Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
Napisane przez bogini8 » 11 cze 2011, 20:59 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
no to po co sama piszesz ze im religia wszystko kaze..ewela119 napisał(a):Ocenianie wszystkich muzulmanow przez pryzmat skrajnie ekstremistycznych terrorystow jest tak samo w porzadku
skoro tak
to wszyscy sa tacy sami...i nigdy wczesniej nie bylam do nich uprzedzona dopoki nie mialam przyjemnosci miec znimi stycznosc...i czemu nikt nie czepia sie innnych nacji na calym swiecie tak mocno jak muzulmanow.... czmeu nie francozow,hiszpanow,chinczykowa czy meksykanczykow..to chyba o czyms swiadczy...sami sobie na to zapracowali przez lata...ewela119 napisał(a):polega na tym ze oni w swojego Allaha wierza i przestrzegaja narzuconych im zasad
malo jeszcze wszyscy argumentow podali? no ja nie wiem jakich ty argumentow potrzebujesz sorry..ewela119 napisał(a):Zauwazylam ze jak juz Ci brakuje argumentow to wyciagasz te zamachy i bomby
Dodano: -- 11 cze 2011, o 21:06 --
a co do pakistanczykow...chlopcy juz od malego wiedza ze wszystko im wolno...wystarczy pare razy przejechac sie np autobusem... dziewczynki grzeczne uczenice poowijane badz nie, poowijane w husty...chlopcy... nie raz przez nichkierowca musial zatrzymywac autobus..pala fajkia i ziolo, wsiadaja do autobusu jak do swojej limuzyny z telefonem rozbrzeczanym na caly regulator...a jesli jest ich paru to lazdy ma muzyke na caly regulator...pokazuja wszystkim w kolo kto tu rzadzi..i nikt mi nie wmowi ze religia im kaze od malego nie szanowac kobiet ani ludzi wokol.
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez ewela119 » 11 cze 2011, 21:28 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
Co do tych argumentow to nie przemawiaja do mnie, a wiesz dlaczego? A dlatego ze wiekszosc z nich odnosi sie do sposobu ich zycia w UK, a argumenty te padaja z ust ludzi ktorzy zyja tutaj po pierwsze o wiele krocej a po drugie na dokladnie takich samych zasadach wiec "przyganial kociol garnkowi"
Z reszta piszesz o zamachach, zeby bylo jasne nie popieram i nie uwazam tego za wlasciwe, tak samo jak nie uwazam za wlasciwe iz amerykanie zaatakowali Afganistan, Irak czy ostatnio Libie. Dlaczego tych wojen nikt nie potepia, tam amerykanie morduja tysiace ludzi i nikt nie mowi ze to jest nie w porzadku
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez bogini8 » 11 cze 2011, 22:05 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
widze ze nie mialas okazji jeszcze doswiadczyc ich negatywnego zachowania w stosunku do inncyh ludzi poza turbanami., ale zebys sie pewnego dnia nie zdziwila czego ci oczywiscie nie zycze.
a co do dlugosci przebywania w tym kraju..bedac tu nawet 20-30 lat nie sa w stanie wysilic sie zeby chociaz troche dobrze mowic w jwzyku kraju w ktorym przyszlo im zyc co jest dla meni niepojete...to tez im nie potrzebne bo ich jezyk jest super i w innym juz nie trzeba sie starac mowic wyraznie zeby ktokolwiek ich zrozumial....
ahhh to jest temat rzeka....wiem jedno ze jak tak dalej pojdzie to za x lat nie bedzie to anglia tylko ciapolandia...
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez ewela119 » 11 cze 2011, 22:52 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez Guest » 12 cze 2011, 06:43 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
ewela119 napisał(a):A Tobie Draco, kto i czego zabrania? Przychodzi Ci jakis turbaniarz do domu i mowi Ci ze nie mozesz zyc tak jak Ci sie podoba? Ktos Ci zabrania czy krytykuje Ciebie za to ze robisz sobie na obiad mielonego z buraczkami zamiast fish&chips czy za to ze mieszkajac w anglii jezdzisz autem na polskich blachach? Pomijajac innych Polakow oczywiscie ktorzy to obsmaruja wszystkich bez wyjatku a juz siebie nawzajem w szczegolnosci?
