Slub koscielny

Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 2 gru 2011, 22:19 Re: Slub koscielny

ja jak poprosilam o zaswiadczenie zem katoliczka to najpierw musialam odpwoeidziec na serie pytan
a ile jest kaiezy w kosciele
a jak maja na imie
a gdzie siedze w kosciele
a kto odprawial msze wtedy i wtedy
a kto jest proboszczem


:roll:

a ja glupia myslalam ze chodze do kosciola spotkac sie z Bogiem i tylko jego imie jest wazne....
Ostatnio edytowano 2 gru 2011, 22:21 przez dorotajab, łącznie edytowano 1 raz
ciotka dorotka klotka :D
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1110
Wiek: 41
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 143
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez piopaw » 2 gru 2011, 23:00 Re: Slub koscielny

Na PW masz Wiadomość.

piopaw
Rozeznany
 
 
Posty: 158
Wiek: 42
Dołączył: 7 gru 2007, 18:43
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez agg » 2 gru 2011, 23:21 Re: Slub koscielny

dorotajab napisał(a):agg napisał(a):o dzieciach!! nie jego,


Ty sie kurde nie smiej :D
...pamietam jak za dzieciaka Ciotka opowiadala mojej mamie jak to Jej przyjaciolka poszla w tango z ksiezuniem... no i co, musial porzucic kaplanstwo... na rzecz ojcostwa :lol:
podobno, to jeszcze bardziej zagmatwana historia byla, ale ja za smarkata bylam, zeby sie interesowac takimi tematami :D
Obrazek
CATCH ME... IF YOU CAN!!! :D
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Wiek: 41
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 5 gru 2011, 09:57 Re: Slub koscielny

agg napisał(a):musial porzucic kaplanstwo... na rzecz ojcostwa :lol:


sa tacy co powinni, a i tak nic nie rzucaja...najwyzej ich przenosza na inna parfie

gorzej jak potem brat zakocha sie w siostrze...

no ale nie bede tu grzeszyc na forum, bo jeszcze we mnie piorun trafi.... :shock:

Anastazja napisał(a):gruncie rzeczy nie ochrzcilismy malego w polskim kosiciele tylko w angielskim


fantastyczny pomysl!
jak to sie odbylo?
musieliscie sie zapisywac? placic? jak wygladala ceremonia?
ciotka dorotka klotka :D
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1110
Wiek: 41
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 143
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez krisbrumm » 5 gru 2011, 10:19 Re: Slub koscielny

Nie chce siac antyklerykalnych nastrojów na forum, ale przez tylko pare lat pracy w wydziale kryminalnym W jednym z wiekszych miast w polsce , tylko przez 3 lata napatrzylem sie na tak sprosne rzeczy z udzialem duchownych, ze prawdopodobnie zrobilbym furore piszac o tym ksiazke.Ale nie wydalbym jej pewnie w polsce, bo ludzie pewnie ukamieniowali by mnie za obraze czcigodnych ksiézy i oskarzyli o prowokacyjná konfabulacje.To sá tak samo zli ludzie, jak my sami.Rozni ich tylko kolor odziezy.Robiá to samo, co wszyscy inni.Z nimi nie wolno rozmawiac jak z namiestnikiem Pana Boga, bo to pográza ich w przeswiadczeniu, ze sá nietykalni.Trzeba do nich walic z mostu jak do kumpla.
Zawijamy kiedys takiego przylapanego na numerku z malolatá ( taká "galerianká"), a on do mnie jak najgorszy smyk tzn. Doslownie zebym sie "Korwa odjebal i w dupe sobie wsadzil te kajdanki", i wiele innych epitetow.Prokurator nie chcial nam w to jego zachowanie uwiezyc (pech- cholernie swiétojebliwy).Za trzy dni ten ksiézulek juz smigal po ulicach.I co ?
Ostatnio edytowano 5 gru 2011, 13:08 przez krisbrumm, łącznie edytowano 1 raz
Wszyscy patrzą, ale nie wszyscy widzą
Avatar użytkownika
krisbrumm
Stały Bywalec
 
 
Posty: 362
Wiek: 45
Dołączył: 27 wrz 2010, 22:34
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 75
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 5 gru 2011, 10:32 Re: Slub koscielny

krisbrumm napisał(a):Trzeba do nich walic z mostu jak do kumpla.


ja tam sie nie przyjaznie z ludzmi ktorzy

krisbrumm napisał(a):Zawijamy kiedys takiego przylapanego na numerku z malolatá ( tak "galerianká"0, a on do mnie jak najgorszy smyk tzn. Doslownie zebym sie "Korwa odjebal i w dupe sobie wsadzil te kajdanki", i wiele innych epitetow


nie wiem i chyba nie chce wiedziec co Ci ludzie robia kiedy schodza z ambony, wiem ze tak jak wsrod cywilow czy tez wojskowych tak i wsrod kleru znajda sie pozadni ludzie. na pewno nie ma ich za duzo...ale gdzies sa..musza byc! :cry:
ciotka dorotka klotka :D
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1110
Wiek: 41
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 143
SzanowanySzanowany

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do SZUKAM INFORMACJI