Are you afraid of the dark?

no raczej Ty na wstydliwa to raczej nie wygladasz :mrgreen:

no widzisz :razz: pozory myla :wink: poczekaj az zobaczysz sama stwierdzisz :razz: :wink: :wink: :wink:

no przynajmniej sie dogadalyscie zawsze cus :)

hehhe, nom Shon :mrgreen: baby rzadko sie dogaduja co??hehheheh
:mrgreen:

no to zalezy oco chodzi ale tak przyznam ci racje bez bicia :)

no to git :mrgreen:

Od dawna nie widzialam zadnej osy

To w takim razie ja mam jakieś gniazdu w ogródku...

Kaczuszka jest wstydiwa, tak samo jak ja. Ja tam bardzo nieśmiały jestem... :mrgreen:

widze :wink:

Ja sie boje owadow (najbardziej komarow, pszczol i os), duchow i snow ktore bardzo szczegolowo pamietam.
Poza tym nieswojo mi wsrod wielkich grup ludzi w jednym miejscu (jak np. disco- musze sie wtedy wiecej napic to i potancze :wink: ).
Boje sie utraty bliskich, nudy i rozklekotanych samochodow na autostradzie.
Boje sie bycia na wysokosciach jednoczesnie bedac na malej przestrezni np. drabina albo takietam karuzele.

Ja sie boje owadow (najbardziej komarow, pszczol i os), duchow i snow ktore bardzo szczegolowo pamietam.
Poza tym nieswojo mi wsrod wielkich grup ludzi w jednym miejscu (jak np. disco- musze sie wtedy wiecej napic to i potancze :wink: ).
Boje sie utraty bliskich, nudy i rozklekotanych samochodow na autostradzie.
Boje sie bycia na wysokosciach jednoczesnie bedac na malej przestrezni np. drabina albo takietam karuzele.

Jest cos czego sie nie boisz.............. :mrgreen:

Wody :razz:

cała litania...

Ja się nie boję wody też. Kocham pływać, ale bardziej wolę latać. :mrgreen:

Dobshe mykam do collegu, bo mnie zabiją jak się Ins nie zjawi. :roza:

...Jest cos czego sie nie boisz.............. :mrgreen:

ahahaha jaka zgrysliwa no takiej to cie nie znalem ahahaha

Łukasz prawie jak Detektyw Monk :mrgreen:

też boi sie wszystkiego :P

nerwica natręctw :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: