czy ktoś przewoził zwierzątko z Polski do Anglii??

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

KobietaPostNapisane przez Betty » 23 maja 2007, 12:56 czy ktoś przewoził zwierzątko z Polski do Anglii??

Może ktoś coś wie na ten temat... To prawda, że jeśli chcę przewieźść przez granicę zwierze
to musi mieć szczepienie i przejść kwarantannę przy podróży samolotem, a jeśli samochodem
... to też?
Dzieci mają chomika (obawiam się że będą chciały go zabrać ze sobą).
Czy ktoś z Was zabrał z Polski swego ulubieńca? Gdzie szukać informacji na ten temat?
Pozdro.

Betty
Rozeznany
 
 
Posty: 108
Dołączyła: 10 maja 2007, 08:04
Lokalizacja: pól godziny od centrum
Reputacja: 8
Neutralny

Ja przywiozlem swoja dziewczyne i wcale nie wymagala szczepien...... :twisted: :twisted:


A na serio to chomika lepiej przemycic samochodem bo legalnie tylko narobisz sobie niepotrzebnych komplikacji.
Avatar użytkownika
anirad
Stały Bywalec
 
 
Posty: 483
Dołączył: 14 paź 2006, 18:39
Lokalizacja: Ha'il Saudi Arabia
Reputacja: 76
Poczciwy

Ha, ha, ha bardzo śmieszne? Mam zostać przemytniczką?
A tak na serio. Komplikacje... a jakie???

Betty
Rozeznany
 
 
Posty: 108
Dołączyła: 10 maja 2007, 08:04
Lokalizacja: pól godziny od centrum
Reputacja: 8
Neutralny

Komplikacje to polroczna kawarantanna i koszt ok.300-400 zl. Zadzwon do najblizszego weterynarza. Cala zabawa przy zalozeniu ze chomiki zyja 2-3 lata dosc skaplikowana. Ja rowniez sugerowalabym ukrycie chomika w bezpiecznym miejscu w aucie....

pozdrawiam

ktosienka
Stały Bywalec
 
 
Posty: 498
Dołączyła: 22 paź 2006, 13:06
Reputacja: 65
Poczciwy

KA miala przewiezc gekony lamparcie (takie jaszczurki), pozalatwiala im wszystkie formalnosci i ..................................okazalo sie ze linia lotnicza nie zabierze ich na poklad i wrocily taksowka do krakowa..................

anirad napisał(a):Ja przywiozlem swoja dziewczyne i wcale nie wymagala szczepien......



ale w kagancu prawda?



pe

KA i PE
 
 

anirad napisał(a):Ja przywiozlem swoja dziewczyne i wcale nie wymagala szczepien......



hahahahahahahahahahahahahahaha dobre :lol: :lol: :lol:
ona pewnie tu nie zaglada co????
Avatar użytkownika
kukki5
Raczkujący
 
 
Posty: 64
Dołączył: 7 maja 2007, 22:42
Lokalizacja: B'ham/Gdansk
Reputacja: 0
Neutralny

co do chomika nie ma polrocznej kwarantanny , taka kwarantanna sa objete tylko psy, koty i fretki

KA

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez Shon » 23 maja 2007, 20:05 Re: czy ktoś przewoził zwierzątko z Polski do Anglii??

KA i PE napisał(a):

anirad napisał(a):Ja przywiozlem swoja dziewczyne i wcale nie wymagala szczepien......



ale w kagancu prawda?



pe


i trzymasz ja standardowo w drewutni o chlebie i wodzie bo to standardowa procedura dla kobiet przywiezionych do angli :P
Avatar użytkownika
Shon
Zadomowiony
 
 
Posty: 957
Dołączył: 3 sie 2006, 07:10
Lokalizacja: B&ham
Reputacja: 0
Neutralny

i trzymasz ja standardowo w drewutni o chlebie i wodzie bo to standardowa procedura dla kobiet przywiezionych do angli



Nooo.

