Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez asienka » 25 cze 2009, 08:53 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

My uzywamy szamponu i plynu do kapieli w jednym firmy NIVEA baby, ale niedlugo sie skonczy. Miska dostala jakies uczulenie na brzuszku i bylismy u GP, ale odeslal nas do HV :roll: . Wizyte mamy w poniedzialek. Jedyne co powiedzial, ze nie mam sie martwic bo jego zdaniem to sa to potowki :roll: . No nie wiem :-| .
Pogoda sie psuje :evil:

asienka
Początkujący
 
 
Posty: 33
Dołączyła: 26 maja 2009, 13:52
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 25 cze 2009, 14:23 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Mam pytanko. Jak rozwiazalyscie sprawe szczepien. Z tego co widze wszystkie powielaja sie z polskimi, poza szczepieniem przeciwko zoltaczce i gruzlicy. Nie naleza do podstawowych i angole nie szczepia sie. Oczywiscie my chcemy i narazie czekamy na odpowiedz ze szpitala jak to bylo u Was??? Jeszcze jedno pytanko z ciekawosci. Czy dawalyscie na wlasna reke witamine D3 bo rowniez tutaj sie jej nie podaje? Ja tego nie robie, w Polsce to sie robi profilaktycznie co slyszalam ze nie do konca jest dobre bo nadmiar szkodzi podobnie jak niedomiar a nie ma gwarancji ze dziecko jej tyle potrzebuje. Czy ich sloneczko wystarczy na produkcje tej witaminki :?: Oni uwazaja ze tak, pocieszam sie ze mam dziecko w okresie letnim. :wink:
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez olivka » 25 cze 2009, 15:02 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

anek ja nie podawalam wit d ...czasami wystawialam malenstwo delikatnie na slonko, czy to na spacerze czy w oknie, zawsze te promyki wpadaly jak ja to mowie, bo nie chodzi tu o opalanie jakies dziecka...
a co do szczepien to moj szkrab mial tylko te podstawowe.
Avatar użytkownika
olivka
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 25 lip 2007, 09:08
Lokalizacja: z Ksiezyca...
Reputacja: 6
Neutralny

KobietaPostNapisane przez agg » 25 cze 2009, 20:37 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

system szczepien wg mnie jest tutaj bardzo dobry. szczepi sie na to co powinno.
w Polsce pneumo i menigokoki to jakies 2500 zl w zaleznosci od regionu. tutaj sa jak ja mowie "w pakiecie". no ale Polska sto lat za murzynami :roll: bo jesli nie bylo epidemii gruzlicy od x lat, a jest coraz wiecej przypadkow np. sepsy to wrzuciliby w Polsce to drugie a zlikwidowali gruzlice. :neutral: no ale w koncu to o kase chodzi, zatroskani rodzice zbieraja kase na szczepienia bo wiadomo, ze chca dzieci chronic :!:

na temat wit d chyba juz kiedys bylo (albo to nie to forum) :wink:
uwazam za zupelnie niepotrzebne podawanie kropelek w okresie slonecznym marzec - pazdziernik, szczegolnie u dzieci butelkowych, bo w mleku modyfikowanym juz jest wit d. ja swojej podawalam w grudniu i styczniu jak bylam w polsce miala wtedy 2 - 3 miesiace i byla glownie na piersi.
moje kuzynka wlasnie za "zaleceniem" polskiego pediatry podawala wit d i niestety zaczely sie problemy u Jej coreczki. Miala zaburzona gospodarke wapniowo-fosforowa i problemy z nerkami. co Ona nie przeszla i to dzieki "uczonym" pediatrom :evil: Jej dziecko w ciagu 6 miesiecy widzialo wiecej specjalistow niz ja w swoim dotychczasowym zyciu :roll:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Anna G » 26 cze 2009, 09:40 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

agg, niezgodze sie z toba co do grużlicy w moim regionie jest coraz wiecej przypadkow zachorowan(wogole dziwnie sie dzieje ze wracaja do nas wiekowe choroby np.szkarlatyna).W Uk szczepionke na gruzlice dostaniesz bez problemu wystarczy o nia poprosic masz na to 3 miesiace po urodzeniu dziecka .Natomiast z żołtaczka to gożej bo nie chcą szczepic jesli ktos z bliskich osob nie jest nosicielem ja zaszczepilam moje malenstwo bo boje sie ze kazdy jakikolwiek zabieg w Polsce moze byc przyczyna zarazenia(ilez polskich obywateli zostalo zarazonych wirusem u dentysty).Witamine D3 podaje ale ten temat faktycznie juz byl.pozdrawiam

