Passat b5 1.8T - bialy dym

Witam potrzebuje informacji odnosnie co moglo sie popsuc a dokladniej posiadam passata b5 1.8T silnik pracowal normalnie az do weekendu kiedy odmowil posluszensta nie idzie go odpalic a przy probie wydostaje sie z wydechu bialy dym. Znajomi powiedzieli ze siadlo turbo ktore obecnie wymienilem ale nic to nie dalo moze ktos moze cos podpowiedziec z gory dziekuje pozdrawiam

Biały dym bywa często efektem przedostawania się płynu z układu chłodzenia do komory spalania silnika. Silniki vw ostatnimi laty miały korpusy głowicy ze źle dobranego stopu aluminium i pękały jak szalone. Także będzie drogo panie dzieju, bo skoro wyciek z turbo wykluczyłeś to pozostaje już tylko ta ewentualność - no jest jeszcze szansa uszkodzonej uszczelki, ale doświadczenie mówi że niewielka.

Witaj,

o ile dobrze pamiętam głowice pękały w silnikach 2.0 tdi.
Chcesz dobrą radę ?
Nie słuchaj nikogo tylko wezwij jakiegoś mechanika, lub jesli masz assistance, zadzwoń do tej firmy i powiedz, że Ci się zepsuł samochód i nie możesz go odpalić, przyjada i podadzą Ci wstępną diagnozę.
Nie ładuj pieniędzy w ten samochód i nie wymieniaj części dopóki nie znasz usterki.


Mam nadzieję, że pomogłem.

prawdopodobnie uszczelka pod glowica peka na wiele sposobów. nie musi byc sladu płynu w
oleju jak za autem jest biały dym. proponuje sprawdzic poziom płynu
chłodniczego. jesli ubyło ,to znaczy ,ze płyn dostaje sie do komory
spalania.padnieta turbina to najczesciej ciemnoszary albo niebieskawy dym (za
sprawa felernej surki smarowania turbiny w 1.8 T padaja czesto). biały
swiadczy raczej o uszczelce,albo peknietej głowicy. ta usterka zdaza sie
bardzo rzadko w 1.8 T . warto wiec sprawdzic czy przyczyna nie było przegrzanie
silnika (padniety czujnik temperatury silnika , wiskoza
wentylatora)