Buduja meczet w Warszawie

te "brudasy żyjące z zasiłków" są tu od kilku pokoleń i zdążyli się już nie tylko w sporym stopniu ucywilizować ale i wyrobić sobie jakąś pozycję, mają polityków, posłów, biznesmenów, milionerów itd
Polaczki z fabryki i kelnerki mieszkające w jednym domu z cała zgrają przypadkowych ludzi wyśmiewające "zacofanych" ci***ak (u których często nie tylko pracują ale i wynajmują chatę) to jest śmiech na sali. ale chyba właśnie w tym tkwi źródło tej polskiej pogardy dla wszystkiego, jak się człowiek znajdzie na samych nizinach to musi sobie wmawiać że jeszcze ktoś jest niżej od niego

Islam to SAMO zlo! zgadzam sie z autorem watku
brudasow trzeba plewic

i tu jest sedno problemu, najczęściej w przypadku protestów przeciwko meczetom, islamowi itd zamiast rzeczowej dyskusji na temat tego czy sa rzeczywiste zagrozenia, jak im przeciwdzialac, jak rozroznic "dobrych" muzów od "złych" itd do głosu dochodzi zwykły buracki rasizm. najczęściej nie chodzi ani o żaden islam ani żadne meczety tylko o ulubiony temat do ponarzekania angielskich polaków - ci***ak ci***ak ci***ak

a zebys wiedzial, w pracy mam z nimi doczynienia i smiem bez rzadnych ogrudek tak twierdzic, nie przecze ze podjezdza to rasizmem, ale taka jest prawda, jestem kobieta i tym bardziej wiem i widze jak traktuja ''niewiernych''! i nie jest to narzekanie tylko moj punkt widzenia

[ Dodano: Pon Wrz 06, 2010 11:30 ]
a co do samego islamu bo widzę że już jak to zwykle u Polaków bywa każdy zaczyna grać wielkiego eksperta w temacie i znawcę koranu to osobiścię radzę wam to co sam od jakiegoś czasu z zainteresowaniem robię a więc przejrzenie stron internetowych samych polskich muzów a najlepiej dyskusję z nimi na ich forach dyskusyjnych. Jeśli naprawdę chcecie rozstrzygać co mówi koran i jak należy go rozumieć a raczej jak rozumieją go sami muzułmanie to chyba należałoby zapytać u źródła? idźcie na takie np forum www.shiaislam.fora.pl i sprobujcie udowodnić że koran każe zabijać niemuzułmanów- zniszczą was rzetelnymi argumentami i koniec będzie

a zebys wiedzial, w pracy mam z nimi doczynienia i smiem bez rzadnych ogrudek tak twierdzic, nie przecze ze podjezdza to rasizmem, ale taka jest prawda, jestem kobieta i tym bardziej wiem i widze jak traktuja ''niewiernych''! i nie jest to narzekanie tylko moj punkt widzenia

a ja mam do czynienia w pracy z polakami i absolutna większość z nich to albo burackie prostaki albo zwykłe sku...syny ale nie mówi to nic ani o polskości ani o wyznawanym przez większość z nich katolicyzmie

no w uk sa meczety owszem..ale jakos teraz zaczynaja anglikom BURKI przeszkadzac..jak myslisz dlaczego EWEEEELLAAAAAA bo przypomnieli sobie ,ze to Anglia nie jakis pakistan czy indiieeee.To ze dawno temu ci..a niby budowali tutejsza gospodarke to nie znaczy teraz ze sa niczym bogowie.Osobiscie uwazam,ze taka potencjalna ci..a to wszystko krzykiem zalatwia bo jej sie niby nalezy.A fury i
chaty maja na wypasie bo to niezle przekrety sa.Mialam sasiada ARABA i on mi czasami opowiadal jak sie ci..a dorabiaja mieszkan i innych rzeczy ,ktorych zazdrosci im kazdy ciezko pracujacy i placacy podatki mieszkaniec uk,ktory np jest w UNI wiec i jemu tez powinno sie "nalezec" (oczywiscie sa wyjatki )

