Kawa się nadawa...
Napisane przez Pav-Q » 24 lip 2007, 09:24 Kawa się nadawa...
(o innych nie będę pisał na forum )
Sprawa rozbija się o kawę...
Jestem w pracy powiedzmy ok. 8mej. Do 8.30 instaluję się, sprawdzam pocztę, przeglądam papiery po czym nieświadomie idę do kuchni po kawę.
Sypię dwie-trzy łyżeczki rozpuszczalnej, zaparzam i już czuję jak mój nałóg zostaje
"nakarmiony" (przy okazji wrzody też). Jestem na tak zwanym "chodzie".
Alternatywnie:
Jestem w pracy powiedzmy trochę spóźniony. Instaluję się, sprawdzam pocztę, przeglądam papiery po czym nie idę do kuchni, bo muszę coś np. pilnie zrobić.
Około 10tej (najpóźniej) czuję sie jakiś taki "zaklejony", oczy jakby spały, zaczyna mi się jakiś szum w głowie. Co jest grane? Aha... kawa się nadawa.
Sypię dwie-trzy łyżeczki rozpuszczalnej, zaparzam ...
Teraz chciałbym wiedzieć Moi Drodzy jak się tego cholerstwa pozbyć.
Tzn. nałogu picia kawy. Nie potrzebuję dodatkowego nałogu.
Jedyne co wiem, to sposób na rozładowanie nadmiaru kofeiny.
Na przykład jak przyładuję za dużo kawy i chodzę po ścianach (nie mówiąc o spaniu).
Kolega, który jest specem od kawy i chemii, twierdzi, że kofeinę łatwo
rozładować z organizmu przy pomocy nagłego wysiłku. Bieganie, tenis albo coś takiego.
Ale co zrobić, żeby NIE CHCIEĆ wypić kawy rano w pracy i czuć się normalnie?
HELP
-
- Pav-Q
- Początkujący
- Posty: 36
- Wiek: 46
- Dołączył: 7 cze 2007, 14:44
- Lokalizacja: Zgorzelec-Konin
- Reputacja: 0
-
Napisane przez kasiaa » 24 lip 2007, 10:31 Re: Kawa się nadawa...
-
- kasiaa
- Przyczajony
- Posty: 5
- Dołączyła: 27 paź 2006, 18:07
- Reputacja: 0
Napisane przez mio » 24 lip 2007, 11:37 Re: Kawa się nadawa...
Np dzis 3 lyzeczki rano a pozniej jeszcze 2 po przyjsciu do pracy i to na dodatek extra mocna kawa.
I zeby mnie nosilo po tym to nie zauwazylem.
Dodatkowym minusem tego jest to ze kawa wyplukuje np magnez a to jeszcze poglebia zmeczenie. Takze kolko sie zamyka.
Chyba trzeba zaczac sie szprycowac jakimis witaminami. Musze to jeszcze dokladnie sprawdzic. Na razie nie widze zadnego innego sposobu na obudzenie sie rano.
Pozdrawiam.
-
- mio
- Stały Bywalec
- Posty: 494
- Dołączył: 1 paź 2006, 22:10
- Lokalizacja: Mars
- Reputacja: 9
Napisane przez Kaczuszka » 24 lip 2007, 13:48 Re: Kawa się nadawa...
http://www.awstudio.az.pl/cru/dita.gif
- Puchatku...?
- Tak, Prosiaczku?
- Nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę.
- Chciałem się tylko upewnić, że jesteś...
-
- Kaczuszka
- Stały Bywalec
- Posty: 416
- Wiek: 42
- Dołączyła: 10 lut 2007, 21:23
- Reputacja: 0
Napisane przez Lukaas85 » 24 lip 2007, 15:38 Re: Kawa się nadawa...
Pozniej popoludniu, najpozniej o 20.00.
Pav-Q, gdzies wyczytalem ze zamiast kawy dobra jest zielona herbata- tez dziala pobudzajaco a do tego jest zdrowsza niz zwykla, czarna.
-
- Lukaas85
- Wtajemniczony
- Posty: 1619
- Wiek: 39
- Dołączył: 20 cze 2006, 22:26
- Lokalizacja: GłowaWłasnaOsobista
- Reputacja: 1
Napisane przez ella » 24 lip 2007, 16:44 Re: Kawa się nadawa...
Zielona herbata nie dla mnie-obniza cisnienie i ma okropny smak.
