Wszystkich Świętych w Birmingham

Domyślam się że większość Polaków w UK nie ma tutaj grobów swoich bliskich, poza tzw. "starą emigracją". Natomiast są tu też groby Polaków na których nikt z rodziny nie zapali znicza, ani nie złoży kwiatów. Są to mogiły wojenne żołnierzy Polskich Sił Powietrznych.
Na Erdingtonie, na Oscott College Cemetery znajduje się wspólna mogiła ppor. Tadeusza Walczaka i plut. Tomasza Tubisa.
Natomiast na King's Heath, Brandwood End Cemetery pochowani są kpr. Włodzimierz Paluch i F/O Leonard Satel (nie znam polskiego stopnia tego pilota)
Jeśli ktoś wybiera się na te nekropolie to, jeśli odczuwa taką potrzebę, może i tam znicz zapalić.

W UK wiele jest pochowanych naszych żołnierzy. Ja mam tutaj pochowanego pradziadka na cmentarzu przy kościele św. Anny w Ormskirk koło Liverpoolu. Może jest ktoś kto też szuka swoich bliskich mi się udało dzięki http://www.polishwargraves.nl/ . To strona poświęcona polskim żołnierzom zmarłym podczas wojny. Są tu adresy cmentarzy gdzie dana osoba jest pochowana. Jest to zbiór z całego świata.