Tabletki "wspomagające" :)

O zdrowiu, waszych doświadczeniach ze służba zdrowia w UK, pomoc w znalezieniu lekarzy...

KobietaPostNapisane przez monia81 » 22 kwi 2009, 19:38 Re: Tabletki "wspomagające" :)

Wiele osob mi to mowi, tylko wiesz agg jeśli ktos bardzo chce miec dziecko, to poprostu ciężko mu nagle przestac o tym myslec

monia81
Początkujący
 
 
Posty: 29
Dołączyła: 19 wrz 2007, 12:32
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Karolina1980 » 23 kwi 2009, 01:23 Re: Tabletki "wspomagające" :)

Przeczytałam sobie właśnie tę stronkę o Femifertilu i z tego co widzę to mają bardzo dobry skład. Te zioła które są tam wymienione są też polecane przez lekarzy medycyny naturalnej jako pomocne w zajściu. Kiedyś interesowałam się medycyną naturalną.
Tak jak już ktoś powyżej napisał, porównawczy koszt IUI czy invitro do tych tabletek jest śmieszny. Sądzę że jeśli ktoś stosuje i jest zaznajomiony z ziołami to ten femifertil powinien być pomocny.

Karolina1980
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączyła: 21 kwi 2009, 13:05
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anatema6 » 24 kwi 2009, 08:17 Re: Tabletki "wspomagające" :)

Ja bym bardziej zwróciła uwage na pokarm,alkohol ,używki.Naukowcy stwierdzili bezpłodnośc u krów jedzących pasze z genetycznie modyfikowanej(GMO) soi.A co teraz nie jest genetycznie modyfikowane?Dlatego lepiej czytac etykietki,Poza tym więcej ruchu i mniej stresu.Więcej warzyw i owoców.Może jakieś witaminki.Naukowcy udowodnili też że wiecej kobiet zachodzi w ciąze nie planując.Może coś tym jest.Psychila to rzeczywiście klucz do rozwiązania problemu.Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Anatema6
Raczkujący
 
 
Posty: 83
Dołączyła: 2 gru 2008, 09:09
Lokalizacja: skądinąd
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Katik » 25 kwi 2009, 19:14 Re: Tabletki "wspomagające" :)

No właśnie, a co teraz nie jest genetycznie modyfikowane....

Co do lekarza, wiem że GP nie pomógł by mi z tym, że nie mogę zajść w ciążę, poprostu chciałam by mnie skierował na jakieś konkretniejsze badania. Po kilku latach odwlekania decyzji o macieżyństwie nadeszła chwila, gdy jestem "gotowa", a tu niestety nici. I niestety to nie takie proste okłamać psychikę, że powoli i spokojnie.
Avatar użytkownika
Katik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 315
Dołączyła: 27 cze 2007, 11:43
Lokalizacja: tu... i tam...
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez agg » 26 kwi 2009, 17:05 Re: Tabletki "wspomagające" :)

Katik, smialo mozesz sie udac do family planning clinic i tam juz sie Wami zajma. Ale jak pisalam, rok to jest taki optymalny czas na starania. Wiec nie musisz oklamywac psychiki, po prostu powtarzaj sobie, ze masz jeszcze czas i sie uda.

Ja Wam daje pol roku i najpozniej w listopadzie bedziesz na forum "ciezarowek" :grin:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ZDROWIE

{ ABBC3_HIGHSLIDE_LOADINGTEXT }