Anna G
Początkujący
 
 
Posty: 40
Dołączyła: 8 gru 2008, 07:09
Lokalizacja: Wrocław-Tamworth
Reputacja: 1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez asienka » 26 cze 2009, 19:30 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

My do 6 miesiaca szczepilismy w pl bo tam przebywalismy. Miska zostala zaszczepiona na prawie wszystko bo po spotkaniu z hv okazalo sie ze nie zaszczepilismy jej na meningokoki.
Agg masz racje jak chcesz oszczedzic swoje dziecko musi cie byc stac na duze poswiecenie, my sporo wydalismy, a tu to jest za darmo :roll: . Bylo minelo... Na pewno chce szczepic na wszystko co tu jest i w pl. Jeszcze nie mam pewnosci czy zostaniemy tu czy wrocimy...
Co do witaminy d3, ja podaje tylko w malo slonecznych miesiacach tzn od pazdziernika do marca. Przynajmniej na razie tak robie. Oczywiscie podajac mleko modyfikowane mowia by nie podawac witaminy bo jest juz w mleku.

asienka
Początkujący
 
 
Posty: 33
Dołączyła: 26 maja 2009, 13:52
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ewulka » 28 cze 2009, 09:15 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

O szczepionke przeciw żółtaczce ja poprosiłam już w szpitalu. Powiedziałam ze za kilka miesiecy wracamy do Pl , a tam sie szczepi kazde dziecko, i dostala niunia pierwsza dawke juz w szpitalu.

Ewulka
Raczkujący
 
 
Posty: 92
Dołączyła: 30 wrz 2007, 19:29
Lokalizacja: Hall Green
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez yoko » 28 cze 2009, 21:17 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Kobietki a jak sobie radzicie z karmieniem w miejscach publicznych - mowa oczywiscie o karmieniu piersia. czy znacie jakies miejsca, sklepy w ktorych sa wyznaczone pokoje do karmienia?
fragment artykulu:
If you're a breastfeeding mum based in Scotland then you're in luck - your right to breastfeed in public has already been enshrined in law for over a year and many Scottish mums say that the new law has already made them feel more comfortable about feeding when out and about.

There's an ongoing campaign to have a similar law introduced in the rest of the UK, but until then it is possible that you may be asked not to breastfeed in some restaurants, cafes, shops and other public places. Last year the NCT awarded fast-food chain McDonalds a 'Booby Prize' for appalling treatment of breastfeeding mums after many members complained that they had been asked to stop breastfeeding or to use the loos to feed their babies. If you ask about the company policy on breastfeeding you might find that whoever has asked you to stop feeding doesn't even know what that policy is. However, there generally isn't all that much that you can do about this beyond pointing out that your breastfeeding is legal, natural, discreet and best for your baby: Vote with your feet and spread the word to other mums too.
Avatar użytkownika
yoko
Stały Bywalec
 
 
Posty: 413
Dołączyła: 18 wrz 2006, 21:50
Lokalizacja: Acocks Green
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez agg » 28 cze 2009, 23:20 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

jak musialam to karmila, jednak nie obnazalam sie przy tym :roll: zawsze dyskretnie gdzies tam sie okrylam lub tylem do ludzi usiadlam. no chyba, ze byly jakies miejsca do karmienia np. touchwood w solihull.
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