Z niecierpliwoscia czekam na rady forumowiczow.
Hejka
-
- ella
- Raczkujący
- Posty: 59
- Wiek: 48
- Dołączyła: 20 lip 2007, 19:58
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 0
Napisane przez boB » 24 lip 2007, 17:17 Re: Kawa się nadawa...
Probowalem szukac tego po sklepch tutaj, ale niestety musze jednak stwierdzic ze nigdzie nie znalazlem(w przeciwienstwie do Polski;-)Jest jednak dostepna na anglie poprzez sklepy internetowe;-)Nie wiem jak wy ja mam zamiar wyprobowac;)
aha link do stronki o tym;-)
http://www.yerbamate.pl/index.htm
Nie wszystko jest nie zdrowe;-)
-
- boB
- Rozeznany
- Posty: 265
- Wiek: 43
- Dołączył: 16 lip 2007, 07:24
- Lokalizacja: z Karpia
- Reputacja: 0
Napisane przez Pav-Q » 25 lip 2007, 08:50 Re: Kawa się nadawa...
kasiaa napisał(a):Jesli takie problemy zaprzataja Twoja glowe to musisz miec naprawde beztroskie zycie!
Jak to się mówi: była burza, teraz cisza...
Moje życie się trochę "opanowało", ale żeby było beztroskie to nie powiem..
Lukaas85, boB,
Dziękuję za rady. Zieloną herbatę lubię bardzo, ale jakoś mnie omija i piję ją okazyjnie.
Co do Yerba Mate - koniecznie muszę kupić jak będę w Polsce i wypróbować.
Podzielę się z Wami wynikami
A tymczasem ... przytargałem do pracy nowiutki słoiczek kawy Nescafe Black Gold (deep&dark)
I'm deeply sorry master, I have to drink this coffe..
[ Dodano: Sro Lip 25, 2007 09:51 ]
boB,
Właśnie znalazłem
http://www.detoxyourworld.com/acatalog/yerba_mate.html
-
- Pav-Q
- Początkujący
- Posty: 36
- Wiek: 46
- Dołączył: 7 cze 2007, 14:44
- Lokalizacja: Zgorzelec-Konin
- Reputacja: 0
-
Napisane przez Anek » 25 lip 2007, 09:37 Re: Kawa się nadawa...
http://maybebaby.bloog.pl
Moje okolice: http://pl.youtube.com/watch?v=9MNBS_pHPyA
-
- Anek
- Wtajemniczony
- Posty: 1682
- Wiek: 43
- Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
- Lokalizacja: Sutton Coldfield
- Reputacja: 27
Napisane przez boB » 12 wrz 2007, 10:42 Re: Kawa się nadawa...
Zestaw kosztowal mnie ok.25 funa(wysylkowo), i zdziwilem sie ze naczynko jest male, ale pozniej po przemysleniach juz sie nie dziwie;), moim skromnym zdaniem yerba dziala i nawet daje kopa do codziennych i niecodziennych (np rowerek - duzo jezdze) zajec ale jak bede w Polsce to zrobie jej sobie maly zapasik bo 5 funa +5 funa za przesylke to troche za duzo za 0,5 kg;-)pozdrawwiam
-
- boB
- Rozeznany
- Posty: 265
- Wiek: 43
- Dołączył: 16 lip 2007, 07:24
- Lokalizacja: z Karpia
- Reputacja: 0
Napisane przez KA i PE » 12 wrz 2007, 18:15 Re: Kawa się nadawa...
mio napisał(a):Dodatkowym minusem tego jest to ze kawa wyplukuje np magnez
ojej, jak nie wiedzialem ze wyplukuje to nic mi nie bylo, a teraz jak wiem to co wypije kawe to zaraz robie sie senny.
pozdr
pe
-
- KA i PE
www.nekwan.grono.net
www.last.fm/user/nekwan
http://www.dogstrust.org.uk/sponsor_a_dog/
-
- nekwan
- Początkujący
- Posty: 36
- Wiek: 41
- Dołączył: 15 wrz 2007, 12:46
- Reputacja: 0
Napisane przez boB » 17 wrz 2007, 13:53 Re: Kawa się nadawa...
