Jak się teraz żyje w UK?
Napisane przez yoki » 29 kwi 2010, 20:51 Re: Jak się teraz żyje w UK?
-
- yoki
- Stały Bywalec
- Posty: 325
- Dołączyła: 28 cze 2008, 09:39
- Reputacja: 3
Napisane przez KA i PE » 29 kwi 2010, 20:52 Re: Jak się teraz żyje w UK?
FX napisał(a):I didn't study overseas or elsewhere english
o widzisz, dokladnie o tym mowie:
powinno byc:
I didn't study English overseas or anywhere else.....
to twoje to translacje bezposrednia z polskiego: 'ja nie uczylem sie za granica ani nigdzie indziej angielskiego'
co zreszta tez pozostawia sporo do zyczenia stylistycznie, wiec jesli moge Thomas nawiazc... to z ta matura ja bym weryfikowal...................
pozdr
pe
[ Dodano: Czw Kwi 29, 2010 21:53 ]
yoki napisał(a): masz lekko zryty garnek
masz na ten zwrot kopyrajta czy moge go uzywac?
pe
-
- KA i PE
Napisane przez FX » 29 kwi 2010, 20:57 Re: Jak się teraz żyje w UK?
"nie uczylem sie za oceanem albo gdzieindziej angieslkiego" TAK to wlasnie chcioalem napisac POTOCZNIE >>>NIE POMPATYCZNIE
CZy wy to K rozumiecie ?
elsewhere
In or to a different or another place: has property at the shore and elsewhere.
Jak ktos ma inne zdanie niz wasze ... to od razu jest zly nie zauwazyliscie tego ,ze ...ta strona to nie jest w ogole forum bo nie ma tu wolnosci slowa w ogole ?
to ,ze pisze inaczej ... juz wam sie nie podoba ...a zadnej merytorycxznej dysksji jezykowej tu nie bylo bo w moim tekscie nie popelnilem zadnych powaznych bledow a podsumowaliscie mnie ,ze kali jesc kali spac ...
jak to jeden anglik w krakowie na lotnisku krzyknal na cale BALICE
WHAT tha F IS GOING ON HERE !
kiedy to ryanair odwolal loty a nie bylo na lotnisku nikogo z polakow co mowil po angielsku ... byla jedna babka jakas co powiedziala lamanym ..okrutnie jezykiem ...
i to nie takim lamanych kali jesc ...tylko takim : dziszaj loti zoali odwoliane
SEE YA LATER ALIGATOR
-
- FX
- Raczkujący
- Posty: 94
- Wiek: 37
- Dołączył: 20 lut 2010, 23:49
- Lokalizacja: HOCKLEY
- Reputacja: 0
Napisane przez yoki » 29 kwi 2010, 20:58 Re: Jak się teraz żyje w UK?
czasami czlowiek musi....inaczej sie udusi....
-
- yoki
- Stały Bywalec
- Posty: 325
- Dołączyła: 28 cze 2008, 09:39
- Reputacja: 3
Napisane przez mahol » 29 kwi 2010, 21:00 Re: Jak się teraz żyje w UK?
-
- mahol
- Stały Bywalec
- Posty: 319
- Wiek: 39
- Dołączył: 10 paź 2007, 12:01
- Lokalizacja: 52°41′00″N 1°49′20″W
- Reputacja: 44
Napisane przez FX » 29 kwi 2010, 21:07 Re: Jak się teraz żyje w UK?
nawet nie umiesz zadzwonic telefonem po angielsku a tu sie wypowiadasz co jest dobrze a co zle ....
odbij od blatu ...
-
- FX
- Raczkujący
- Posty: 94
- Wiek: 37
- Dołączył: 20 lut 2010, 23:49
- Lokalizacja: HOCKLEY
- Reputacja: 0
Napisane przez KA i PE » 29 kwi 2010, 21:11 Re: Jak się teraz żyje w UK?
FX napisał(a):ALIGATOR
is spelled
Alligator
a wystarczylo nacisnac 'check' w pasku wujka gugla....
juz. skonczylem. nie bede wiecej. sory.
.........................
.................
........
jeszcze tylko dodam ze na plus szanownego XF, ze pomimo swojego doskonalego angielskiego nie tytuluje sie tlumaczem, i nie kasuje jeszcze mniej ogarnietych rodakow za wypelnianie formularzy i zalatwiactwo w urzedach. chwala mu za to, wiec zawolajmy tak z angielska:
HIP HIP...
-
- KA i PE
Napisane przez mahol » 29 kwi 2010, 21:24 Re: Jak się teraz żyje w UK?