ale kuźwa macie wszyscy argumenty - "pracuje z kilkoma", "mam sąsiada", "kolega opowiadał" i wszystko załatwione, niezbite dowody skąd ci..a mają samochody i domy. Przekręty się znajdą wszędzie ale jako cała społeczność mają samochody i domy z prostego powodu - bo są tu od pokoleń więc zdążyli się dorobić, my za kilka pokoleń też przestaniemy zapierdzielać na zmywakach, niektórzy z nas zrobią to ciężką pracą, inni przekrętami ale w dalszym ciągu nie będzie to mówić NIC o nas jako narodzie, społeczności, religii itd tak samo jak fakt że masa polek rzeczywiście się niezbyt moralnie w UK prowadzi nie oznacza, że Polki to szmaty z samej natury, tak samo jak fakt że wielu polakow w UK to banda tępych dresiarzy nie oznacza, że to jakaś nasza cecha narodowa. zwykła logika mówiąca że w każdej społeczności ludzie są różni kwadratowi i podłużni tyczy się wszystkich bez wyjątku, nie ma rasy czy narodowości która w jakiś cudowny sposób produkuje miliony osób jednakowo.
weźcie kurde łyknijcie trochę zdrowego rozsądku w miejsce uprzedzeń opartych na niezbitych dowodach typu : sąsiad ci***ak ma fajną furę, na pewno ukradł niewiernym i na pewno to u nich dozwolone i wszyscy tak robią bez wyjątku i pewnie sam koran mówi o tym w przykazaniu nr 3 "będziesz niewiernym fury kradł i przekręty czynił"

Osobiscie uwazam,ze taka potencjalna ci..a to wszystko krzykiem zalatwia bo jej sie niby nalezy

Akurat tak "dzialaja" wszystkie nieroby w tym kraju, czy to arabi, polacy, liwini czy ruscy, czy sami angole, kazdy komu nie chce sie wziac do uczciwej roboty chodzi i krzyczy jaki to on biedny, nie ma pracy, na mieszkanie socjalne czekac musi nie wiadomo ile, a niektorzy nawet wlasnie uwazaja ze nalezy im sie bardziej niz innym tylko dlatego ze naleza do UE

I na Twoim miejscu nie osmieszalabym sie piszac tu ze ci..a wymuszaja cos krzykiem zaraz po tym jak w dwoch watkach wylewasz swoje zale i pretensje do calego swiata bo na mieszkanie z councilu doczekac sie nie mozesz i atakujesz kazdego kto pobuje Ci zasugerowac ze oprocz jalumuzny z councilu istnieja mieszkania ktore mozna wynajac

ktorych zazdrosci im kazdy ciezko pracujacy i placacy podatki mieszkaniec uk

dokładnie to samo mówi większośc anglików o polakach - zjechaliśmy się wielką masą, wszystko im zabieramy, od pracy aż po całe dzielnice i tak samo jak się niby "budzą" że to anglia a nie pakistan tak też i się budzą że to anglia a nie polska.

[ Dodano: Wto Wrz 07, 2010 17:42 ]

I na Twoim miejscu nie osmieszalabym sie piszac tu ze ci..a wymuszaja cos krzykiem zaraz po tym jak w dwoch watkach wylewasz swoje zale i pretensje do calego swiata bo na mieszkanie z councilu doczekac sie nie mozesz i atakujesz kazdego kto pobuje Ci zasugerowac ze oprocz jalumuzny z councilu istnieja mieszkania ktore mozna wynajac

nic dodać nic ująć. polacy też są ci***ak.

a ja mam do czynienia w pracy z polakami i absolutna większość z nich to albo burackie prostaki albo zwykłe sku...syny

to czemu sobie nie znajdziesz lepszej pracy bez burackich polakow? skoro z nimi pracujesz to znczy ze do nich nalezysz i uwazasz sie za lepszego...

(...)? skoro z nimi pracujesz to znczy ze do nich nalezysz (...)

Hahah tylko pogratulować logiki :D

Pozdrawiam

tak czytam i czytam i oczom nie wierze do jakich rozmiarow zmierza ta "dyskusja"
Odniose sie do powyzej cytowanych "rownan" i pragne zaznaczyc iz
Birmingham + Muzulmanie (tudziez Londyn, a wlasciwie jego kilka dzielnic) NIE rowna sie ≠ ANGLIA

popodrozujcie po wyspie i zwroccie uwage ze sa tu po prostu poszczegolne miasta ktore sa bardziej kosmopolityczne od innych. Widze jednak ze dla niektorych osob - i znow matematycznie jak juz tak lubicie Birmingham = Anglia

podobnie jak i inne wielkie miasta na swiecie

PS: a o ile wiem to Muzulmanie rowniez umieraja; nie tylko sie rozmnazaja :)