nekwan napisał(a):By the way - to Mate to jest cholerstwo , Cortazar tak namiętnie o tym pisał w "Grze w klasy" i sam umarł od tego, powoduje raka jelit z dość dużym prawdopodobieństwem jak na choroby nowotworowe, nie pamiętam juz z jakim,
Nie wiem skad takie wnioski - moze masz super dobre zrodla (podziel sie z nami) ale ze wszystkich materialow jakie znalazlem na necie wynika zupelnie co innego
http://www.seym-mate.org.pl/wlasciwosci.php
wstawiam linka do poczytania. Nie twierdze ze pobudzacze nie sa szkodliwe, byc moze mate rowniez, ale skoro nie masz jakichkolwiek potwierdzonych danych o tym to wprowadzanie innych w blad ze wzgledu na swoje "widzi misie" jest troche nie na miejscu. W krajach Ameryki Pld. yerba jest bardziej popularna niz u nas herbata i jakos nie moge sobie przypomniec o jakimkolwiek trabieniu na alarm ze ludzie umieraja tam masowo na nowotwory, nie to co u nas liczba zachorowan w Polsce systematycznie sie zwieksza(chemia w taniej zywnosci np.).
Pije yerbe w miare systematycznie (od krotkiego czassu wprawdzie) i czuje sie swietnie. Kolego Nekwan zamiast pisac na slepo o tym o czym nie masz chocby zielonego pojecia to zacznij obwiniac np. swoja matke o to ze jak Cie rodzila to z gory skazala Cie na ciezkie zycie przy papieroskach i kawie i smierc na koncu . Nie popadajmy w paranoje i cieszmy sie zyciem poki mozna - kazdy kiedys na cos umrze - CARPE DIEM
A z badaniami roznie bywa jak ze szpinakiem - nie wierzmy we wszystko co mowia naukowcy(czesto z prowincjii;), oceniajmy najpierw to sami z logika
-
- boB
- Rozeznany
- Posty: 265
- Wiek: 43
- Dołączył: 16 lip 2007, 07:24
- Lokalizacja: z Karpia
- Reputacja: 0
Napisane przez nekwan » 17 wrz 2007, 20:54 Mate rakotwórcza - odpowiadam
[ Dodano: Pon Wrz 17, 2007 22:00 ]
boB napisał(a):Kolego Nekwan zamiast pisac na slepo o tym o czym nie masz chocby zielonego pojecia to zacznij obwiniac np. swoja matke o to ze jak Cie rodzila to z gory skazala Cie na ciezkie zycie przy papieroskach i kawie i smierc na koncu .
A co niby do tego ma moja matka ????
www.nekwan.grono.net
www.last.fm/user/nekwan
http://www.dogstrust.org.uk/sponsor_a_dog/
-
- nekwan
- Początkujący
- Posty: 36
- Wiek: 41
- Dołączył: 15 wrz 2007, 12:46
- Reputacja: 0
Napisane przez boB » 18 wrz 2007, 14:16 Re: Kawa się nadawa...
Bardziej od yerby prawdopodobnie jest szkodliwy smog elektroniczny, ale o tym jeszcze dlugi czas nie bedzie glosno mowione bo to sie nie oplaca (tez korzystam z komorki, telewizora i wielu innych).
nekwan napisał(a):A co niby do tego ma moja matka ????
Przepraszam jesli urazilem - nie chcialem, mialem na mysli ze z samym urodzeniem juz jestesmy skazani na smierc - metafora taka
Jeszcze raz przepraszam - mam nadzieje ze nie bedzie zalu
Pozdrawiam
-
- boB
- Rozeznany
- Posty: 265
- Wiek: 43
- Dołączył: 16 lip 2007, 07:24
- Lokalizacja: z Karpia
- Reputacja: 0
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Nowe znajomosci - moze kawa ? :)
1, 2, 3 przez kinga91 w ŚWIAT KOBIET - 43 Odpowiedzi
105471 Wyświetleń -
przez LeDisko
26 wrz 2018, 15:53
-
Nowe znajomosci - moze kawa ? :)
-
-
Nauka ? piwo ? kawa ?
przez localhost w TOWARZYSKIE - 9 Odpowiedzi
23394 Wyświetleń -
przez krisbrumm
19 lip 2014, 10:08
-
Nauka ? piwo ? kawa ?
-
-
Kawa czy cherbata ?
1, 2 przez calineczka67 w TOWARZYSKIE - 15 Odpowiedzi
21398 Wyświetleń -
przez calineczka67
9 mar 2014, 08:16
-
Kawa czy cherbata ?