\\\\\\\\\
masz takie nastawienie jak juz powiedzialy osoby wyzej bo nei masz zielonego pojecia o nich i ich zyciu, bedziesz jeszcze miala lub juz masz corke, pojdzie do szkoly, zaczniesz wiecej przebywac wsrod pakisolandii, moze corka zacznie tobie ich do domu sprowadzac albo zaczniesz z nimi pracowac, zobaczysz jak szybko wtedy zmienisz nastawienie...
-
- Guest
Napisane przez VA » 12 cze 2011, 08:48 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
Nie rozumiem tylko czemu do tego wątku wtrąciliście turbany? Co oni niby mają wspólnego z islamem?
-
- VA
- Zaangażowany
- Posty: 1147
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112
Napisane przez ewela119 » 12 cze 2011, 10:40 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
Cala dyskusja zaczela sie od artykulu o chamskim wyskoku jakiegos podpitego gostka, zaskoczylo mnie ze nikt w tym nie widzi nic zlego. Nikt mi nie odpowiedzial na pytanie czy gdyby sytuacja byla odwrotna i gdyby to muzulamnie zrobili taki wyskok w kosciele katolickim to tez by uwazali ze przeciez nic sie nie stalo? Zaczelo sie za to jechanie jacy to oni niedobrzy z tym ze argumenty ktore zostaly podane na poparcie tego stwierdzenia tak naprawde mozna by bylo zastosowac do kazdego i moim zdaniem byly absolutnie niewystarczajace by za ich pomoca pietnowac ta jedna narodowosc/wyznanie. Ukazaly natomiast ze Polacy to narod hipokrytow i rasistow, ktorzy bardzo chetnie wlaza w czyjes zycie i lubia oceniac innych nie zauwazajac dokladnie tych samych zachowan u siebie/swoich rodakow. Bo jesli zaczac mowic o innych narodowosciach to mowi sie o WSZYSTKICH, ale jesli padaja jakies zarzuty pod adresem polakow to odrazu podnosi sie krzyk zeby nie wrzucac wszystkich do jednego wora i nie powielac krzywdzacych stereotypow
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez kamila20 » 12 cze 2011, 16:27 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
Dodano: -- 12 cze 2011, o 16:33 --
VA napisał(a): Jedna wielka obrończyni muslimów musi walczyć z całą rzeszą polskich rasistów
Nie rozumiem co ma jedno do drugiego? Ja nie uwazam sie za rasistke to,ze nie lubie ci..a nie oznacza ze jestem rasistka ich kolor skory absolutnie mi nie przeszkadza,a nie lubie ich dlatego ze to kretyni sa i tyle.
-
- kamila20
- Początkujący
- Posty: 27
- Dołączyła: 29 gru 2010, 20:45
- Lokalizacja: Birmingham, Tyseley
- Reputacja: 3
Napisane przez Agaa » 12 cze 2011, 16:52 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
ewela119 napisał(a):Ale tak przeciez ma kazda wiara, religia, katolicy twierdza ze ich jest najlepsza i jak przyjdzie koniec swiata to Jezus ocali katolikow, muzulmanie wierza ze ich Allah ocali itd. Kazda religia ma swojego boga i kaplani przekonuja ze wlasnie to wyznanie jest najwlasciwsze, nie widzialam jeszcze ksiedza katolickiego ktory by mowil ze wszystkie religie sa ok i nie ma znaczenia do ktorego kosciola sie nalezy, dla katolikow innowiercy tez sa 'gorsi'.
Jak by pisanie absurdow w internecie bylo karalne, za powyzszy tekst dostlabys dozywocie.
