o czym marzycie:)?

Mnie sie marzy domek w Polsce, chcialabym maly domek ale na duzej dzialce, bo chcialabym miec duzo drzewek owocowych (he he nie musza oczywiscie od razu zostawac sadownikiem:P:P:P:P i kawalek swojej trawki, zebym sie mogla wylegiwac w sloneczku:):) mam marzenia co:)? moze dlatego, ze cale zycie mieszkalam w bloku. Jestem w Anglii glownie dlatego, zeby odlozyc jakas kase na dom, tylko niestety troche to potrwa ( przy cenach materialow budowlanych w Polsce i przy mojej najnizszej krajowej tu w Anglii, no ale i tak sa lepsze perspektywy niz w Polsce- no trzeba myslec pozytywnie co :idea: ) he he a moze powinnam pomarzyc o wygranej w totolotka:) wygral kots kiedys:) ja raz w zyciu trafilam 3:):) to juz cos jakby nie bylo :razz: A o czym Wy marzycie:)?

Fajne marzenia.
Ja marzę o tym, żeby najbliższe 2 lata mineły jak 2 dni... ( moje bejbe dostało się bez egzainów na magistra ) :sad:

:) a ja marze by wyczarować jakoś 200 000 zł :)
Poi co powoli acz skromnie i sukcesywnie wygrywam na zakładach sportowych w Tennisa :)

:roza:

ja marze o tym jak uscisne jutro mojego synka.po 3 miesiacach rozlaki:(
i marze o tym ,aby moj maz znalazl dobra prace:)
I zeby wkoncu do nas lato przyszlo,a nie lalo ciagle..... :grin: :wink:
pozdrawiam

Tiga ja mam podobne marzenia jak Ty: domek w Polsce moze bez przesady juz z ta duza dzialka i drzewkami owocowymi, ale domek jest wystarczajacy:-)))

Poza tym sa jeszcze inne marzenia ale moze juz bardziej skryte hehehhe :mrgreen:

hmm?marzenie moje-stare bmw m6 ale takie w szyku,mieszkanie obojetnie gdzie ale poplyniete,no i zeby bylo tez za co tankowac to m6!



........A tak na powaznie to marzy mi sie pokoj na calym Swiecie.....







..........nic dodac nic ujac......
pozdrawiam w szczegolnosci Lukaasa

Moje sa dosc przyziemne.....zebym nie musial pracowac :roll:

a ja bym chcial zeby ludzie doceniali to, co sie dla nich robi........


.........i kochali bez opamietania..............





:roll:

a ja bym chcial zeby ludzie doceniali to, co sie dla nich robi........


.........i kochali bez opamietania..............

o, wreszcie ktos duchowo (spirytualnie hehehhehe)

bardzo dobrze bardzo dobrze, kasa to nie wszystko :-), to tylko srodek do celu, do marzen....


nasze sie wciaz spelniaja, i to tak szybko ze nie nadazamy sie tym cieszyc....... nie opowiem co by nie zapeszyc :roll: :grin:

pozdr wszystkich

pe

Mnie sie wiele marzy..
Zeby moi bliscy byli zdrowi- to raz.
A dla siebie chcialbym skonczyc pomyslnie kurs ktory zaczynam za miesiac i w ktory duzo inwestuje.
Zarobione ekstra pieniazki odkladac na dobre konto na domek w Hiszpanii (w jakims slonecznym, nadmorskim zakátku), lekcje hiszpanskiego, silownie.. itp.

I zeby w moim serduszku byl zawsze maj tak jak teraz :)
:roza:

A mi się marzy żebyście nie musieli marzyć. Oby wam tu było jak najlepiej i abyście poczuli się jak w domu ;-)

nie marzyc brac sie za du** i do roboty ,postawic sobie cel i go zrealizowac , :roza:

teraz - znajomi w Birmingham, kiedys - wlasny dom/mieszkanie w Polsce

teraz - znajomi w Birmingham, kiedys - wlasny dom/mieszkanie w Polsce

teraz juz pierwszy krok zrobiony, zapisanie sie na to forum(znajomi sami sie znajda nic na sile;-)reszta jak wszyscy tak samo i ja domek w Polsce w mojej rodzinnej wioseczce;-) jest idealna do tego;-)pod ogrodki miejsca tez jest duzo;-)pozdro

A ja .....marze o spokojnym , bezstresowym zyciu...Chce juz byc w Bham i marze zeby wszystko ułozyło sie pomyslnie.