Dlugi - poprzednich lokatorow

Doradztwo w sprawie kont bankowych, pożyczek, podatków, pomysłów na własny biznes;

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 22 lut 2012, 11:50 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

oliwka_26 napisał(a): kazdy kto w praktyce mial do czynienia z agencjami to wie jak oni sa chetni do pomocy...



oni nie musza byc chetni- oni maja taki obowiazek!
wlasnie dlatego podpisujemy ta cale gore dokumentow i placimy agencji za wywiazanie sie z kontraktu.

Tak samo jak lokator nie ma prawa wywalac scian w mieszkaniu tak samo landlord ma obowiazek zadbac o bezpieczenstwo lokatora. Wynajmujac agencje placi im ciezkie pieniadze za to aby pilnowala zeby dbac o siebie nawzajem (parwa i obowiazki)

Pewnie ze czasem warto poprostu sie spakowac i wyjsc- aby uniknac stresu i nieprzyjemnosci- co nie zmienia faktu ze jezeli do tego dochodzi to najprawdopodobniej ktos gdzies po drodze poplenil blad, lub nawet zlamal prawo.

Jezeli ja jako lokator place za media i czynsz i nie mam sobie nic do zarzucenia,a ktoregos dnia puka do moich drzwi komornik i mowi ze zabiera moje rzeczy bo dom jest zadluzony to oznacza tylko tyle ze agencja ktoej place gruba kase za posrednictwo popelnila blad.

Agencja wymaga zebym ich poinformowala jak zmienie dostarczyciela gazu czy pradu (jak nie to place kare) wiec ja wymagam zeby mnie poinformowano o ewentulanej eksmisji (jak nie to placa kare) - to chyba dobry uklad :D
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1108
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 151
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez oliwka_26 » 22 lut 2012, 12:23 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

dorotko

Ja tylko mowie jak to wyglada w praktyce. Ja wiem jakie kto ma obowiazki, i jakie dokumenty podpisuje przy umowie o wynajem. Nie zmienia to jednak faktu, ze praktyka a teoria czasem sie rozni. Wiesz ja wczesniej tez wynajmowalam mieszkania z agencji i nieraz bylo ze sama musialam obdzwaniac np Council Tax i odkrecac cos co powinna byla zrobic agencja. Takze jak sama widzisz nie zawsze jest tak jakbysmy chcieli.

Zgadzam sie z Toba, ze to jest ewidentna wina agencji i a moze przede wszystkim wlasciciela.
Tyle ze jak juz jest na miejscu bailif to uwierz ze oni nie zadaja pytan, eksmisja to eksmisja. Dlatego wczesniej sa rozprawy sadowe. Pewnie wlasciciel nawet nie wspomnial, ze wynajmuje komus dom, a moze nawet sie nigdy na taka rozprawe nie stawil.

oliwka_26
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączyła: 20 gru 2006, 22:09
Reputacja: 8
Neutralny

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 22 lut 2012, 12:30 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

no tak... :(

ciekawe czy od tego mozna sie jakos odwolac..?

tzn przyszedl komornik i wywalil- ja ide na ulice bo niby nie mam innego wyjscia.
jako ze jestem czysta, to czy moge cos z tym zrobic? co z moim depozytem? juz nie mowie o odszkodowaniu ...no ale jakies konsekwencje ktos za moje straty moralne i finansowe powinine poniesc.... czyz nie? tylko kto? bankrut landlord? agencja posrednictwa wynajmu? kto?

moze ktos wie?
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1108
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 151
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agg » 22 lut 2012, 15:41 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

oliwka_26 napisał(a):Mysle ze wlasnie agencja powinna cos zadzialac, tyle ze kazdy kto w praktyce mial do czynienia z agencjami to wie jak oni sa chetni do pomocy...

moja jest zawsze chetna, ja sobie bardzo chwale :) nie wynajelabym "prywatnie"... :roll:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez oliwka_26 » 22 lut 2012, 15:55 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

agg, no to tylko pozazdroscic, czesto sie nie zdarza

oliwka_26
Rozeznany
 
 
Posty: 196
Dołączyła: 20 gru 2006, 22:09
Reputacja: 8
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Luk4sz » 22 lut 2012, 17:17 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

Ja chyba jednak poczekam na komornikow. Niz bede dzwonil do prawnikow i bede ich informowac, ze otworzylem list do tego Hindusa (wtedy nie wiedzialem, ze jest to karalne). Jesli komornicy beda chcieli wejsc/zabrac cos z chaty. To poprostu bede dzwonil na policje i zglosze, ze ktos mnie okrada.
Jesli policja przyjedzie to bede kazal im sporzadzic notatke sluzbowa i tyle.

Mam nadzieje jednak, ze do najscia komorniczego nie dojdzie. Przeciez ten Hindus jest winny bankowi tylko £1800.


Dzieki za rady.

Luk4sz
Raczkujący
 
 
Posty: 94
Dołączył: 21 lut 2011, 17:13
Reputacja: 11
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 22 lut 2012, 18:53 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

Ja bym nie ryzykował... Jesteś 24h/dobę w mieszkaniu? Jesteś w pracy. W tym czasie wchodzi komornik z policją i wymieniają zamki. Komornik zajmuje wszystko. Nie ma obowiązku wiedzieć, co jest Twoje, co Landlorda.
Udowodnij później co jest Twoje, a co nie...
Pomijając kwestię, że zostajesz na ulicy w ciuchach roboczych i z portfelem (jak masz szczęście).
A nawet jak jesteś w domu, to myślisz, że dostaniesz 24h na wyprowadzenie?
Wątpię.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2523
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez gredzia82 » 22 lut 2012, 20:26 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

Słuchajcie,ja wiem ze porad bedzie tyle ile ludzi to czyta.Agencja pozwolila im "wybrac" sobie inny dom". Na pewno było wiele mozliwości załatwienia tej sprawy ale nie każdy jest zorientowany w prawie mieszkaniowym tak jak niektorzy z was i jesli masz przyslowiowy "nóż na gardle" to jedyne o czym myslisz to zeby jak najszybciej zapewnic swojej rodzinie spokoj. latwo jest mowic "ja to bym..." ale dopoki sie w takiej sytuacji nie znajdziemy to tak naprawde nie wiemy co bysmy zrobili. Życze wszystkim tego, aby nigdy nie znalezli sie w takiej sytuacji.

gredzia82
Przyczajony
 
 
Posty: 9
Dołączyła: 11 gru 2008, 22:33
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 23 lut 2012, 00:24 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

gredzia82 napisał(a):(...)latwo jest mowic "ja to bym..." ale dopoki sie w takiej sytuacji nie znajdziemy (...)

Ja byłem w takiej sytuacji (listy od komornika za niepłacony tax) i dzięki temu znalazłem się w Birmingham :) Po prostu czym prędzej znalazłem inne lokum do którego mogłem się przeprowadzić. Nie chciałem wrócić z pracy i zastać zaplombowane mieszkanie wraz z moimi rzeczami w środku...

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2523
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Anastazja » 24 lut 2012, 10:34 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

Mialam podobnie,tez co chwile przychodzily mi jakies listy adresowane nie do mnie,odsylalam je,ale i tak przychodzily (nawet te ktore odeslalam) Wiec zaczelam je rwac i wyrzucac.Po jakims czasie przyszlo dwoch osobnikow nawet nie wiem zabardzo kim oni byli,ale mysle ze komornik wlasnie,wylegitymowali sie i zaczeli wypytywac o tego wlasnie goscia na ktorego nazwisko listy przychodzily,wiec ja im mowie ze ja na tym adresie mieszkam od roku i ze goscia nie znam,poprosili mnie o paszport pospisywali dane podziekowali i sobie poszli.Od tamtego czasu juz nic na goscia nazwisko do mnie nie przyszlo.
Avatar użytkownika
Anastazja
Zadomowiony
 
 
Posty: 820
Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 27
Pokojowy

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do FINANSE