College w Wolverhampton, Tipton,

Witam wszystkich!!

Piszę tego posta ponieważ zaczynam szkołę w Wolverhampton, chciałbym się dowiedzieć czy może ktoś chodzi do college-u w Wolver, a może też jest college w Tipton.. Proszę pisać.. chciałbym się również dowiedzieć na temat skuteczności i poduktywności, czy dużo można się nauczyć.. W sumie po to się chodzi do szkoły ale, nie wszystkie szkoły są na jednym poziomie.. Co myślicie o college w Wolver? A może chodzisz do Tipton? Czym się różni szkoła płatna od bezpłatnej? piszcie, wszystko co może mi się przydać. Oprócz tekstów typu"college jest dla głąbów", bądź pochodne tego.. pozdrawiam. Damian

ja moge sie wypowiedziec ale odnosnie innych college'ow i jak to wyglada bo juz 3 inny college "zaliczam" :)

malenkagdz> jeśli możesz to się wypowiedz, z przyjemnością poczytam

szkola platna od szkoly nieplatnej rozni sie niczym .. wiadomo za kursy jezeli sie jest powyzej 19roku zycia sie placi ale w niektorych college'ach mozna to obejsc i np jezeli nigdy tutaj sie nie osiagnelo level 2 badz full level 3 to kursy sa darmowe. np w moim przypadku ja mam 21 lat w wieku 19 zaczelam level 2 i ze wzgledu ze pracuje sama na siebie i to pare godzin w tyg mialam kurs za darmo a teraz w wieku 20 zmienilam college i kurs i robie level 3 2letni i tez nie place bo nigdy w angli nie zdalam levelu 3 . wszyscy to mowia ze jak to latwo w szkolach tutaj i jaki niski poziom jest. ja tego nie odczuwam by bylo az tak latwo . wiadomo robisz tylko to co masz zawarte w kursie nie zadne przedmioty tak jak to w pl masz. czy mozna sie duzo nauczyc , owszem mozna jesli tylko tego chcesz , ja osobiscie sie wiele nauczylam konczac kursy tutaj . i college nie jest dla glabow jak to powiedziales mimo to jak spotykam ludzi to zawsze sie pytaja gdzie pracuje a jak odpowiadam ze wiecej sie ucze jak pracuje to robia zdziwiona mine co mnie bawi :D mam nadzieje ze to ma sens co napisalam :)

dzieki malenkagdz..zycze Ci wiele sukcesow w zyciu, i obys zaszla jak najdalej.. ja mam appointment ns 4 wrzesnia, do wolver.. powinienem sie wtedy wszystkiego dowieddziec

to zycze powodzenia . a na co chcesz isc ?

chcę iść na sam angielski, a potem zobaczymy, mam appointment na 4 września, mam też pracę na nocki.. czy szkoła dzienna jest płatna??

ja chodzie na dzienna to zalezy od collegu wszystko jak oni na to patrza

dzięki za wszystkie informacje, magdalena, trochę się stresuje, tym college-m, ang znam na poziomie komunikatywnym, napiszę 4 czego się dowiedziałem:)
jeszcze raz wielkie dzięki, pozdrawiam serdecznie, i życze duzo sukcesów w życiu zawodowym.. "ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz":)

haha nie magdalena :P ok pisz smialo to i kopniak na szczescie ode mnie :) i teraz nie dziekuj .. )

to jak masz na imię? będę zwracał się po imieniu.. uczysz się też z jakiegoś portalu internetowego?

Dodano: -- 1 wrz 2012, 23:24 --

Ja osobiście, uczę się za pomocą Etutor, myślę że godny polecenia, pozdrawiam

Dodano: -- 1 wrz 2012, 23:28 --

często ludzie mówią, gdybym znał język miałbym lepszą pracę..
bardzo duzo anglików pracuje za minimalną krajową którzy język znaja bd..
myslę że oprucz jezyka, są bardziej wartościowe kategorie, na które pracodawcy zwracają uwagę.. wiięc ja jestem na samym początku, ale kiedy opanuję jezyk, to nie będzie koniec sukcesu, tylko jego część.. pozdrawiam

Ewelina :) ja ucze sie normalnie ale bede robila kurs equality&diversity online (5kurs do kolekcji hehe) ludzie rozne rzeczy mowia a znam ludzi co mowia bardzo dobrze po angielsku a tez robia za minimalna wiadomo jezyk pomaga bo mozna cos lepszego zalapac ale i trzeba miec wyksztalcenie. ja osobiscie pracuje jako tlumacz ale to tez malo oplacalne w sumie

A jak długo jesteś w UK?? Pojakim czasie poradziłaś sobie z akceptacją nowego miejsca i ludzi?? Ja nie znałem języka w ogóle.. zaczynałem na zmywaku, z czasem wszedłem na kuchnię, sami polacy na kuchni..// zwolniłem się bo ciężko sie pracowało z tymi ludzmi.. przyjechałem dokładnie 1 wrzesnia rok temu.. zacząłem przełamywać barierę językową jak byłem zmuszony sam sobie coś załatwić, byłem bardzo zirytowany gdy czegoś nie rozumiałem, zacząłem sie przygotowywać zanim wyszedłem gdzieś coś załatwić.. dziś jest lepiej choć dalej jestem na najniższym pułapie..//
wczesniej mieszkałem w Bham, ale przeprowadziłem się do Tipton, i myślę że był to dobry wybór, dużo spokojniej.. no i dlatego college w Wolver..
pozdrawiam serdecznie
Damian

ja juz ponad 4 lata tutaj . przyjezdzajac tutaj to potrafilam czesc i narazie reszta jakby wyparowala z glowy a teraz juz wszystko dla mnie normalne i czuje sie jak w domu bo angielski mam na poziomie zaawansowanym . najlepiej starac sie poznawac znajomych angielskojezycznych i wtedy z gorki bo szybko lapiesz :)

odniosę się do posta College (wolverhampton), gdzie sprostowałaś moja wypowiedź:)
nie chodziłem do collegu, i mnie też nikt nie tępił..
napisałem to poprostu dla humoru, bo gość pochodził na siłkę, i na karate, i już rozpatruje sprawę od rękoczynów..
mi do głowy nie przyszła samoobrona, myśląc o college-u
:)

Dodano: -- 3 wrz 2012, 18:27 --

odniosę się do posta College (wolverhampton), gdzie sprostowałaś moja wypowiedź:)
nie chodziłem do collegu, i mnie też nikt nie tępił..
napisałem to poprostu dla humoru, bo gość pochodził na siłkę, i na karate, i już rozpatruje sprawę od rękoczynów..
mi do głowy nie przyszła samoobrona, myśląc o college-u
:)

Dodano: -- 3 wrz 2012, 18:31 --

1 września minął rok jak tu jestem, jakoś daję radę w konwersacjach, nie potrzebuję tłumacza, np.. u lekarza, w urzędzie też się dogadam, uprzednio przygotowując słówka które będa mi potrzebne.. chodze też do społeczności chrześcijańskiej, gdzie kazania sa po angielsku, ale chcę zostac tu na dłużej, i chcę się rozwijać..
że tak powiem, ciężka praca daje mi do myślenia, ponieważ mobilizuje do nauki:)