ZDRADZIC???

moja kolezanka wyjechala do edynburgu do pracy i juz tam zostala...
bardzo jej sie tam podoba i podobno troche taniej jest tam niz tu..
mnie tez swoimi opowiesciami zaszczula Szkocja i tez rozwazamy czy sie czasami tam nie przeniesc...

raz sie zyje.... :mrgreen:

ostatnio poznalem wiecej zakatkow anglii i musze przyznac ze bham to brzydka dziura, gdybym nie lubil swojej pracy juz dawno by mnie stad wywialo...

ostatnio poznalem wiecej zakatkow anglii i musze przyznac ze bham to brzydka dziura, gdybym nie lubil swojej pracy juz dawno by mnie stad wywialo...

zgadzam sie z Twoja wypowiedzia...
mi sie tu tez nie podoba.

Ja bylam w Edinburgu jest tam przecudownie!!!Rowniez jest tam a lot a lot polish people.Gdy byłam w Jobcentre plus kobietka ktora mnie rejstrowala zapytała sie:
Przepraszam czy ktoś jeszcze został w Polsce? Ale jednak wybralam Birmingham tylko dlatego,ze mam tutaj wszystkich swoich znajomych.

Zalezy jaka masz prace i ile zarabiasz. Jesli pracujesz za minimalna stawke, lepiej w Szkocji, tansze koszty utrzymania. Ale np w moim przypadku roznica w placy jest dosc spora, tutaj L 15/h, w Szkocji 6-7. Dlatego choc tam jest bardzo ladnie, i przedewszystkim czysto ( wylaczajac Glasgow) , wybralem jednak Birmingham

szkocki dialekt dziala mi na nerwy choc pewnie i do tego sie mozna przyzwyczaic...