Hej,
W sumie to nie wiedzialem do czego to doczepic czy do mieszkania czy elektroniki
(co prawda moje pytanie dotyczy elektryki bardziej
) no ale...
Pomysl jest taki, ze buduje sam sobie szafe zabudowana z rozsuwanymi drzwiami. Wymyslilem sobie taki gadzet w szafie w postaci oswietlenia spadajacego z gory. Kilka halogenow 12V ktore zaswiecaja sie po odsunieciu drzwi. Pytanie jest takie, co potrzebuje zeby to zrobic i jak poszczegolne elementy nazywaja sie po angielsku zeby tego szukac na ebayu czy cos...
Wiem ze na pewno potrzebuje przetwornik z 230V na 12V, to moge kupic w kazdym sklepie. Pytanie czy potrzebuje jakis "specjalny" czy nie ?
Wiadomo ze zarowki i mocowania do nich (metalowe klosze z zapinkami zeby je wyminieac latwo bylo).
Co z gniazdami na zarowki ?
Ostatnia rzecza ktorej nie moge sie doszukac to sa mikrostyki ktore bym zamontowal pod szyna albo na jej koncu (jeszcze nie wiem), ze jesli kolko zjedzie z przycisku, to swiatlo sie wlaczy, jesli najedzie, to zgasi itd. Albo na docisk, ze jak drzwi docisna mikrostyk to sie swiatlo wylaczy.
Problem w tym, ze nie wiem jak to znalezc. Moje angielskie "microswitch" znalazlo wieeele rzeczy ale tylko do samochodow.
Bawil sie kiedys tutaj ktos w cos takiego czy moglby mi pomoc w terminologii i podzielic sie doswiadczeniem na co trzeba uwazac itp robiac tego typu rzeczy ?
Inny problem jest taki (odnosnie wlaczania/wylaczania oswietlenia) ze planuje miec szafe podzielona na 3 czyli w gre wchodza 3 przesuwane drzwi po 2 niezaleznych szynach (co jest oczywiste raczej:)).
Z gory dziekuje za podpowiedzi.
Pozdrawiam.