FX napisał(a):po co sie wtracasz ... ?
nawet nie umiesz zadzwonic telefonem po angielsku a tu sie wypowiadasz co jest dobrze a co zle ....
odbij od blatu ...
chłopie, a skąd Ty możesz wiedzieć co ja umiem, a co nie...
a i jeszcze jedno, bo nie wiem czy zauważyłeś (czytając Twoje wpisy chyba jeszcze nie - pewnie za mało biegałeś)... w każdym wpisie na Twój temat jest nutka ironii...
a... ja też już skończyłem...
-
- mahol
- Stały Bywalec
- Posty: 319
- Wiek: 39
- Dołączył: 10 paź 2007, 12:01
- Lokalizacja: 52°41′00″N 1°49′20″W
- Reputacja: 44
Napisane przez VA » 29 kwi 2010, 21:37 Re: Jak się teraz żyje w UK?
P.s. Rewelacyjna lektura do poduszki
[ Dodano: Czw Kwi 29, 2010 22:54 ]
Wracajac do tematu głownego:
barteq napisał(a):...zacząć studia na jakimś University. Czytałem w jakimś artykule, że w UK można dostać się na studia w jakiś sposób omijając maturę - to prawda?
Jest to możliwe. Spotykałem ludzi którzy dostali się na studia bez matury. Właściwie często nikogo nie interesuje jakie masz kwalifikacje z PL. Ogólnie dla obcokrajowców jest wymagany Academic IELTS, który jest odpowiednikiem ok. L2/L3 (zależnie od oceny).
Decydująca jednak jest rozmowa kwalifikacyjna. Znałem niegdyś dziewczynę, która się dostała na uniwerek bez matury i bez żadnych certyfikatów językowych. Pokazała tylko list z Brasshouse College, że studiuje Advanced, porozmawiała z rektorem i to wszystko. Ale niestety nie wszyscy maja tyle szczęścia.
Nie zapominaj, że na uniwerku jesteś klientem, który płaci rocznie £3300, wiec dlatego przyjmują całkiem chętnie.
-
- VA
- Zaangażowany
- Posty: 1148
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112
Napisane przez stefan1965 » 29 kwi 2010, 22:06 Re: Jak się teraz żyje w UK?
Pe ja chciałem tylko pokazać że "turystycznie" też potrafię w trzech językach.
Najlepszy mam francuski ale trochę się brzydzę.
-
- stefan1965
- Raczkujący
- Posty: 96
- Dołączył: 10 sty 2009, 17:10
- Reputacja: -3
Napisane przez VA » 29 kwi 2010, 22:20 Re: Jak się teraz żyje w UK?
-
- VA
- Zaangażowany
- Posty: 1148
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112
Napisane przez jed » 29 kwi 2010, 23:04 Re: Jak się teraz żyje w UK?
KA i PE napisał(a):HIP HIP...
hura
A wielkie G pokazuje hurray. Swoja droga ta strona wg wielkiego wyglada tak: http://translate.google.com/translate?h ... start%3D45
stefan1965 napisał(a):Najlepszy mam francuski ale trochę się brzydzę.
VA napisał(a):A ja się nie brzydzę
Oui
-
- jed
- Stały Bywalec
- Posty: 366
- Dołączyła: 20 mar 2009, 14:58
- Reputacja: 1
Napisane przez FX » 30 kwi 2010, 05:02 Re: Jak się teraz żyje w UK?
Od: alfonso
Do: KA i PE
Wys³any: Dzisiaj 8:46
Temat: do cwela
jeszcze raz fajfusie mnie obrazisz publicznie a obiecuje ci ze jakos cie znajde i cie wyprostuje kumasz i zobaczymy jaka wtedy bedziesz mial beke cwelu , jak zes taki inteligentny to to wiesz ze tak niewypada . ja cie ostrzegam nie jestes anonimowy
Ja w moich postach nie obrazam Ciebie natomiast Ty inni poddani tobie mnie obrazacie w bardzo denerwujacy sposob.
musze cie zmarwic jako ze droga przed toba jeszce dluga i trudna, i obecne osiagniecia z boku wygladaja zalosnie
Kolega ma chyba do czynienia z jakimis podrabianymi Anglikami
Ch³opak z nowej emigracji/generacji wbity w ambicje zad³awi³ sie szalonym ¿yciem w duzym mie¶cie w nowoczesnym kraju.
Skoñczy³ technikum rolnicze,zataczaj±æ kolejne ko³o na polu ci±gnikiem postanowi³ spróbowaæ podbiæ zachód. Jako jedyny we wsi nie dosyæ ze zdoby³ mature to jako nieliczny posiad³ podstawow± umiejetno¶æ porozumiewania sie w obcym jêzyku W ramach solidarno¶ci mieszkañcy uzbierali mu wyprawke na podró¿ w ¶wiat.
