23:41
Reputacja: -1
Neutralny

WGs ależ oczywiście. Tylko trochę muszę sprecyzować Twoją wypowiedź.
WGs napisał(a):Tak się składa że profesjonalna firma z Katowic jako jedyna na świecie (dlatego jest taka profesjonalna), od lat skupuje dyski . gę gę
8)


Zastanów się najpierw nad sensem tego co chcesz napisać...

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

Witam wszystkich zainteresowanych i w kilku slowach oraz uproszczeniach myslowych wyjasniam :
W wyniku uszkodzenia fizycznego doszlo do mini uszkodzenia mechanicznego . Na szczescie nie trwalego i nie takiego by wymagalo to ingerencji mechaniczno-elektonicznej.... ale soft to odczol.
Zapewne spytacie jak to jest mozliwe by w takim przypadku doszlo do uszkodzenia softu a nie hardwaru..... a i owszem to jest mozliwe bo :
Z tego co wywnioskowalem po uszkodzeniach to musial zostac hm.... uderzony tak ze w trakcie odczytu / nadpisu w momencie uruchamiania dysku po demontazu z kompa i osadzeniu go w kieszeni ( przez wlasciciela ) silnik krokowy zostal nieznacznie przesuniety co zaskutkowalo iz glowice nie potrafily sie spozycjonowac by zczytac boot sektory( oraz wszelkie ".ini" , ".bat" itp . poszly sobie....) Rozpoznac to mozna bylo np. po rozsypanych "drzewach" systemu oraz uzywanych klastrach i sektorach. Wiedzac ze mechanicznie dysk nie jest precyzyjny nie mozna bylo sobie pozwolic na dzialania na nim wiec ...
Jedyna rozsadna opcja to skopiowanie calosci ( niby partycji, ale tak naprawde tylko nazwy i mixu danych) w formie "puzli" dzieki specjalistycznemu oprogramowaniu , ktoremu bez roznicy co i jak kopiuje na inny dysk i praca na nim. Po takiej operacji zapominamy o "uwalonym" dysku.... niech spoczywa w pokoju hahahahah
Reszta to standardowa odbudowa sciezek , drzewa , przeszukiwanie danych , linux i wpisy "z palca" ...... oczywiscie po takiej odbudowie nadal nie mamy prawdziwego systemu ale jego uproszczony "mirror" a na tym mozna juz popracowac.....
reszta to standardowy odzysk..... jak przy np rozsypanym windowsie :)
Mam nadzieje ze wyjasnilem co nie co.
Autor tematu (wlasciciel dysku) natomiast ma duzo szczescia ze nie doszlo faktycznie do powaznego i trwalego uszkodzenia fizycznego ( ale jak widze jest sporo osob ktore moglyby pomoc w takich sytuacjach)

pozdrawiam Rafal
Gaba i czasami Rafii ;)

"Hate something? Change something... Make something better."
Avatar użytkownika
Gaba76
Stały Bywalec
 
 
Posty: 339
Wiek: 47
Dołączyła: 1 wrz 2011, 21:33
Lokalizacja: Tipton
Reputacja: 49
Pokojowy

Dziękuję, czuję się w pełni usatysfakcjonowany opisem. pozdrawiam

pc-part
Początkujący
 
 
Posty: 14
Dołączył: 24 lis 2011, 23:41
Reputacja: -1
Neutralny

Chciałbym uroczyście oświadczyć, iż kolega Rafał wykazał się godną pochwały pomocą koleżeńską.Niekomercyjnie Odzyskał mi WSZYSTKIE zdjęcia.Bardzo szlachetna polstawa.Oby takich więcej!
Dzięki za pomoc.
Wszyscy patrzą, ale nie wszyscy widzą
Avatar użytkownika
krisbrumm
Stały Bywalec
 
 
Posty: 362
Wiek: 45
Dołączył: 27 wrz 2010, 22:34
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 75
Poczciwy

Kriss, to teraz zap...do sklepu kup 10 pudełek/torcików DVDków i archiwizuj, archiwizuj, archiwizuj najlepiej w 20 kopiach :D

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2527
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

AdamBoltryk napisał(a):Kriss, to teraz zap...do sklepu kup 10 pudełek/torcików DVDków i archiwizuj, archiwizuj, archiwizuj najlepiej w 20 kopiach :D

Pozdrawiam



plyty gorzej wytrzymuja probe czasu niz dyski, to w mojego doswiadczenia. moze kiedys technologia produkcji plyt byla lepsza ale teraz plyty po jakims dluzszym czasie robia sie przezroczyste i traca dane... ja proponuje jednak drugi dysk i kopie danych.

Guest
 
 

Spoko, zdjecia powedrujá w ramach kopii zapasowych na Google picassa, z serwera malo prawdopodobne ze wyparujá.A nawet gdyby, to mam je wszystkie i tak na DVD-kach, ktore z resztá uroczyscie wréczyl mi kolega Rafal.
Wszyscy patrzą, ale nie wszyscy widzą
Avatar użytkownika
krisbrumm
Stały Bywalec
 
 
Posty: 362
Wiek: 45
Dołączył: 27 wrz 2010, 22:34
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 75
Poczciwy

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do KOMPUTERY I ELEKTRONIKA