Szkoła.

Wasze opinie na temat szkół w Birmingham...

KobietaPostNapisane przez Nadia » 11 wrz 2006, 12:16 Szkoła.

Witam. Moja mama chcę się ze mną przenieść do Wielkiej Brytanii , a konkretnie do Birmingham. Jako , że jestem jeszcze w wieku w którym moja edukacja musi być kontynuowana zastanawiamy się z mamą czy dam sobie radę w angielskiej szkole. Znam język angielski w stopniu podstawowym , ale mimo to nie mam oporów przed używaniem go i z natury jestem dość bezpośrednia.

Czekam na odpowiedzi ;]

Nadia
Raczkujący
 
 
Posty: 97
Dołączyła: 11 wrz 2006, 12:07
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Edyta » 13 wrz 2006, 21:00 Re: Szkoła.

Chyba najlepiej w takich sytuacjach wychodza osoby ktore wlasnie sa smiale i bezposrednie, bo jest im latwiej... :grin:
Avatar użytkownika
Edyta
Zadomowiony
 
 
Posty: 973
Wiek: 45
Dołączyła: 11 sie 2006, 18:00
Lokalizacja: Polska
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Shon » 14 wrz 2006, 14:09 Re: Szkoła.

Edyta napisał(a):... smiale i bezposrednie, bo jest im latwiej... :grin:


no własnie :)

a ja ci powiem ze przyjechałem w ciemno bez języka :) znaczy bez jego podstawowej znajomosci wiesz kali jesc

załatwiłem sobie prace (niedługo ją zmieniam na leprzą) mam mieszkanko zaczynam sie gogadywac zanglojęzyczną częscią społeczęństwa i nie tylko

i planuje oczywiscie zostac dyrektorem banku haha, i pojechac na wakacje do Chin

bo jak to się mowi "łap dzien" no bo następny moze byc juz inny a powiem Ci lepiej zaryzykowac i cieszyc sie z wygranej lub wiedziec iz sie przegrało !!

niz siedziec i męczyc się z myslą "a jak by to było gdyby..." :)

a i jeszcze jedno zaczęłas sie uczyc w polsce a skończysz naukę w cywilizowanym kraju :cool:
cytat:
Ostatnio wywalili mnie z księgarni za przestawienie wszystkich Biblii do działu "Fantastyka"...

Obrazek
Avatar użytkownika
Shon
Zadomowiony
 
 
Posty: 957
Wiek: 52
Dołączył: 3 sie 2006, 07:10
Lokalizacja: B&ham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogunia » 14 wrz 2006, 15:42 Re: Szkoła.

Czy w tak cywilizowanym kraju to nie byłabym tego pewna (na pewno nie Bham). Poziom nauczania w szkołach jest przynajmniej o połowe słabszy niż u nas i dlatego co druga osba to analfabeta. Na na całe szczęście nie mam jeszcze dzieci, ale z pewnościa nie zrobiłabym im takiej krzywdy i wysłała do birmingamskiej szkoły.

bogunia
Administrator
 
 
Posty: 548
Wiek: 43
Dołączyła: 16 kwi 2006, 09:27
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez kik1976 » 14 wrz 2006, 16:13 Re: Szkoła.

z tym analfabetyzmem to bym nie przesadzala. umia pisac i czytac. w niektorych dzielnicach moze i dobrze sie nie ucza, ale mysle , ze to tez zalezy od rodzicow. od malego opowiadam corce o swiecie i na szczescie jest ciekawa co i jak. chpdzi do szkoly i sadze ze analfabeta nie bedzie. a to ze w polsce jest wyzszy poziom nauczania, to fakt , tylko gorzej z praktyka i wyposazeniem sal. wiec kazdy medal ma dwie strony, zalezy na ktora wlasnie patrzysz.
Avatar użytkownika
kik1976
Zadomowiony
 
 
Posty: 970
Dołączyła: 2 wrz 2006, 07:43
Reputacja: 5
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Adam » 14 wrz 2006, 21:48 Re: Szkoła.

Z anglików ktorych znam 90 procent nie potrafi poprawnie pisac po angielsku. Ostatno nawet facet z colege-u przyznal sie ze nie potrafi dorze pisac i że w UK ten problem ma wiekszość ludzi. Jesli sie spytać kogos z Angli gdzie lezy Polska albo jakis inny kraj to malo kto wie. Także ja tez watpię w jakość ich edukacji
Avatar użytkownika
Adam
Administrator
 
 
Posty: 769
Dołączył: 12 mar 2006, 18:45
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 33
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez Shon » 14 wrz 2006, 22:50 Re: Szkoła.

kik1976 napisał(a):z tym analfabetyzmem to bym nie przesadzala...


no własnie nie straszcie mi tu dziewczyny nieumieją piszac :) i czytac tylko ci co niechcą

nie przejmuj sie nimi taka pesyma bo pada unas od rana :)

a ci co chca piszą, czytają i zdaja skołe robią doktoraty *dostając stypendia) znajdują dobrą prace i zyją na wysokim poziomie w dobrym stylu i guscie
wszystko zalezy od człowieka :) dla chcacego nic...

a o cywilizacji to jaw kontekscie naprzykład pomocy szkolnych zaplecza dydaktycznego otwartych choryzontów myslowych i bogatych doznań społecznych (wielonarodowosc)
gdzie to bedzie miała w polsce na prywatnej uczelni chyba za gruby szmal

oczywiscie mogłem troszku przesadzic bo są skrajnosci JAK WSZĘDZIE ale jestem pewien ze w tym kraju wyjdzie jej to nadobre :cool:
cytat:
Ostatnio wywalili mnie z księgarni za przestawienie wszystkich Biblii do działu "Fantastyka"...

Obrazek
Avatar użytkownika
Shon
Zadomowiony
 
 
Posty: 957
Wiek: 52
Dołączył: 3 sie 2006, 07:10
Lokalizacja: B&ham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Nadia » 15 wrz 2006, 05:49 Re: Szkoła.

Dzięki ;] Ja się nie przejmuje , że nie umieją niby czytać i pisać..:D będę miała mniejszą konkurencje :lol:

Nadia
Raczkujący
 
 
Posty: 97
Dołączyła: 11 wrz 2006, 12:07
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Lee » 16 wrz 2006, 10:06 Re: Szkoła.

ehh slyszalem kiedys o przypadku gdzie kilku angoli zastanawialo sie nad tym ile milon ma zer...i nawet powstala zacieta dyskusja ... ktora moja kolezanka oczywiscie z polski powstrzymala i wytlumaczyla ile zer jest w milionie.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
"Szansa spotkania interesujących ludzi mniej zależy od tego, gdzie się bywa, a bardziej od tego, kim się jest"
Najnowsza moja muzyczna produkcja !!!
http://leebham.wrzuta.pl/film/a9iLJU4XS ... video_edit
Avatar użytkownika
Lee
Stały Bywalec
 
 
Posty: 510
Wiek: 43
Dołączył: 2 maja 2006, 21:44
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Nadia » 17 wrz 2006, 07:31 Re: Szkoła.

Oj to dobrze :D będę tam geniuszem...

Nadia
Raczkujący
 
 
Posty: 97
Dołączyła: 11 wrz 2006, 12:07
Reputacja: 0
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do SZKOŁY