Dokladnie to sytuacja byla taka...Moj Landloard jest wlascicielem kilku flatow w jednym budynku.Wprowadzilam sie do flata nr 1(Podpisalam umowe na 6 miesiecy, mial mi kopie Landloard przyniesc, ale ciagle zwlekal i do dzisiaj jej nie otrzymalam), jednak ciagle na tym flacie mialam problemy( nie bylo pradu, wyskakiwaly korki, pralka nie dzialala, a na koniec zalalo mi flat, bo rura pekla), wiec powiedzialam do Landlorda, ze albo mi odda kaucje i ja stad spadam albo da mi inny flat...No i dal- Flat nr 2..razem z umowa..gotowa, podpisana na 12 mieciecy..., ktorej absolutnie nie podpisywalam..., po prostu sobie skopiowal moj podpis i zrobil nowa umowe...na pieprzone 12 miesiecy!A teraz nawet nie chce mi pokazac umowy z tego Flata 1, mowiac, ze ja musial wyslac do Counsilu...Wiem, zawile, ale to jest po prostu oszustwo!