Olivier, lat 20
W Anglii od 3 lat, miejsce zamieszkania: Saltley, zawód wykonywany: uczeń.

Kliknij jeśli chcesz trafić do rubryki Polacy w Birmingham
Przed przyjazdem do UK
Byłem typowym bezelem, piłem zwiedzałem Europe i kraj z kolegami, miałem w dupie cały świat...
Wybrałem Birmingham ponieważ
Rodzice się tutaj przeprowadzili...
Moim ulubionym miejscem w Birmingham jest
WŁASNY Dom i wioski poza tym zasyfiałym miastem...
W Anglii najbardziej lubię
Luzzzz.... Nikt tutaj niczym sie nie martwi - tak też powinno być u nas w kraju...
W Anglii denerwuje mnie
Ciapactwo, brud na ulicach, postępująca idiokracja...
Najbardziej brakuje mi
Ładnych Polskich dziewczyn na popijających piwko na słonecznej bałtyckiej plaży...
Gdy myślę o Polsce
chce mi sie śmiać... Widzę tych wszystkich tępaków w sejmie i to czego dokonują, niszcząc ten kraj... Najchętniej wpadłbym do warszawy na ul. Wiejską i wysadził ich w powietrze...
Powrót do Polski
nie ma do czego, Polska to piękny kraj, ale ma chore władze - a to prędko sie nie zmieni...
Ostatnia aktualizacja: czwartek, 17 czerwca 2010 10:57
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.