Przesuniecie sciany.

Witam,

Mam takie pytanko. Potrzebuje troche przeorganizowac chate i potrzebuje przesunac sciane. Na "projekcie" ponizej

Projekt ;)

sciana.png (1.68 KiB) Przeglądane 13248 razy

Mam taki rozklad pietra. Pokoj po lewej chce powiekszyc i przesunac sciane do linii przerywanej. Sciany sa tylko regipsowe (chyba). Chodzi o przesuniecie calej sciany razem z drzwiami itd. Problem jest tego typu ze nie wiem czego sie spodziewac pomiedzy regipsami. Jak robilem kuchnie to pomiedzy scianami z regipsu pomiedzy kuchnia a salonem byl taki 3-4cm regips (az dziwne ze na tym szafki wisza). U gory jak "ostukiwalem" to wydaje sie byc to puste w srodku, ale co jakis czas jest na pewno jakis stelarz... nie wiem jednak czy metalowy czy drewniany ktory jest rowniez "konstrukcja". Zalozmy ze w scianie bede mial deche ktora jest ta konstrukcyjna... mozna ja po prosty wyciac i przeniesc w miejsce gdzie bedzie nowa sciana ? Moj "koles" to robil ma dokladnie taki sam rozstaw mieszkania, problem w tym, ze teraz srednio sie lubimy i nie bardzo mam go jak spytac o to, a dodatkowo on rowniez wywalil sciane na dole laczac salon z kuchnia w 1 pomieszczenie. Takze no pytanie czy takie cos mozna zrobic i jaka jest szansa ze sufit spadnie . Rowniez na drzwiach wydaje mi sie ze sa dechy w ksztalcie litery H (jesli wiecie o co chodzi hehe) albo jakis stelarz, bo tam stukanie zdecydownie nie brzmi na "puste". Boje sie rozwalic sciane zeby sie okazalo ze hmm... cos tam jest niefajnego, bo narobie tylko syfu.

Dom jest w miare nowy (jakies 30 lat z tego co pamietam) i wyglada na to ze jedyna konstrukcja z cegly sa sciany dzialowe z sasiadami.

Z gory dziekuje za pomoc .

Pozdrawiam

Prawdopodobnie ścianka jest postawiona na zwykłym stelażu - nie ma znaczenia czy drewniany czy profile metalowe. Na 99% mozesz śmiało wywalać ścianę.
A jeżeli nie chcesz się bać, ze sufit spadnie - nie powinien - to zdejmij tylko zewnętrzną płytę i zobaczysz jaka jest konstrukcja:-) Bez obaw, jakby co to podstempluj sobie sufit dla świetego spokoju.

Pytanie jeszcze czy futryne od drzwi da rade jakos odzyskac ? Domyslam sie ze jest ona przybita do stelarza, wiec bez lomu/loma sie nie obejdzie, a co za tym idzie pewnie sie uszkodzi. Sa jakies sztuczki na to ?

Wiesz, z takim czymś to jak z dziewczyną. Rozbieraj powoli jak na pierwszej randce, a jak zobaczysz co jest pod spodem to będziesz wiedział co robić.

Może futryna nie jest przybita a tylko na piórka osadzona? A może wystarczy fleksem podciąć mocowanie?
Nie wiadomo co w środku. Jak w staniku push-up.

:-)

Jeszcze pytanie. Podczas przesuwania sciany, gorny profil mam przykrecic do sufitu (ktory notabene jest przeciez tez regipsem) czy rozwalac go i do deski przyczepiac ? Na moje oko nie ma znaczenia za bardzo, bo i tak i tak boki beda przykrecone do scian i podlogi takze wszystko powinno byc stabilne.

Dziekuje za odpowiedz. Jutro sie chyba zabieram za robote .

Spokojnie możesz przykręcić do płyty. :-)

Dzieki wielkie . Mam nadzieje ze nic nie jebnie na glowe .

Dodano: -- 22 kwi 2013, o 12:17 --

OK potwierdzam . Sciana nie miala stelarza zadnego wielkiego. Tylko dookola z desek zbity kwadrat na ktorym byly przibite 2 regipsy i 3 gruby (2mm+) w srodku, takze bylo troche ciezko to rozwalic bez robienia wiekszego syfu no ale udalo sie . Nowa scianka juz stoi takze, dziekuje Ci bardzo za pomoc .

panowie ja mam pytanko czy takie przerobki ze scianami (przesuniecie badz likwidowanie - stawianie nowych) musa byc gdzies zglaszane? ktos to musi zatwierdzic z jakiegos nadzoru?

tak samo drzwi (wewnetrzne jak i wejsciowe/ogrodowe)??

pozdro

Bartsun, Jak mój mąż przerabiał schody na strych to musiała być zgoda inspektora ,a jak wymieniał okna to zglaszal chyba do cansilu bo tu już chodziło o zmiane wizerunku domu nie zawsze mozna wstawiać co sie chce . Musiał byś iśc indywidualnie się dowiedzieć co Ci wolno a co nie . Co do ścianek przesunięć to wątpie .

Potwierdzę ja dostawiałem wiatę na auto,i musiałem to zgłosić do cansilu po zakończeniu przyszedł jakiś ekspert od nich myślę że jakiś inspektor i odebrał robotę chodził głównie czy cała konstrukcja nikomu nie zagraża i nie spadnie komuś na głowę.Lepiej się dowiedzieć a nie samowolę robić.

To co w srodku jest Twoje i o ile nei dobudowywujesz na zewnatrz nie musisz miec zadnej zgody i projektu. Oczywisnie nie mozesz - zapewne - naruszac elementow konstrukcji domu, ktore moga grozic katastrofa, ale biorac pod uwage, ze w angielskich domach (przynajmniej tych nowszych) prawie wszytkie sciany sa z regipsow, to nie ma mowy o naruszeniu konstrukcji.

W moim wypadku bylo tak jak pisalem powyzej. 3 regipsy polozone na siebie, w srodku bardzo gruby 2-2.5cm i na to 12mm po obu stronach. Powiem szerze, ze ciezko bylo dosc to rozpieprzyc . Niby sie smiejemy ze domy z kartonow tu maja, a jak mi zostal jeden element odstajacy, ktory stwierdzilem ze potraktuje z przyslowiowego baranka lub tez kozaka, to oj jakie bylo moje zdziwienie jak sie od niego odbilem .

dzieki za odpowiedzi. narazie to glownie chodzi o wyburzenie jednej sciany w goscinnym i zrobienie tzw open plan. jak bede mial chwile to zobacze dokladnie jak to wyglada.... sciana wydaje sie byc pusta w srodku wiec domyslam sie ze jest z regipsu. mam nadzieje ze niczego niepodtrzymuje.

pozdr