Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
Napisane przez marcin.p » 13 paź 2008, 12:58 Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
Powalony na kolana cenami biletów lotniczych do Polski w okresie swiatecznym, postanowilem , iz do Polski wybiore sie autem. Po krótkich obliczeniach wyszlo mi iz trasa bedzie liczyla 2725 kilometrów ( po drodze pare miast Wroclaw , Aleksandrów Kujawski i na koncu Rzeszów do zaliczenia ) .
I stad rodzi mi sie w glowie pytanie :
CO ROBICIE BY NIE ZASNAC ZA KóLKIEM ?????
Mam na mysli niekonwencjinalne pomysly. Oczywiscie kawa, redbull, otwarte okno , glosna muza. Ale co pozatym ????
JA naprzyklad zuje gume, podobno dotlenia to mózg i pobudza. Drugim trickiem jest spiewanie , ale spiewam glównie tylko gdy jade sam .... teraz mam pasazerów wiec to odpada.
Wiec dalej panie i panowie kierowcy czekam na ciekawe pomysly
-
- marcin.p
- Zadomowiony
- Posty: 866
- Wiek: 43
- Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
- Reputacja: 3
-
Napisane przez malaroksi » 13 paź 2008, 13:14 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
ale marcinie powiem Ci ze skoro masz pasazerow w aucie to bedzie wam razniej i niech na zmiane czuwaja przy tobie, no i spiewanie moze byc wspolne wiadomo prawie kazdy z nas fałszuje więc nie ma sie czego wstydzic. Dobre jest miec tez jakis cel, np.odliczac sobie ze za 20h napijesz sie zimnego piwka i pojdziesz spac i tak po drodze topnieją te godziny az zostana np.3,5 cel coraz bardziej osiagalny
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2759
- Wiek: 44
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez Fok@ » 13 paź 2008, 14:10 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
-
- Fok@
- Rozeznany
- Posty: 196
- Dołączył: 11 maja 2006, 09:46
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 29
Napisane przez oXide » 13 paź 2008, 16:42 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
-
- oXide
- Stały Bywalec
- Posty: 379
- Wiek: 40
- Dołączył: 23 lut 2007, 23:02
- Lokalizacja: Wroclaw
- Reputacja: 2
-
Napisane przez lomax20 » 13 paź 2008, 17:56 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
1. Utrzymuj w miare niska temp. w samochodzie ok 18-19 stopni
2. Nie najadaj sie do syta i unikaj pokarmow z duza zawartoscia weglowodanow
3. Postaraj sie wyspac na maksa przed podroza co pewnie bedzie trudne bo zawsze jest 100 spraw do zrobienia na koniec a i stresik pewnie tez nie bedzie sprzyjal dlugiemu spaniu
4. Staraj sie robic cos zawsze w miedzyczasie tj. rozmowy, muzayka,CB, wspomniane zucie gumy ale moga byc lizaki, cukierki i takie tam.
5. Jezeli dzialaja na Ciebie to oczywiscie redbule i podobne, kawa, pepsi czyli wszystko co zawiera kofeine i tauryne. Sam osobiscie kiedys uzywalem tabletek plusz ACTIVE czy jakos tak- te do uczenia sie.
6. Jezeli juz muli sie na maksa to zawsze szybka w dol, reka za okno, rozmowa, ale jezeli po 20 minutach masz kolejna zamułe to musisz stanac. Pamietaj, ze nawet krotkiej drzemki nie z zastapi zaden srodek farmakologiczny, redbul czy inne wynalazki. Jak chcesz sie zdrzemnac na pol godzinki i godzine to koniecznie nastaw budzik bo mozna przespac tak kilka godzin.
7. Ostatia rade radze traktowac jako ostatecznosc to stary numer kierowcow zawodowych, ktory zawsze da ci troche czasu natomiast napewno nie nalezy do najzdrowszych wiec jezeli masz slabe serducho to sobie odpusc. Wszystko co musisz zrobic to zaparzyc kawe na pepsi lub coli. Czyli gotujemy colke i zalewamy nia kilka lyzek kawy naturalnej( nie rozpuszczalnej) czekamy az sie zaparzy i ogien. Od siebie moge powiedziec, ze dziala.
Szerokosci!!
-
- lomax20
- Raczkujący
- Posty: 51
- Wiek: 111
- Dołączył: 1 cze 2008, 17:40
- Reputacja: 0
Napisane przez marcin.p » 13 paź 2008, 20:00 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
Dzieki za rady. Co do kawy na coli to pewnie odpuszcze ale patent mi sie podoba.
Nie bedzie tak zle , kiedys bylo gorzej bo jechalem sam. Pamietam kiedys spinalem auto do Irlandii i to bylo ponad 28 godzin non stop.
Pierwsza stopke planujemy u rodziny we Wrocku ... Czyli patrzymy na jakies 16- 17 godzin non stop.
Drugi kierowca tez jest w razie czego ....
