Nienawidze tej cholernej tarczycy

O zdrowiu, waszych doświadczeniach ze służba zdrowia w UK, pomoc w znalezieniu lekarzy...

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 21 lis 2012, 09:31 Re: Nienawidze tej cholernej tarczycy

Anastazja, to nie jets wina lekarza tylko laboratorium (moim zdaniem)
jets albo blad w systemie, albo pani w laboratorium miala gorszy dzien i zapisala napisac abnormal.

Jak przychodnia dostaje takie wyniki abnormal to wtedy wysyla je do uwagi lekarza. wowczas umawiana jest wizyta.

Idz do lekarza powiedz jak kiepsko sie czujesz i mysle ze z takimi wynikami dostaniesz pomoc. Najlepiej idz do kobiety- one sa bardziej wrazliwe na kobiece doly. Ja przeszlam 4 lekarzy az trafilam na swoja- oczywiscie troche aktorstwa nie zaszkodzilo :) Lepiej zrobic z siebie hipochondryczke z depresja niz byc olanym i nadal zle sie czuc ;)

nie daj sie konowala!
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1108
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 151
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Ivoneczka23 » 21 lis 2012, 14:32 Re: Nienawidze tej cholernej tarczycy

eheh mi raz zaqdzwonili ze jestem cudowne wyleczona...i 3 miesiace nie bralam leków...potem polazałam po costam do piguły a ona do mie jak tam twoja tarczyca a ja do niej ze jaka tarczyca? i mowie ze mi zadzwonili zem zdrowa i ze nie musze brac lekarstw jak ta wpadła do recepcji jak morde wydarla na nie ale sie kulałam.... moja dawka 25 mg ???ale musze ich strzachnac bo za malo i ja nic nie czuje..schudlam przez rok...4 kilo szok

Ivoneczka23
Stały Bywalec
 
 
Posty: 582
Dołączyła: 17 lip 2009, 17:42
Reputacja: 40
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 21 lis 2012, 14:49 Re: Nienawidze tej cholernej tarczycy

lekarstwa to ja slyszalam ze sie bierze juz forever... leki sie bierze zeby utrzymac poziom hormonow tarczycy nad odpowiednim poziomie.
no w kazdym razie ja mam je brac mimo ze moje wyniki sa juz super
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1108
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 151
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Anastazja » 21 lis 2012, 17:53 Re: Nienawidze tej cholernej tarczycy

No niesttey leki trzeba brac juz zawsze :( A ja biore bardzo duza dawke 150 a tu jeszcze cos nie gra dorotajab, Masz racje tu jak sie nie nasciemnia nie powyolbrzymia to olewka totalna w przychodni.Oprucz tarczycy choruje na cukrzyce T1 na poczatku grudnia mam wizyte w poradni diabetologicznej,nie wyjde stamtad dopuki mnie nie skieruja do endokrynologa,bo jak tarczyca nie jest uregulowana to i cukry moje szaleja,a to wiadomo czym moze sie skonczyc,no i w ogole moje samopoczucie jest do bani.
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ZDROWIE

cron