nic nie mam do pedałów,
co do słowa pedał to,
jeden bardzo znany pedał, Maciek Nowak,
osoba powszechnie znana (między innymi był dyrektorem Teatru Wybrzeże),
a którego miałem okazję poznać,
uważa, że nie powinno się mówić gej,
tylko pedał, po prostu pedał,
no więc nic do nich nie mam,
znam paru, ot zwykli ludzie,
ale kiedy widzę...
eh, ostatnio nocą po imprezce po drodze wpadłem na kebabka,
w moje ulubione miejsce,
wiem, że jeden z kolesiów jest pedałem,
bardzo sympatyczny zresztą,
ale właściciel którego znalem? - nie miałem pojęcia!
ale byłem z kumplem,
chyba uznali że też jesteśmy parą,
bo się zaczęli migdalić w oczekiwaniu aż ciasto nan dojdzie,
już tam nie kupuje...
przestało smakować!
zna ktoś jakiegoś kebaba w Wolver bez pedałów?!