Pozdrawiam
Ag

Ja mam tylko takie pytanie, skoro ci..a to takie nieroby jak tu wszyscy pisza dlaczego wiekszosc domow na wynajem nalezy do nich? Za darmo ich przeciez nie dostali to znaczy ze albo maja jakis swoj kapital i to calkiem spory, albo maja smykalke do interesow czego w dzisiejszych czasach tylko pozazdrosic. Wystarczy tez popatrzec jakimi jezdza autami. Zdarzaja sie oczywiscie tacy co zyja z benefitow ale tak samo jest z polakami, litwinami, czechami i kazdymi innymi emigrantami, sa tacy ktorzy ciezko pracuja aby cos osiagnac i sa tacy ktorzy siedza na socjalu bo im sie robic nie chce.

Haha dobre!! To chyba nie slyszalas o tym, ze gdy Pakistanczycy przyjerzdzajac tu dostawali domy - za darmo plus 5 tys funtow by biedakom sie laywiej bylo dostosowac do nowego zycia. Jeden przyjechal, sciagnal matke, zone, dzieci, i juz masz kilkadziesiat ladnych tysiecy na koncie bo kazde te kase dostawalo plus mieszkanie. No tak napewno "ciezka" praca i zapalem,
takiego mlodego paka stac na nowe bmw. A i jeszcze jedno, dostawali bardzo szybko paszport brytyjski, dzieki temu jako citizeny mogli zakladac nieopodatkowane przez 3 lata firmy. Po tych z kolei 3 latach oglaszali sie bankrutami co zwalnialo ich z placenia jakichkolwiek dlugow. Co najlepsze schemat sie powtarzal tylko na kolejnym czlonku rodziny, bo bankrutem mozna byc tylko raz. Wiec tak o to sie krecil rodzinny biznes. Nadal uwazacie ze oni sa tacy biedni i tak ciezko pracowali co teraz maja...? No tak pewnie sa i tacy slepcy ze wierza ze za 6f/h i wynajmowanym pokoju lub domu dorobia sie czegos...

,

Ciemnote to Ty masz zakorzeniona skoro dla Ciebie ISLAM=TERRORYSCI=ZABIJANIE, jesli by tak bylo zginelabys pierwszego dnia w UK bo tu przeciez jest masa muzulmanow a Ty jestes dla nich niewierna, wiec jesliby bylo tak jak piszesz juz dawno by Ci upierniczyli leb i wbili na pal

Kiedy ostatnio widziales katolikow z megafonami nawolujacych innych katolikow do wojny

Ja ostatnio widzialam "katolikow" z megafonami pod palacem w Warszawie, nawolujacych do roznych dziwnych rzeczy, o radiu Maryja czy tv Trvam ktore nieraz juz byly posadzane o sianie nienawisci, antysemityzm i o tym ze o. Rydzyk Kaczynska od czarownic nawyzywal juz niewpominajac

a ja mam do czynienia w pracy z polakami i absolutna większość z nich to albo burackie prostaki albo zwykłe sku...syny

to czemu sobie nie znajdziesz lepszej pracy bez burackich polakow? skoro z nimi pracujesz to znczy ze do nich nalezysz i uwazasz sie za lepszego...

haha z prostego powodu - praca to praca, w każdej się znajdą idioci i ta zasada ma szersze przełożenie na życie - wszędzie będą ludzie różni kwadratowi i podłużni i o tym cała dyskusja.

gdyby jednak zastosować szerzej twoją logikę to powstaje proste pytanie: co ta cała masa antyciapakowych polaków, włącznie z tobą, robi tu w birmingham? Tacy głupi byliście że nie wiedzieliście gdzie przyjeżdżacie? Mało tego, większość wali prosto do najbardziej wymieszanych etnicznie dzielnic bo taniej. Wyjedźcie sobie do białego miasteczka gdzie to wy będziecie dla anglików jeszcze wiekszymi ci***ak niż jesteście teraz albo wracajcie do polski.

[ Dodano: Sro Wrz 08, 2010 10:29 ]
jeszcze dwa pytania do ciebie pytanie erka:

1. czyli te chaty i fury to mają dlatego że kiedyś cała rodzina uzbierała jednorazowo kilkadziesiąt tysięcy od rządu? I żyją na tym jak króle już kilkadziesiąt lat tak?

2. Ilu polaków nie wzięłoby tej kasy od rządu gdyby przysługiwało im takie prawo?

No tak pewnie sa i tacy slepcy ze wierza ze za 6f/h i wynajmowanym pokoju lub domu dorobia sie czegos...

