Takze nie polecam tego typu diet. Mialam przepisana diete wysokobialkowa i to od trenera ( bardzo znanego w Polsce, udzielajacego wywiadow w takich telewizjach jak np TVN). Fakt kilogramy lecialy szybko, dopoki nie zlamalam stopy... Wtedy zaczelam szukac informacji i dowiedzialam sie, ze zakwasilam sobie organizm. Moj organizm bral wapn z kosci, a bialko sprzyja rzeszotowieniu kosci. Radze poczytac ksiazki dr Joel'a Fuhrmana "Jesc by zyc" oraz Michala Tombaka "Jak zyc dlugo i zdrowo", "Uleczyc nieuleczalne", "Czy mozna zyc 150 lat". Naprawde te ksiazki, a szczegolnie 1sza, ktora wymienilam wyjasnia wiele rzeczy. Do dzis zaluje, ze skorzystalam z porad "fachowca", ale na bledach czlowiek sie uczy. Polecam takze obejrzec sobie film "Widelce ponad noze". Pozdrawiam
"Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość."- Vincent Van Gogh