Ja tez karmie jak musze. Na poczatku troche sie krepowalam ale teraz mi to naprawde wali czy sie to komus podoba czy nie. Oczywiscie tez sie nie obnazam, ale co zrobic...w takim razie juz nigdzie by sie człowiek nie mógł ruszyć.
Jeszcze sie nie spotkałam zeby mi ktos zwrocił uwage choc raz jedna pani z corka w szpitalu dzieciecym najpierw strasznie zachwycała sie mała a jak zaczełam karmic to sie przesiadły!!!
A miejsc wyznaczonych do karmienia niestety jeszcze nie spotkałam:((
Avatar użytkownika
Agadz27
Rozeznany
 
 
Posty: 134
Dołączyła: 27 cze 2007, 14:29
Lokalizacja: Ustroń/Bearwood
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Anek » 1 lip 2009, 13:44 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Witam w klubie :wink: Moj maly potrafi zglodniec po godzinie. Wczoraj bylismy w przychodni to tak sie rozdarl ze nic go nie bylo w stanie uspokoic po za cyckiem. Tak wogole to nie chce smoczka. :-| Oczywiscie miejsca do karmienia tez tam nie bylo. Wiec usiedlismy gdziec w rogu zdala od ludzi i jakos wyszlo. Dzisiaj natomiast bylismy w szpitalu bo maly jest ciagle troche zolty na pobraniu krwi i znowu sie rozdral a byl karmiony doslownie 50 minut wczesniej. Troche nas tam przetrzymywali i stwierdzilam ze nie bede go glodzic zaslonilam sobie te zaslony i go nakarmilam :wink:

Czy w centrum Birmingham jest jakies miejsce do karmienia :?: :?: :?: W piatek sie wybieram i pewnie z raz bede musiala go tam gdzies podkarmic.

Tak na marginesie jutro idziemy na szczepienie przeciwko gruzlicy, co do zoltaczki typu B jeszcze nic nie wiem ale moze sie jutro dowiem.
Avatar użytkownika
Anek
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1682
Dołączyła: 15 sie 2006, 19:58
Lokalizacja: Sutton Coldfield
Reputacja: 27
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez yoko » 1 lip 2009, 17:38 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Anek napisał(a):Witam w klubie :wink: Moj maly potrafi zglodniec po godzinie.

Anek ja mam tak samo - w ciagu dnia karmienie nawet co 40 minut - w domu juz nie moge usiedziec i wyrwalabym sie do centrum na zakupy - ale nie mam pojecia gdzie tam karmic.
Bylam ostatnio w Touchwood i tez nie potrafilam znalezc feeding facility - ktos sugerowal ze jest w John Lewis - uwilajam sie tak szybko z zakupami ze Maly na szczescie przespal caly czas - no ale kiedys sie obudzi i tak jak mowi Anek - bedzie istna awantura jesli od razu nie dostanie cyca :D
z tymi szczepieniami to chyba i ja sie musze rozejrzec - nawet mi do glowy nie przyszlo zeby szczepic przeciw gruzlicy czy zoltaczce - przy drugim dziecku bedzie latwij :D

[ Dodano: Sro Lip 01, 2009 18:40 ]
Agadz27, przesiadly sie bo byc moze chcialy abys Ty czula sie bardziej komfortowo - no ale moge sie mylic :grin:
Avatar użytkownika
yoko
Stały Bywalec
 
 
Posty: 413
Dołączyła: 18 wrz 2006, 21:50
Lokalizacja: Acocks Green
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ewulka » 1 lip 2009, 18:43 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Anek, jak to wyglada ze szczepionka przeciw gruźlicy? Poszłaś do GP sie o nia spytac? I ile dawek trzeba i co ile?

I jeszcze jedno : co myśicie o podawaniu smoczka tak małemu dzieciątku? Moja ma 1,5 tygodnia i ja jej już daje od czasu do czasu, żeby ja uspokoić, ale mam potworne wyrzuty sumienia, że może źle robię, że może nie bedzie chciała ssać cyculka, albo że ją przyzwyczaje do smoczka i nie bedzie mogła usnąć w przyszłości bez niego? Ale z drugiej strony bywa to jedyny sposób zeby ja uspać?