I oto jest FX
Ja nikogo nie obrazam za to mnie obrzucacie blotem ...
oprocz angielskiego istnieje jeszcze amerykanski w anglii jest sporo akcentow , australijski jest tez zarowno itd. nie prawda jest ,ze to co ja pisze jest niepoprawne i tzw. polamane
a tu macie dowod:
FX wrote:
i am in rush
powinno byc: I am in a rush...
w przeciwnym razie w brzmi to mniej wiecej jak ' ja sie spieszyc', albo 'ja jstem w pospiech'
wklepcie to translate.google.com/#en|pl|i%20am%20in%20rush
Oprocz tego macie jeszcze Filmy ... obejrzcie sobie filmy po angielsku zobaczcie jak tam dbaja o przecinki ...
cheers
-
- FX
- Raczkujący
- Posty: 94
- Wiek: 37
- Dołączył: 20 lut 2010, 23:49
- Lokalizacja: HOCKLEY
- Reputacja: 0
Napisane przez KA i PE » 30 kwi 2010, 05:38 Re: Jak się teraz żyje w UK?
pozdr
pe
-
- KA i PE
Napisane przez jed » 30 kwi 2010, 06:33 Re: Jak się teraz żyje w UK?
FX napisał(a):oprocz angielskiego istnieje jeszcze amerykanski w anglii jest sporo akcentow , australijski jest tez zarowno itd. nie prawda jest, ze to co ja pisze jest niepoprawne i tzw. polamane
jed napisał(a):oprocz angielskiego istnieje jeszcze amerykanski. w anglii jest sporo akcentow, jest tez australijski [hide](zarowno)[/hide] itd. nieprawda jest, ze to co ja pisze jest niepoprawne i tzw. polamane
Ni eprzejmuj sie FX, ja tez tu zaczalem od ostrzezenia. Zastanow sie nad tym chcwile, przeciez od paru dni napinasz sie jak tylko mozna.
FX napisał(a):NIE nie ma wiecej ofert pracy w wakacje.Te wiesniaki w Polsce (i tu pojawia sie moja opinia) dalej mysla ,ze tutaj jest ziemia obiecana. Ilosc i JAKA praca bedzie zalezy ogolnie od tego czy bedzie sie dobrze biznes krecil.
Az zapytam w pracy czy spotkal sie ktos z czyms takim zeby wyjezdzac do innego kraju na wakacje zeby pracowac ...? To chyba domena taniej sily roiboczej czy nie mam racji ... ?
Mam gdzies: Kaczynskiego, Sejm, Onet , Rydzyka , Dresow , Katolikow , Beretow, Nacjonalistow i cala Ciemnote i Zascianek ... O zascianku i chamstwie to nawet na j. polskim bylo A juz napewno mam daleko na jakiej wsi ich zakopia ...bo jakie ma to znaczenie ?
ON jest JUZ MARTWY ... chyba on sam ma to juz daleko !
Dzieki za pozywke ocenie twopja wypowiedz:
"Let me guess - studenci na całym świecie z USA na czele? "
O jezu gdzie sie angielskiego nauczyles ?
Czy jestes jedna z tych osob co rozmawiajac z polakami uzywa 90% polskiego a 10% angielskiego
To jest tzw. polskie koltunstwo studiuj dalej ... najlepiej w Toruniu ... Chodzilo mi raczej o kwestie ekonomiczna niz kulturowa ... Prawda jest ,ze studenci z USA pracuja ... ALE U SIEBIE W KRAJU ! To tylko my ze wschodu jezdzimy na zachod ... Nik z zachodu nie pojedzie na wschod bo nie ma tam pracy ... dzieki ... za wysluchanie
zgasilem Cie ... Slepy jestes napisalem ci ... Jestem Trollem ... hehehe i czepiam sie chamstwa ...
jestes jeszcze wiekszym bezmozgiem, nie pozdrawiam
w ogole mam dosyc tego lamerskiego forum ... robicie chamskie docinki ...i w ogole co to za problemy ...
Doszedlem do wniosku ,ze nie bede najezdzal od razu na polakow co przyjezdzaja do anglii... w sumie ja tez kiedys tak przyjechalem...
Nie wazne czy sie jest czy nie w anglii ... tylko co sie tam robi (nie chodzi mi tu o zawod) ...
Mam nadzieje ,ze jestes normalny ... bo wiesniakow tu juz jest za duzo ...