W tym właśnie sęk że większość z nich, z wyjątkiem tych co dopiero wylądowali z indii, nie pracują w fabrykach ani na zmywakach za 6f/h. Widzimy ich wszyscy codziennie na każdym kroku jako lekarzy, policjantów, urzędników, pracowników banków, agentów nieruchomości itd są tu od kilku pokoleń i zdążyli się dorobić, proste, nawet jeśli początkowo na start dostali od rządu to nie ma w tym nic złego, każdy by wziął.

letme, Nie wiesz ze pieniadz robi pieniadz? A pozyczke by zainwestowac nie jest latwo wziasc jesli sie ktos np uczy lub pracuje przez agencje i niekoniecznie na magazynie. Jesli nie zarabiasz kokosow to raczej jest trudno kase zaoszczedzic, a takie 5 tys napewno by sie przydalo.A te "zlote czasy" ci..a to byly 30 lat temu, wiec jedno pokolenie wstecz, wcale nie tak dawno.
Jesli chodzi o drugie pytanie , to o czym wlsciwie tu piszesz? My nie mamy nawet nadziei na taka szanse. I tak nam na kazdym kroku tu robia problemy.

Mało tego, większość wali prosto do najbardziej wymieszanych etnicznie dzielnic bo taniej.

to moze jeszcze chcesz mnie zaliczyc do tej wiekszosci? mieszkam w solihull, a w parcy nie mam ani jednego polaka a ci..a tylko dwoch ktorzy nie robia problemow.

I co mi teraz napiszesz? HMM mam trzy opcje pasujace do twojego schematu:

1. zapytasz sie: skoro Ci tak dobrze to czemu narzekasz?
2. powiesz: najpierw mi zarzucasz ze uwazam sie za lepszego a teraz sama sie wywyzszasz piszac gdzie mieszkasz i gdzie pracujesz.
3. ponownie zaproponujesz mi odwiedzenie forum polskich muzulmanow.

"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą."

Jakby kolega nie zalapal to byl cyctat z Biblii, wiekszosc polakow to przeciez katolicy, tak mnie zastanawia jak mozna wypowiadac sie na temat innej religii nie znajac elementarnych podstaw swojej wlasnej

Tak jak Agaa napisała nigdzie nie napisałem, że jestem katolikiem. Ale nim jestem, więc Ci odpowiem... wydaje mi się, że elementarne podstawy mojej religii to wiara w jednego Boga, który występuje w trzech Osobach; Bóg objawił się ludziom jako Jezus Chrystus i umarł na krzyżu dla naszego zbawienia, szerzenie wiary, nadziei i miłości, wiara w życie wieczne... to jest "elementarz" katolika...
natomiast wracając do cytatu, specjalnie napisałem to w taki prosty sposób, abyś zrozumiała o co chodzi, ale widzę, że jednak muszę wytłumaczyć... cytat ten oznacza (przynajmniej wg teologów, Ty ich najwidoczniej podważasz), abyśmy stronili od NIEUZASADNIONEJ krytyki i oszczerstw...
każdą swoją myśl przynajmniej próbuję podeprzeć faktami... więc... chyba nie trafiłaś...

wracając do tematu... od początku wiele nieścisłości z powstaniem meczetu, wykiwadła typu Dom Pojednania, most religijny itd są jak najbardziej nie na miejscu, skoro powstaje normalny meczet, który jak każdy inny ma jedno zadanie... zwerbować jak największą liczbę wiernych...
chodzi o prostą logikę... islam za bardzo koliduje z szeroko pojętą wolnością Europy... państwa islamskie nie podpisują się pod wieloma traktatami, choćby prawami człowieka (co tam mogę strzelić żonie w łeb, bo kolega powiedział, że się puściła z innym)...
w Polsce tego nie widzimy... bo islamistów jest mało, ale po doświadczeniach zachodu do różnych wniosków możemy dojść... do jakich? przykłady podałem wcześniej... nie chcę festiwalu zimowego zamiast świąt Bożego Narodzenia :)
pozdrawiam i życzę dalszej owocnej dyskusji...

a i ewela119, cytowałem wcześniej Jacka Pałkiewicza, podróżnika, reportera, człowieka, Polaka, który odwiedził wiele krajów islamskich i ma na pewno obiektywny pogląd na te sprawy... na pewno nie sponsorowanego przez USA :)

a propos wielu z Was chyba myli islam z hinduizmem... a tym religiom chyba nie po drodze? a może się mylę...