-
- Agaa
- Początkujący
- Posty: 39
- Dołączyła: 1 kwi 2010, 18:37
- Reputacja: -6
Napisane przez ewela119 » 12 cze 2011, 17:07 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez Guest » 12 cze 2011, 18:09 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
-
- Guest
Napisane przez testowy » 12 cze 2011, 18:41 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
Draco napisał(a):ewela119, powiedz mi, twoje dziecko mialo chrzest? wybiera sie do komunii? i pozniej do bierzmowania?
a co ma piernik do wiatraka?
a teraz z innej beczki,
niedawno był artykuł, o kobiecie która sfałszowała dokumenty,
ukradła spermę byłego męża z banku spermy,
urodziła potem dwoje dzieci,
następnie poszła do sądu...
sąd nie tylko nie ukarał jej za fałszerstwo czy choćby straty moralne itd,
były mąż musiał zwrócić koszty invitro, zapłacić 25 tys. funtów kosztów sądowych,
no i oczywiście zasądzono mu alimenty...
nie wiem jak dla innych, ale dla mnie jest tu coś nie tak,
w dzisiejszych czasach, faceci już nie mają żadnych praw,
to tylko jeden przykład, można je mnożyć...
a kiedyś kobiety miały właściwe miejsce w społeczeństwie...
nie musiały się martwić wyborami...
i innymi takimi skomplikowanymi rzeczami,
o wszystko troszczył się mąż, a ona musiała tylko być szczęśliwa i się słuchać,
i po co było to psuć?
może muzułmanie mają rację?
może właśnie rewolucja religijna to jest jedynie słuszna droga?
no bo trzeba jakoś poskromić tę piękną płeć,
to, że kobiety mają się słuchać, nie znaczy, że jest im źle,
poza tym muzułmańscy mężczyźni podchodzą do kobiet z dużym szacunkiem,
wiadomo, czasem są takie sytuacje, że jednej z drugą się należy....
nie wolno kobiet bić, no w takim ogólnym pojęciu,
należy jednak stosować kary cielesne i bić je za pomocą pręta,
tak w każdym razie nauczają duchowi przywódcy w meczetach,
i nie gdzieś tam w Iranie, ale tu w Birmingham,
nie wierzycie? poszperajcie w necie... dużo ciekawych rzeczy można znaleźć,
tak więc panowie,
zamiast krytykować, bierzcie przykład,
pręty w dłoń!
:mrgreen:
-
- testowy
- Zaangażowany
- Posty: 1028
- Dołączył: 28 wrz 2008, 16:21
- Lokalizacja: i owszem, głównie w soboty
- Reputacja: 78
Napisane przez bogini8 » 12 cze 2011, 20:29 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
no chyba sobie zartujesz w tym momencie..oj tescik......czyli wg ciebie kobiety powinny spedzac zycie w garach czekajac z obiadem na swego pana i wladce...podsuwac mu pod nos kapciuszki gazety i zupe...a druga reka lulac dziecko do snu?tak najlepiej zrobic z kobity potulna ..... a co tam....na kazde skinienie swojego pana no bo przeciez trzeba go sluchac... jesli faceci chca wymagac czegokolwiek od kobiet to niech wpierw wogole zaczna ich sluchac..i sluchac co sie do nich mowi...potem moga czegos chciec lub rzadac... ;) nie rozumiem niby w czym wy mezczyzni jestescie tacy lepsi...gdyby nie my to wogole nie byloby was na tym swiecie o! i tyle :) kopernik tez byla kobieta :)testowy napisał(a):a kiedyś kobiety miały właściwe miejsce w społeczeństwie...
nie musiały się martwić wyborami...
i innymi takimi skomplikowanymi rzeczami,
o wszystko troszczył się mąż, a ona musiała tylko być szczęśliwa i się słuchać,
i po co było to psuć?
może muzułmanie mają rację?
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez ewela119 » 12 cze 2011, 22:30 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
Draco napisał(a):ewela119, powiedz mi, twoje dziecko mialo chrzest? wybiera sie do komunii? i pozniej do bierzmowania?
A co Ty jakis wywiad rodzinny przeprowadzasz?