(przewiduje ,ze ktos odbije pileczke ,ze sam jestem wiesniak) Musze ustanowic definicje wiesniaka
a ja uwazam za nie kretynskie.
heheh ... sam pewnie nosisz kilbase w plecaku a na forum udajesz lokwentnego czlowieku n apisz o co ci chodzi a nie "apogeum przypada ...idz na mownice doi kosciola"
skad ty bierzesz przylad ... // nikomu nie ublizam poprostu odpowiadam na posta
Sorry to gdzie Wy pracujecie skoro mowicie ,ze jezyk nie ma znaczenia ? w polskich sklepach ? W mojej pracy ... bez angielskiego ...to w ogole nie ma opcji ... mam wrazenie ,ze coponiektiorzy sobie tu poslke zrobili fabryka+polski sklep+skype z rodzina... i angieslki nie ma znaczenia szkoda ,ze robimy dokladnie tak samo jak azjaci ... nie umiemy sie zasymilowac Anglicy bardzo szanuja osoby co mowia po angielsku a nie sa anglikami ... to taka mala wzmianka o ktorej tu nikt nie powie bo nmawet nie ma pojecia ... apropo ... jezeli jestes architektem np. to faktycznie jezyk angielski to jest dodatek ...
ale jezeli jestes kims kto ma kontakt z businessem z ludzmi z klientami to jest to dduuuzy +
zalezy od branzy ... ale dla mnie to jest w ogole jakis inny swiat zeby znalexc normalna prace w Bham z podstawowym angielskim .... dajcie mi przyjklady moze ...bo mi sie konczy kreatywne myslenie
Mnie bylo dane dopiero teraz poznac te perelki, bo zagladam tylko w tematy ktore mnie interesuja, no ale tutaj musialem az wejsc na Twoje konto. Mam nadzieje, ze widzisz to co ja widze. Mieerniuuuutko.
Mnie obrazasz przez sam fakt, ze wychodzi jakby u Ciebie zawsze byla 6:30 rano i jestes in rush. Poza tym to sie kupy nie trzyma czlowieku, gdzie Ty wczesniej bywales, na e-nastolatki? Tutaj pewnie zagladaja dzieciaki, bo polskie dzieciaki w Anglii istnieja, ale pisza raczej ludzie dorosli, a Ty nie dosc ze zwracasz sie do nas jak do kumpli z forum nt hiphopu, simsow czy pierwszego razu, to jeszcze obrazasz sie jak panienka.
Nikt cie tu nie obraza, tylko nie potrafisz przebywac z ludzmi, ktorzy maja troche wiecej od Ciebie do powiedzenia.... Ok, przepraszam za ta psychoanalize, byla nie tylko nieudana, ale i nikt mi za nia nie placi.
Filmow mamy po angielsku oryginalnych kilkaset i mowia tam z przecinkami, nawet w amerykanskich filmach o getcie. A najwazniejsze to ze stosuja sie w filmach do scenariusza, a nie pindola tak 3po3.
Masz 23 lata chlopie, troche pokory. Wiesz jaki ja bylem glupi w tym wieku?
ps FX, nie jestes przypadkiem niejakim alfonsem? Kim byles w poprzednim wcieleniu?
-
- jed
- Stały Bywalec
- Posty: 366
- Dołączyła: 20 mar 2009, 14:58
- Reputacja: 1
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Nieregularne wypłaty-teraz brak wypłat :( co robić?
przez tin tin w PRACA - 3 Odpowiedzi
9798 Wyświetleń -
przez Luiza
29 paź 2008, 21:22
-
Nieregularne wypłaty-teraz brak wypłat :( co robić?
-
-
Paliło 6litra a teraz 10litra i co jest?
przez piopaw w MOTORYZACJA - 13 Odpowiedzi
22432 Wyświetleń -
przez -eMPe-
12 wrz 2008, 07:05
-
Paliło 6litra a teraz 10litra i co jest?
-
-
Co teraz zrobić z takim pracodawcą?
przez vidmo w PRACA - 2 Odpowiedzi
7484 Wyświetleń -
przez vidmo
26 kwi 2009, 21:19
-
Co teraz zrobić z takim pracodawcą?
-
-
Ile teraz wynosi dobra pensja?
przez anirad w PRACA - 9 Odpowiedzi
30787 Wyświetleń -
przez edmun
11 kwi 2018, 15:33
-
Ile teraz wynosi dobra pensja?
-
-
Zaczyna ktos teraz kurs?
przez Msk7891 w SZKOŁY - 11 Odpowiedzi
17679 Wyświetleń -
przez pandora99
6 sty 2012, 21:11
-
Zaczyna ktos teraz kurs?