BOTANIKA
Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym
ktos z was interesuje sie botanika ? czy ktos z was prubowal zasadzic jakies drzewko np. cytrynke z pestki wyhodowac :) Najbardziej interesuje mnie cytryna :) jak hodowac , jakies nawozy? jaka woda? rozne dodatki do pielegnowania.
Pozdrawiam :)
-

-
anczi21
- Raczkujący
-
-
- Posty: 69
- Dołączył: 5 lut 2007, 01:14
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 0
no wiec ja mam cos z tym wspolnego ale z pestki nie wychodujesz cytryny ktora bedzie owocowac , drzewka ktore owocuja sa szczepione na szlachetnych odmianach tego gatunku z pestki dochowasz sie tylko roslinki ktora ma liscie i nic wiecej . a czas kielkowania jest dosyc dlugi
pozdrawiam
KA
-

-
KA i PE
-
-
duzo czytalem na necie na temat cytrynki wyhodowanej z pestki :) i z tegop co tam pisza to owoce moga sie pokazac ale bardzo pozno tzn. w granicach po 10 -25 lat :) prawda?
Ale pomysle nad zakupieniem zaszczepki :) jesli mozesz to opisz mi poczatek hodowania cytrynki (zaszczepki) :D dziex Pozdrawiam
-

-
anczi21
- Raczkujący
-
-
- Posty: 69
- Dołączył: 5 lut 2007, 01:14
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 0
nie zaszczepki tylko szczepionej rosliny nie da sie z kawalka galazki tak jak u wiekszosci roslin zaszczepic cytryny . szczepienie polega na przeniesieniu odciętego z odmiany szlachetnej odcinka młodego pędu z kilkoma pączkami (tzw. zrazu), na podkładkę, czyli odpowiednio przycięty pęd innej, zakorzenionej rośliny (zwykle siewki formy dzikiej). Po ich zrośnięciu powstaje nowa roślina (tzw. szczep). tak wiec zaszczepka a szczepienie sa to dwa rozne pojecia.
co do hodowli cytryny duzo slonca i zwykla woda mozna ja raz na jakis czas zasilic odpowiednim nawozem dostepnym w sklepach ogrodniczych i w miare potrzeby roslinki przesadzac ja do wiekszej doniczki
raczej to nie jest nic trudnego.
powodzenia
KA
-

-
KA i PE
-
-
temat może zdechł :) ale co tam
pytanie brzmi
czy można bez problemów wracając z polski samochodem do UK przytargać tu jakieś sadzonki?
jakieś drzewka juki żywopłocik etc?
coś mi się obiło o uszy że jakas kwarantanna jest wymagana?
-

-
flesh
- Początkujący
-
-
- Posty: 23
- Dołączył: 1 lip 2007, 06:44
- Reputacja: 0
Luiza napisała w temacie o świńskiej grypie o pielęgnowaniu grypy,
hm, ja tam wolę pielęgnować dracenkę,
co ją nabyłem drogą kupna w Ikei,
wodą ją czasem podlewam,
ciągle zipie, czasem jak nie pamiętam o podlewaniu,
to gubi trochę liście,
takie brązowe się robią,
polecam dracenki,
odporne cholery są
:mrgreen:
-

-
testowy
- Zaangażowany
-
-
- Posty: 1028
- Dołączył: 28 wrz 2008, 16:21
- Lokalizacja: i owszem, głównie w soboty
- Reputacja: 78
heh nijak sie to ma do mojego pytania ale dzieki :D
-

-
flesh
- Początkujący
-
-
- Posty: 23
- Dołączył: 1 lip 2007, 06:44
- Reputacja: 0
Ja przewozilam sadzonki i cebulki stad do Polski samolotem i nikt mnie z tego powodu nie szarpal.
-

-
Luiza
- Wtajemniczony
-
-
- Posty: 1911
- Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
- Reputacja: 71
no to tak jak ze zwierzakami chyba z uk do polski nie ma problemu a w druga strone zaczynają sie schody dla tego pytam konkretnie o przywiezienie sadzonek do UK z Polski
-

-
flesh
- Początkujący
-
-
- Posty: 23
- Dołączył: 1 lip 2007, 06:44
- Reputacja: 0
Powrót do HYDE PARK