Ale jesli taki ciekawy jestes to Ci odpowiem, nie, moja corka nie jest ochrzczona, nie wiem czy wibiera sie do komunii i bierzmowania, poki co ma 5 lat i podejrzewam ze jeszcze nie podjela tak waznej zyciowej decyzji. Uprzedzajac pytanie, dlaczego? Dlatego ze po pierwsze nie uwazam zebym miala prawo narzucac jej w co ma wierzyc, po drugie aby to zrobic sama musialabym byc osoba wierzaca a nie jestem, chociaz rodzice mnie ochrzcili, pozniej poslali do komunii a nastepnie dopilnowali bym przystapila do bierzmowania nie czuje sie katoliczka, tak samo jak nie czuje sie swiadkiem jehowy, wyznwca kosiciola zielonoswiatkowego, buddyzmu, islamu czy czegokolwiek innego.
Byl sobie kiedys gosciu, chyba jakis filozof, dokladnie juz nie pamietam ktory glosil ze to jak Ty jako czlowiek odnosisz sie i traktujesz innych wraca do Ciebie i jestes tak samo traktowany, cos w stylu 'oko za oko', moze na tym polega Wasz problem? Ze sami jestescie wrogo nastawieni do innych i traktujecie ich z gory i dokladnie tak samo jestescie traktowani? I to by w zasadzie tlumaczylo Wasze problemy. Ja osobiscie w UK jestem juz prawie 3 lata, roznych ludzi spotykam na codzien, nie patrze na kazdego odrazu spod oka i nikomu sie w zycie nie laduje z butami, byc moze dlatego jeszcze nigdy nie odczulam niecheci czy wrogosci w stosunku do mojej osoby ze strony kogokolwiek?
Twierdzenie ze najwyrazniej jeszcze krotko jestem i malo widzialam jest tak wyswiechtane ze naprawde moznaby juz je sobie darowac i nie wtykac go wszedzie gdzie brakuje innych argumentow.
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez monique » 13 cze 2011, 06:11 Re: Muzułmanie zaatakowani wieprzowiną w meczecie
ewela119 napisał(a):moze na tym polega Wasz problem? Ze sami jestescie wrogo nastawieni do innych i traktujecie ich z gory i dokladnie tak samo jestescie traktowani? I to by w zasadzie tlumaczylo Wasze problemy. Ja osobiscie w UK jestem juz prawie 3 lata, roznych ludzi spotykam na codzien, nie patrze na kazdego odrazu spod oka i nikomu sie w zycie nie laduje z butami, byc moze dlatego jeszcze nigdy nie odczulam niecheci czy wrogosci w stosunku do mojej osoby ze strony kogokolwiek?
No jasne. Każdy tutaj przyjechał z negatywnym nastawieniem do muzułmanów.
Tak jak wynikło z twojej wypowiedzi to nie pracujesz i sądzę, że nigdy nie pracowałaś w tym kraju. Także poważniejszych kontaktów z muzułmanami nie miałaś. Bo jakim kontaktem jest sąsiadowanie z nimi jakiegoś domu kultury.
W ogóle dziwna dyskusja. Podałam link. Mnie to rozbawiło, tak jak np. bawią mnie dowcipy o świadkach jehowy, księżach i radiu Erewań. Jeśli ktoś nie ma poczucia humoru czy bawią go inne rzeczy to po co tu się udzielać. Powiem jeszcze, że w UK właśnie przez takie bezkrytyczne osoby typu Ewela dzieje się to co się dzieje, jeśli chodzi o chorą polityczną poprawnośc i pobłażanie pewnym grupom, które te wykorzystują w każdy możliwy sposób.
Aa... Jeszcze jedno trochę off topic. Jakie Ewela masz zdanie na temat cyganów czy też romów? Też jesteś do nich tak bezkrytycznie nastawiona? Bo było ostatnimi czasy trochę z nimi zamieszania choćby we Francji.
-
- monique
- Rozeznany
- Posty: 138
- Dołączyła: 9 mar 2010, 13:31
- Reputacja: 34
Powrót do HYDE PARK