ERDINGTON - opinie, gdzie wyjść, co warto zobaczyć itd. ;)

ja mieszkam w dzielnicy sparkhill/tysley ,w sumie to blizej sparkhill. sszczerze mowiac jestem tu zaledwie kilka dni i tak samo czuje sie jak w Pakistanie.Brudno jak cholera,ci..a wszedzie ,niewielu bialych, kobiety w burkach. takze przezylam lekki szok ale moze sie przyzwyczaje,coz zobaczmy.Tak szczerze myslalam ze Erdington jest lepszy pod tym względem ,ze mniej jest ci..a ale z tego co mowisz to tez ich tam troche... Jaka dzielnica jest dobra? Sama niewiem ale wiele pozytywnych opini ma solihull i tam ci..a na pewno znacznie mniej, spokojnie i bezpiecznie takze mozesz to wziasc pod uwage. Na west bromwich tez mieszka mnosto Polakow i ponoc tez nie jest zle,jesli chodzi o dzielnice blizej centrum Birmingham to hmm niewiem moze acocks green i selly oak ponoc tez jest ok.

sutton coldfield

Mieszam w Erdington, blisko Six Ways od pół roku i uważam że jest spoko :) Szczury zwykle w ogródkach widuję, bo przychodzą pobuszować w workach na śmieci. Raz widziałem lisa który też przyszedł sobie podjeść. Przykry widok, bo był brudny i wyliniały, na ogonie nie miał futra.
Erdington jest przeciętną dzielnicą. Nie jest zdominowany przez kolorowych, wręcz przeciwnie, około 60 % mieszkańców to biali autochtoni. Gdzieś na Wikipedii są dokładne dane, jest tu więcej białych niż wynosi średnia dla Birmingham, więc bez przesady. Dla porównania proponuję zajrzeć do Small Heath lub Cape Hill np.
Główne zalety Erdingtonu to skomunikowanie ze światem :) Blisko centrum i Spaghetti Junction. Lokalna High Street ma dobre sklepy.
W różnych dzielnicach Bham mieszkałem, najdłużej w Edgbaston, tym południowym, ładnym ;) I nie mogę narzekać na Erdington.