A co do karmienia, moja też jest głodna w ciagu dnia nawet co 40 minut! Za to w nocy mi śpi nawet po 6, 7 godzin! Na początku ją budziłam na karmienie, ale teraz myśle ze ona w dzień nieźle nadrabia :mrgreen:

Ewulka
Raczkujący
 
 
Posty: 92
Dołączyła: 30 wrz 2007, 19:29
Lokalizacja: Hall Green
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez yoko » 1 lip 2009, 20:18 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Ewulka, ja tez daje smoczek i tez mam wyrzuty, ale na poczatku bylo kilka takich dni ze Maly by najchetniej na cycu wisial i nie ssal tylko sobie ciumkal, a jak Go odrywalam to byla awantura - to bylo na samym poczatku kiedy jeszcze strasznie mnie sutki bolaly. kupilismy smoka i od czasu do czasu go uzywamy. slyszalam ze teraz smoczki nie sa takie szkodliwe bo sa wykonane z silikonu i sie nie wyciagaja od ssania. poza tym ssanie smoka zmniejsza tez zjawisko refluxu - jak ze wszystko mozna by gdybac bo sa 'za' i 'przeciw'.

[ Dodano: Sro Lip 01, 2009 21:19 ]
Anek, co do karmienia - jak opatentujesz jakis nowy sposob to podziel sie na forum :D
Avatar użytkownika
yoko
Stały Bywalec
 
 
Posty: 413
Dołączyła: 18 wrz 2006, 21:50
Lokalizacja: Acocks Green
Reputacja: 3
Neutralny

czesc

odnosnie karmienia piersia publicznie
powiem wam ze na poczatku tez sie czailam
karmilam tylko w miejscach wydzielonych. schowana w kacie
ale ze poznalam wtedy doswiadczona mamuske. ktora zaskakiwala mnie otwartoscia cycolenia
wiec i sama jakos wyluzowalam
moze nie na tyle co ona
ale np karmilam szperajac miedzy wieszakami na zakupach w tk maxie
w jednek rece lelek w drugiej zakupy hehe
tyle ze ja mam skromny biust
i lelus zakrywal go niemal calkowicie.
takze z powodzeniem moglam sie ukryc
lelek byl karmiony czesto w przymierzalniach
w shopping centre w wyznaczonych miejscach
na lawce w parku
w mothercare
kiedy bylam na wycieczce w Londynie. na oxford street karmilam lelka w chuscie
po prostu spacerowala a on sobie jadl i nikt nic nie widzial hehe
takze luzzz
chusta to swietny wynalazek!!!

w touchwoodzie jest swietne mirejsce do karmienia i przewijania
na samym dole przy parkingach
polecam!!!

w bullringu pozostaje lawka przy baby change
albo po prostu zamknac sie w pokoju do przebierania dzieci jest zapragniemy prywatnosci

mozna tez sie przejsc do mothercare na corporation street

nie mam doswiadczenia w tej kwestii w Bham
poniewaz kiedy tu zamieszkalismy nasze cycolenie bylo na koncowce hehe

kolezanka karmila w konfesjonale i w sklepie w kolejce cyca na lade wystawila bo tak sie jej mala darla hehee
a rozmiar pokazny hehe

[ Dodano: Sro Lip 01, 2009 22:35 ]
a co do smoczka hmm
ja tez zaczelam podawac lelkowi po okolo tygodniu zycia
do zasypiania jedynie
czasem kiedy marudzil
ale staralam sie aby tylko pomagal w spaniu
i rowniez panicznie balam sie uzaleznienia i pozniejszej rozlaki

ale jakims cudem. lelek ktory bez smoczka nie zasnal
co wiecej nawet z nim miewal klopoty z zasypianiem w dzien
to jednak nagle, tak poprostu pewnej nocy w 7 miesiacu zycia
zasnal bez smoka
wykorzystalam moment
i wiecej go juz nie poczul
i roznicy nie odczul

takze im szybciej tym leepiej
tak sadze

a na poczatku smoczki naprawde sa duzym udogodnieniem dla nas i dla maluszkow!!!
Avatar użytkownika
babulki
Rozeznany
 
 
Posty: 274
Dołączyła: 17 paź 2007, 17:39
Lokalizacja: jaroslaw/birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET