Liszajec...prosze o pomoc!
O zdrowiu, waszych doświadczeniach ze służba zdrowia w UK, pomoc w znalezieniu lekarzy...
Witam wszystkich. Pisze w imieniun kolezanki której syn zachorował na liszajec moze ktos przechodził z was tutaj przez ta chorobe i moze nam cos napisac o jej leczeniu. Kolezanka była z dzieckiem u lekarza ale wiecie jak tu jest, przepisano dziecku jakas masc ale nic nie pomaga.Chciałysmy kupic w aptece kamyczki fioletowe do kapania(Kalium hypermanganicum ) ale oczywiscie pani nie wie co to jest.Moze znacie angielski odpowiednik?
Z góry dziekujemy za informacje.
-

-
Agadz27
- Rozeznany
-
-
- Posty: 134
- Dołączyła: 27 cze 2007, 14:29
- Lokalizacja: Ustroń/Bearwood
- Reputacja: 0
z tego co sie doczytalam , toleczenie trwa od kilku dokilkunastu dni,jesli bedzie w fazie poczatkowej, w innym przypadku nawet kilkanascie tyg. trzeba dbac o higiene i ktosc gdzies wspominal o detromycynie w masci.
-

-
kik1976
- Zadomowiony
-
-
- Posty: 970
- Dołączyła: 2 wrz 2006, 07:43
- Reputacja: 5
Agadz27 napisał(a):.Chciałysmy kupic w aptece kamyczki fioletowe do kapania(Kalium hypermanganicum ) ale oczywiscie pani nie wie co to jest.Moze znacie angielski odpowiednik?
Z tego co mi sie wydaje to glownym skladnikem tego roztworu jest POTASSIUM PERMANGANATE czyli po polsku NADMANGANIAN POTASU inaczej KALIA.
Jesli chcesz to mam tabletki nadmanganianu potasu moge Ci odstapic.
-

-
Thomas
- Zaangażowany
-
-
- Posty: 1369
- Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
- Lokalizacja: Hill Top, W brom
- Reputacja: 67
-
Slicznie dziekujemy Wam za pomoc, kolezanka była wzruszona jak jej powiedziałam. Dostała juz od znajomych tabletki, smaruje syna nowa mascia i powoli widac poprawe!
( pisałam ze kamyczki bo tak zawsze moja mama mówiła jak mi je dawała do kapania i tak mi juz zostało:))
Pozdrawiam Was serdecznie
-

-
Agadz27
- Rozeznany
-
-
- Posty: 134
- Dołączyła: 27 cze 2007, 14:29
- Lokalizacja: Ustroń/Bearwood
- Reputacja: 0
Witam, słuchajcie co tu stosuje się na liszajec, bo mam to cholerstwo. byłam w Polsce u dermatologa i przepisał mi maść i antybiotyk i zeszło mi to. nie minęły 2 miesiące i mam go znowu!!! to jest okropne. dbam o higienę a mino wszystko robi mi się to paskudztwo!!! smaruję to maścią MUPIROX z Polski, która przepisała mi jakiś czas temu dermatolog, ale cos słabo pomaga. poradźcie coś!!! z góry dzięki
-

-
marta11155
- Początkujący
-
-
- Posty: 42
- Dołączyła: 2 lip 2008, 18:41
- Reputacja: 0
Powrót do ZDROWIE