-
- marcin.p
- Zadomowiony
- Posty: 866
- Wiek: 43
- Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
- Reputacja: 3
-
Napisane przez KA i PE » 15 paź 2008, 18:56 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
powodzenia
pe
-
- KA i PE
Napisane przez pamart » 15 paź 2008, 20:01 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
-
- pamart
- Raczkujący
- Posty: 60
- Dołączył: 25 sty 2008, 19:47
- Reputacja: 0
inna sprawa, ze na zdrowiu jazda non sop sie odbije - jesli nie teraz to za rok, dwa, piec.
polecam drzemke 2-3 godziny i mozna dalej 7 godzin pociagnac, jakas kawka, tankowanko i jest git.
mnie najlepiej jezdzi sie z Bham ok 18-19, prom z Dover o 24:00, o 3:00 zjezdza sie w Dunkierce i zanim zacznie sie ruch na autobahnie jestes juz w srodku Niemiec. Jechalem tak juz 4 razy, a teraz wogole jezdze przez Harwich - Hook of Holland - rewelacja. bilet drozszy ale przespac sie i wykapac mozna - dla mnie bomba. niecale 200 mil jazdy mniej.
-
- DD
- Stały Bywalec
- Posty: 362
- Wiek: 49
- Dołączył: 29 maja 2006, 08:30
- Lokalizacja: Dickens Heath
- Reputacja: 4
Napisane przez marcin.p » 17 paź 2008, 09:05 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
Ja chcialem buknac ten sam bilet Dover - Dunkierka o 24 . ale promuy skoczyly do góry i zarezerwowalem prom na 8 rano....
Wiec nie jest zle przespie prawie cala nocke. Ja zazwyczaj nie zapieprzam jak wsiekly bo terenówka to sie tak za bardzo nie da. A jak mu pocisne powu 100 mph to mi robi taki wir w baku ze nawet sie boje patrzec na wskazniki. Traske robilem juz pare razy wiec nei bedzie problemu. Nie jestem typem idioty co za wszelka cene se sciga z czasem.
Ka i PE dziek iza rady, wiem wiem Polska to dziki kraj jesli chodzi o jezdzenie autem. Przyponij mi co trzeba miec w Polsce ( kamizelke odblaskowa , apteczke i gasnice ) , jak jezdzisz to bedziesz wiedzial.
Pamart dziek iza pomysl z recznikiem, tak jak przypuszczales, raczej nie skozystam. Ale post byl wlasnei o takich sposobach wiec dzieki.
Van móglby wpasc na forum i napisac o tym jak motorem ciagna do do Naleczowa.... nie ma to jak mieszkac z szalonymi ludzmi.
Kiedys pobilem siebie w najdluzszej trasie bez snu 48 godzin bez spania i po drodze bar ze striptisem w Vegas :San Diego - Las Vegas - Grand Canyon - Sequoia National Park- Las Vegas - San Diego..... LAcznie okolo 2000 mil ... bez spania . Chlopaki czulem sie jak by mnie przez miesiac biczowali... Najgorzej jest w ncy jak ci sie przez droge takie okragle krzaki przetaczaja. Masakra
-
- marcin.p
- Zadomowiony
- Posty: 866
- Wiek: 43
- Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
- Reputacja: 3
-
Napisane przez DD » 17 paź 2008, 12:55 te o ktorych pisalem
-
- DD
- Stały Bywalec
- Posty: 362
- Wiek: 49
- Dołączył: 29 maja 2006, 08:30
- Lokalizacja: Dickens Heath
- Reputacja: 4
Napisane przez lomax20 » 17 paź 2008, 17:04 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
-
- lomax20
- Raczkujący
- Posty: 51
- Wiek: 111
- Dołączył: 1 cze 2008, 17:40
- Reputacja: 0
Napisane przez KA i PE » 17 paź 2008, 19:30 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
marcin.p napisał(a):co trzeba miec w Polsce ( kamizelke odblaskowa , apteczke i gasnice )
piecdziesiat zlotych
marcin.p napisał(a):Kiedys pobilem siebie w najdluzszej trasie bez snu
moj stryjo kiedys jezdzil autobusem ze szczecina do odessy......... ciegiem , ale to inne czasy byly
pe
-
- KA i PE
Napisane przez Thomas » 17 paź 2008, 20:29 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
Mysle rowniez ze nie ma co cwaniakowac, i sie spieszyc 1 lub 2 godziny pozniec do celu nie ma znaczenia.
Ka i Pe ma racje z tym przyzwyczajeniem do predkosci, ale ja i tak zwykle gnam srednio 140-150km/h
-
- Thomas
- Zaangażowany
- Posty: 1369
- Wiek: 41
- Dołączył: 2 wrz 2006, 19:42
- Lokalizacja: Hill Top, W brom
- Reputacja: 67
-
Napisane przez lysy » 18 paź 2008, 09:19 Re: Co robisz by nie zasnac za kieownica ???
pozdrawiam i spokojnych swiat w ojczyznie zycze
-
- lysy
- Rozeznany
- Posty: 251
- Wiek: 46
- Dołączył: 5 mar 2007, 11:47
- Lokalizacja: Redditch
- Reputacja: 2