Po czym poznać, że już za długo jesteś w Anglii?

- po tym ze jak chcesz sie przeprowadzic to masz gratów na 3 vany, a przyjechales przeciez z jedna walizka , a podczas ostatnich lat ze 3 razy cie okradli
- ze policja jest od wydawania crime reference numbers a nie od scigania przestepców
- po tym ze firmy ubezpieczeniowe patrza na ciebie spode lba, bo miales tyle z nimi juz do czynienia
- po tym ze twoje polskie koty nawalaja kota sasiadów bo sie nie moga z nim dogadac
- po tym ze nie przeszkadza ci smak i zapach plastiku w mleku
- po tym ze jak chesz zrobic bibe to sie zastanawiasz jaka bedzie pogoda , bo salon za maly zeby sie wszyscy pomiescili.
- jak robisz grila i prognoza jest super duper wypasiona, to i tak masz 4 , 5 parasoli w pogotowiu
- po tym ze znaja cie po imieniu w emergency service w szpitalu....
- po tym ze potrafisz rozpoznac rózne bnarodowosci po typie plecaka, toby jak w tej chwili noszą
-

Marcin widzę, że masz reakcję zadługości przebywalności w negatywach, znaczy się tęsknimy... bo ja raczej jakby w przeciwną stronę
:mrgreen:
i jeszcze po tym, że:
- zaczyna Ci bardziej smakować majonez Real zamiast Winiary z polskiego sklepu,
- nie możesz sobie przypomnieć po co w Polsce w sklepach można kupić takie doniczki do wieszania na kaloryfery....
:mrgreen:

percing i tatuaże pokrywają już ponad 70% procent twego ciała...
Zamiast do Pl na wczasy jeździsz do USA na brytyjskim paszporcie.
Jeszcze tylko kilka lat i hipoteka za dom zostanie spłacona :)
Masz karte stałego klienta w każdym solarium w mieście.

- po tym ze zaczynasz myslec po angielsku i dopiero jak nie mozesz znalezc slowa zastanawiasz sie dlaczego tak robisz
- po tym ze gdy zbliza sie koniec miesiaca nie myslisz od kogo pozyczac i czy starczy do pierwszego
- po tym ze zamiast mowic zarezerwowalem bile mowisz zabukowalem
- po tym ze idac do pracy ide do niej z usmiechem a nie z niechecia

- po tym że jak oglądasz amerykańskie filmy, to dziwisz się że dziwny jakiś akcent mają

-po tym,że jadąc gdziekolwiek (Polska,wycieczki) i wracajac do UK zawsze myślę...'W DOMU NAJLEPIEJ'

gdy zadajesz sobie pytanie o co chodzi z tymi kaczkami? :-|

haha ciekawe odpowiedzi,hahah:))

gdy chcesz przejsc przez ulice na wszelki wypadek patrzysz w obie strony czy nie jedzie samochod (chyba ze jest strzalka w ktora strone patrzec :) )

Nadijka ja to nawet teraz na jednokierunkowej patzre w obie :-D

jeszcze po tym jak jadac na urlop do Polski w ogole nie odpoczywasz tylko biegasz i zalatwiasz rozne sprawy
po tym ze bedac w Polsce na dwa tygodnie nie masz z kim wyjsc do pubu bo wszyscy sa w UK (chyba ze znajomi z uk tez sa akurat na urlopie)

po tym ze nie przeszkadza Ci jak wlecza sie ludzie na drodze (kierowcy innych pojazdow oraz piesi)

po tym ze jadac do PL kupujesz pierdoly (upominki dla znajomych i rodziny) w Tesco nie zastanawiajac sie czy Tesco jest w PL


no i taki hardkor ;)
po tym ze nie robisz interesow z POLAKAMI :twisted:

po tym ze nie robisz interesow z POLAKAMI :twisted:

smutne ale prawdziwe

Powoli odzwyczajasz sie od polskiego jedzenia...

Sorki ale nie rozumiem "po tym,że nie robisz interesów z Polakami"
o jakie interesy chodzi :mrgreen: