Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Napisane przez agniecha » 19 gru 2010, 16:06 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- agniecha
- Rozeznany
- Posty: 144
- Dołączyła: 20 wrz 2009, 11:55
- Lokalizacja: wigan
- Reputacja: 4
Napisane przez Anastazja » 19 gru 2010, 16:38 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez kindzulinaa » 19 gru 2010, 16:38 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
malaroksi napisał(a):Kindziulinaa twoj sam zaczál chodzic czy mu jakos pomagaliscie? Ja sie boje chodzic z nim np prowadzac za rece bo nie wiem czy to nie szkodzi na kregolup ale moze warto z nim tak pocwiczyc
W sumie zaczelo sie od tego,ze Marcelus zaczal sie przytrzymywac np.wersalki i puszczal sie,pozniej doszlo do tego pare kroczkow i tak sie rozkrecil sam.Wczesniej probowalam go za raczke trzymac zeby sam chodzil ale on nie chcial.Mozesz tak probowac,byleby nie za dwie rece,tak przynamniej mowia.Lepiej jest wziasc scierke czy recznik i pod paszki wlozyc,trzymac ta scierke za rogi i tak prowadzic maluszka.Mam nadzieje,ze zrozumiale to napisalam ... :wink:
Moj niunio jak pozniej sam zaczal,to wtedy juz dawal raczke i tak chodzilismy po pokoju.
Ja tez nie jestem zwoleninczka chodzikow.Kazde dziecko w swoim tepie sie rozwija i nie ma co przyspieszac tego,ale troszke mu pomoc mozesz.
Teraz z dnia na dzien coraz wiecej chodzi,ale jak raczkuje to mi to nie przeszkadza bo musi sie oswoic z nowa sytuacja :)
A Kacperek zaczal chodzic jak mial 15 miesiecy,wiec kazde dziecko inaczej sie rozwija.
Tak w ogole to Wszystkiego najlepszego dla Grzesia,duzo zdrowka,usmiechu na codzien i sloneczka na kazdy dzien.Buziaczki dla Niego :-)
[ Dodano: |19 Gru 2010|, o 16:39 ]
Anastazja,tak samo myslimy :wink:
-
- kindzulinaa
- Zadomowiony
- Posty: 877
- Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
- Reputacja: 22
Napisane przez Anastazja » 19 gru 2010, 16:42 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Ja rowniez przylanczam sie do zyczen dla Grzesia!!!!!
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez malaroksi » 19 gru 2010, 17:01 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Mój syn stoi , chodzi przy meblach ale często podaje mi rękę i chce chodzić trzymając się za rękę a Ja nie jestem pewna czy tak mozna , tym bardziej jak sie potyka to mu mało ręki nie wyrwie by go podtrzymać przed upadkiem .
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez bogini8 » 19 gru 2010, 18:22 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
wszystkiego najlepszego dla Grzesia :)
dobra wracam do garow swiatecznego gotowania cd ...:D
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Anastazja » 19 gru 2010, 20:07 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
malaroksi napisał(a):dziękuję Wam dziewczyny :) i za odpowiedzi i za życzenia
Mój syn stoi , chodzi przy meblach ale często podaje mi rękę i chce chodzić trzymając się za rękę a Ja nie jestem pewna czy tak mozna , tym bardziej jak sie potyka to mu mało ręki nie wyrwie by go podtrzymać przed upadkiem .
Dlatego sprobuj z ta pielucha zrulowana pod paszkami,zobaczysz ze tak o niebo latwiej sie malucha prowadza niz za raczke :smile:
A mnie wzielo na placki z jablkami i smaze je i smaze i konca nie widac :neutral: wszyscy sie juz najedli a ja nadal przy tej patelni stercze
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez bogini8 » 19 gru 2010, 20:12 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Kitty » 19 gru 2010, 20:15 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
malaroksi napisał(a):Mój syn stoi , chodzi przy meblach ale często podaje mi rękę i chce chodzić trzymając się za rękę a Ja nie jestem pewna czy tak mozna , tym bardziej jak sie potyka to mu mało ręki nie wyrwie by go podtrzymać przed upadkiem
Jezeli sam podaje raczke tzn, ze jest gotowy na takie chodzenie. Gorzej jakbys go sama zmuszala. Takze nic sie nie martw ;)
Anastazja, moja mama robila dokladnie tak samo jak Ty ;) Tylko zamiast pieluch i recznikow uzywala rajstop :mrgreen:
malaroksi, wszystkiego NAJ NAJ NAJ dla Grzesnia :* :roza:
Mam nadzieje, ze Twojej mamie uda sie przyjechac i jej lotow nie odwolaja! A jak czasem bedziecie mieli wolne swieta to w 2gi Dzien Swiat zapraszamy do nas ;)
[ Dodano: |19 Gru 2010|, o 20:18 ]
Anastazja, jakie te placki z jablkamiami robisz?
Zapomnialam tez zapytac kindziulina, na jakiej stronie zamawiasz odbitki zdjec? Czy juz od Nich zamawialas wczesniej, czy to pierwszy raz? I czy jakosc jest dobra?
-
- Kitty
- Zadomowiony
- Posty: 803
- Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
- Reputacja: 19
Napisane przez Kitka » 19 gru 2010, 20:47 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Hura paczka z PL doszła, więc firma spisała się na cacy :one: Rodzice i teście również się spisali :mrgreen:
Dzis już jakoś lepiej z komunikacją miejską, choć wystać swoje musiałam :roll: Rano na szczęscie mąz mnie zawiózł i nie musiałam się stresować czy dojadę.
To była bardzo luzacka niedziela w pracy a takich jest mało :grin:
Ja swojego synia nie uczyłam chodzić w ogóle. Jak stanął na nogi to stał sobie przy meblach, jak się odważył to ruszył sam. Nigdy go nie prowadziłam za rękę, ani innymi sposobami. Jak sam zrobił kilka kroków, wtedy po jakims czasie za rączke go podtrzymywałam. Nie przyłożyłam ręki do jego "ruszenia na nogi", zrobił to sam :wink:
Dodam, że zaczął chodzić kilka dni po 1-szych urodzinach lub przed, nie pamiętam dokładnie :roll:
malaroksi Serio zapomniałaś o urodzinach synka :?: :shock: Czy ja coś źle zrozumiałam :-|
Wszystkiego najfajniejszego i najmilszego dla Niego!!!!!
bogini Jutro zaczynam bigos gotować :grin: Co dziennie mam coś innego do roboty, ale dam radę, bo wolne 5 dni przedemną i plan sobie super zrobiłam. Na szczęscie mąż mi w porządkach pomoże, bo on czyścioch jest i lubi uf :-D
Dzięki tematowi elektronicznych ramek, wiem co zabiorę w styczniu na prezent dla rodziców i teściów. Nie wpadłam na to wcześniej :roll: O babci kiedyś pomyślałam o rodzicach, jakoś
nie :-|
Co ja tam jeszcze chcialam...hmmmm
-
- Kitka
- Zadomowiony
- Posty: 702
- Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
- Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
- Reputacja: 41
Napisane przez malaroksi » 19 gru 2010, 21:56 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
To nie tak że ja całkowicie zapomniałam o jego urodzinach, bo kurcze myślę o nich codziennie, ale jakoś tak się nie przygotowałam,
czekałam na mamę, w między czasie borykałam się z chorobami, przedstawieniami w przedszkolu, sprzątaniem itd i cały czas jakoś tak myślałam że jak mama przyleci to coś wymyślimy i gdy znajomy wpadł z synem swoim by dać całusa Grzesiowi to aż zgłupiałam pomyślałam że to już. Wstyd , ani ciastka nie miałam by poczęstować gości, ale na szczęście mało wymagający byli bo dorosłemu kawa starczyła a dziecku szaleństwo z Roksaną i Grzesiem.
Mały nie dostał żadnego prezentu , bo tak naprawdę ma co rusz coś od nas więc nie goniliśmy się by coś na siłę kupować a On i tak nie wie że to z okazji jego urodzin, ale Roksana ucieszyła się z ciasta i świeczki i zdmuchnęła za niego plus zaśpiewała happy birthday i traktowała go dziś wyjątkowo ulgowo i z miłością co jej się rzadko zdarza :) Nagraliśmy go jak wchodzi po schodach a raczej zapiernicza he he bo szybki jest jak mały samochodzik, a potem wygłupów nie było końca , nawet nie wiedziałam że mój to wciąż nagrywa i takie głupoty są ponagrywane że masakra , ale przynajmniej pamiątka będzie :)
Patrzyłam na prognozę i we wtorek znowu ma sypać, tak wiec coś mnie się wydaje że ta moja mama nie doleci do Nas w tym roku :cry:
[ Dodano: |19 Gru 2010|, o 21:59 ]
agniecha, ale twoja córa zaszalała z tym chodzeniem he he Roksana miała równe 14 miesięcy jak zaczęła chodzić , syna dopingujemy by wcześniej mógł gonić i berka robić bo kolana go już chyba bolą non stop gdzieś biegnie na nich a jak ja za nim idę na kolanach to ojejku , musiałabym chyba materace na podłodze porozkładać żeby to tak nie bolało ;)
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez agg » 19 gru 2010, 22:30 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
co do chodzenia to ja podobnie jak kitka "palca nie przylozylam" do tego :wink: Mala oczywiscie sama zaczela stawac i pokonywala pierwsze odleglosci trzymajac sie scian i mebli, a samodzielne kroki zaczela stawiac ok 14 m-ca. i nawet jak juz chodzila to i tak uwielbiala na czworakch chodzic, bo bylo zdecydownie szybciej! :mrgreen:
ja ponownie spakowana i walizki czekaja... jutro jedziemy do stansted :552:
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez xvioletx » 19 gru 2010, 22:43 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Ja nie robię nic na święta, dwa dni będziemy u mojego kochanego rodziny, angielskie święta. Może jakieś ciacho upiekę tylko, jak mnie zainspirujecie :)
-
- xvioletx
- Stały Bywalec
- Posty: 306
- Dołączyła: 28 lis 2007, 16:06
- Lokalizacja: Birmingham City Centre
- Reputacja: 11
Napisane przez bogini8 » 20 gru 2010, 01:02 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
nie lubie ciast robic, bede robic pierniczki, moge dac ci przepis :)) hihixvioletx napisał(a):Ja nie robię nic na święta, dwa dni będziemy u mojego kochanego rodziny, angielskie święta. Może jakieś ciacho upiekę tylko, jak mnie zainspirujecie
powodzenia 3mam kciuki zebys wyleciala o czasie!:)agg napisał(a):ja ponownie spakowana i walizki czekaja... jutro jedziemy do stansted
agg napisał(a):co do chodzenia to ja podobnie jak kitka "palca nie przylozylam" do tego Mala oczywiscie sama zaczela stawac i pokonywala pierwsze odleglosci trzymajac sie scian i mebli, a samodzielne kroki zaczela stawiac ok 14 m-ca. i nawet jak juz chodzila to i tak uwielbiala na czworakch chodzic, bo bylo zdecydownie szybciej!
moj nie lubi raczkowac strasznie sie wkurza ze nie moze jeszcze chodzic, staje przy wszystkim przy czyms sie da od mebli po nocnik, i ostatnio sie zaczal puszczac :roll: strasznie chce byc hop do przodu kurcze moglby poraczkowac w spokoju a nie tak od razu z grubej rury:D
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez agg » 20 gru 2010, 09:58 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
bogini8 napisał(a):i ostatnio sie zaczal puszczac :roll:
:lol:
no weszlam tu jeszcze przed samym wyjsciem i sie usmialam hihi ;)
mojej kolezanki synek tez bardzo szybko zaczal stapac po ziemi, mial chyba z 5 m-cy! :shock:
udanego tygodnia babeczki!
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
1, 2 przez pussycat w HYDE PARK - 22 Odpowiedzi
55434 Wyświetleń -
przez agnieszka247
13 paź 2011, 13:02
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
-
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
1 ... 7, 8, 9 przez lonely_heart_ona w STREFA UCZUĆ - 125 Odpowiedzi
364725 Wyświetleń -
przez johnyd
18 gru 2016, 07:18
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
-
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
1, 2 przez Danielos w HYDE PARK - 16 Odpowiedzi
45990 Wyświetleń -
przez Guest
25 sie 2011, 19:37
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
-
-
Dzien Matki
przez magusia w ŚWIAT KOBIET - 4 Odpowiedzi
15227 Wyświetleń -
przez pigggy
26 maja 2008, 16:34
-
Dzien Matki