A jak wchodzi do sklepu to je na smyczy do slupka przywiazuje :lol:
Avatar użytkownika
werbas
Początkujący
 
 
Posty: 24
Dołączył: 22 maja 2007, 21:36
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Betty » 24 maja 2007, 06:05 Dziękuję za odpowiedzi

Oj, dziękuję za Wasze odpowiedzi, bardzo konkretne czasami, innym razem dowcipne.
KA i PE (pocieszyliście mnie), mam jeszcz trochę czasu to pomyślę jak to "rozegrać".
Teraz wiem dużo więcej, widzę że można na Was liczyć drodzy Forumowicze.
Pozdrowienia ode mnie i chomiczka
z upalnej stolicy Polski

Betty
Rozeznany
 
 
Posty: 108
Dołączyła: 10 maja 2007, 08:04
Lokalizacja: pól godziny od centrum
Reputacja: 8
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 24 maja 2007, 09:19 Re: czy ktoś przewoził zwierzątko z Polski do Anglii??

Wiesz jak bys byla bezlitosna........... :mrgreen: To bys zrobila jak moja babcia parenascie lat temu. Jak mialam 8 lat to mialam hodowle chomiczkow w sumie w jednym czasie mialam okolo 21. Oczywiscie musialam je porozdawac do sklepow zologicznych i kilka moja mama wziela do pracy ( do szkoly dla dzieci) Jednak zostawialam sobie moja ulubienice Zuzie. Moja babcia jednak stwierdzila ze jestem chyba alergikiem na siersc ( nigdy nim nie bylam i nie jestem ale ok) i upozorowala smierc mojego chomiczka. Taka naprawde oddala go pierwszej napotkanej osobie ale o tym dowiedzialam sie dopiero po kilku latach. Tak skonczyla sie moja hodowla :cry: Wiec wiesz w najgorszym wypadku zostaw znajomym chomiczka w Polsce a tu kup identycznego i wmow swojej rodzince ze to ten sam, spewnoscia tansze rozwiazanie :twisted: ale diabelski pomysl co nie. :wink:
Ostatnio edytowano 24 maja 2007, 09:25 przez Anek, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Anek » 24 maja 2007, 09:23 Re: czy ktoś przewoził zwierzątko z Polski do Anglii??

Shon napisał(a):
KA i PE napisał(a):

anirad napisał(a):Ja przywiozlem swoja dziewczyne i wcale nie wymagala szczepien......



ale w kagancu prawda?



pe


i trzymasz ja standardowo w drewutni o chlebie i wodzie bo to standardowa procedura dla kobiet przywiezionych do angli :P


Co do procedury faceta to nawet kwarantanna nie pomaga i szczepienia z reguly decyduja sie na natychmiastowe uspienie. :wink:
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

Anek napisał(a):
Co do procedury faceta to nawet kwarantanna nie pomaga i szczepienia z reguly decyduja sie na natychmiastowe uspienie. :wink:



rozumiem że za pomocą wielce "interesujących" kobiecych rozmów wielogodzinnych na tematy że tak powiem 2giego znaczenia dla mężczyzn? ;]
:roza:
Avatar użytkownika
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2068
Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
Lokalizacja: że znowu
Reputacja: 92
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez Shon » 24 maja 2007, 09:51 Re: czy ktoś przewoził zwierzątko z Polski do Anglii??

Anek napisał(a):
Shon napisał(a):
KA i PE napisał(a):
anirad napisał(a):Ja przywiozlem swoja dziewczyne i wcale nie wymagala szczepien......

ale w kagancu prawda?
pe

i trzymasz ja standardowo w drewutni o chlebie i wodzie bo to standardowa procedura dla kobiet przywiezionych do angli :P

Co do procedury faceta to nawet kwarantanna nie pomaga i szczepienia z reguly decyduja sie na natychmiastowe uspienie. :wink:



NO I WLASNIE TAK MAMUTY WYGINELY Anek ty mi powiedz jak byscie sobie bez naas polakow z Angolami rade daly ahahahaha
Avatar użytkownika
Shon
Zadomowiony
 
 
Posty: 957
Dołączył: 3 sie 2006, 07:10
Lokalizacja: B&ham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 24 maja 2007, 10:18 Re: czy ktoś przewoził zwierzątko z Polski do Anglii??

Normalnie, a przed czym Wy (mazczyzni - polacy) nas tak chronicie? To ze mam meza polaka, czysty przypadek nie zaplanowany :wink: Bez niego tez bym sobie dala rade ale jak juz jest to ok :wink:
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

Następna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do HYDE PARK

{ ABBC3_HIGHSLIDE_LOADINGTEXT }