Wolverhampton czy Birmingham?

Rozmowy na temat mieszkań o tym jak mieszkacie, jakie dzielnice polecacie itd...

KobietaPostNapisane przez koperek » 26 mar 2012, 20:22 Re: Wolverhampton czy Birmingham?

Witam. ja mieszkam w walsall i place 425 miesiecznie za 2 pokojowy domek z ogrodem w bardzo spokojnej dzielnicy. nie wiem dlaczego wy placicie taka kolosalna sume za pokoj. moze warto poszukac czegos w mniejszym miasteczku?

koperek
Początkujący
 
 
Posty: 19
Dołączyła: 21 mar 2011, 17:21
Reputacja: 2
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 26 mar 2012, 21:00 Re: Wolverhampton czy Birmingham?

chalimala, Tak a propo to nie dajcie się na koniec wydudkać na tych rachunkach , jeśli przyszło mu 400 za wodę :roll: ( ja mam 250 na rok ) to niech to pokaże wam z jakiego okresu i niech to podzieli na 12 miesięcy ilość osób itd bo przecież jak pisałaś mieszkacie tam miesiąc , a do tego do rentu wam jakieś opłaty jeszcze dolicza .
Ja poprzednio mieszkałam w Wednesbury koło 9zjazdu z M6 (autostrady) i miałam dom z 2 sypialniami jedna podwójna jedna pojedyncza , łazienka z ubikacją , salon i duża kuchnia z jadalnią (tego mi brakuje na obecnym domku) i duży ogród z przodu i z tyłu domu. Płaciliśmy 420 czynszu , 88 councilu (przez 10 miesięcy) woda 250 na rok , 17 za gaz i 15 za prąd miesięcznie , w okresie grzewczym gazu szło trochę więcej ale było cieplutko i miło. Teraz ten dom jest po remoncie i do wynajmu znowu za 450 miesięcznie. Sąsiedzi bardzo fajni młode angielskie małżeństwo z małym dzieckiem chętni do sąsiedzkiej pomocy , dom obok babcia pilnująca ulicy , a na przeciwko landlord , i 2 pary angielek z ci..a . Jakby nie jakieś komunikaty w BNQ czy w Ikei to by człowiek myślał ze mieszka na pustyni- cisza i spokój.
Tak Ci każdy przybliżył realia pobytu tutaj i troszkę otworzył oczy, ale myślę że kolegi nie ma co atakować za oszustwo tylko spokojnie podziękować za pomoc i uświadomić że chcecie się już usamodzielnić . Nie ma co palić za sobą mostów i żyć w kłótni po prostu jesteście dorośli i chcecie zrobić krok do przodu . A tak w sumie to fajnie że macie internet , ja przez pierwsze 6 miesięcy nie miałam i musiałam wysłuchiwać nie prawdopodobnych opowiesci na temat życia tutaj :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2759
Wiek: 44
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Betty » 26 mar 2012, 21:08 Re: Wolverhampton czy Birmingham?

Ostatnio ceny wynajmu domów ,,poszly w góre<<(niestety)w Birmingham...
Ja bym sie chétnie z Toba zamienila na Wolver...slyszalam ze tam jest ladnie
i spokojnie. Birmingham osobiscie nie cierpie...jest okropne (cóz nie mam wyboru narazie musze tu mieszkac).
Betty

Betty
Rozeznany
 
 
Posty: 108
Dołączyła: 10 maja 2007, 08:04
Lokalizacja: pól godziny od centrum
Reputacja: 8
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Albiorix » 26 mar 2012, 22:15 Re: Wolverhampton czy Birmingham?

W czasie poszukiwania nowego miejsca byłem w Wolverhampton i wydawało się spokojne i dość ładne a do tego jest bardzo tanie. Ale w policyjnych statystykach to podobno niebezpieczne miejsce - to i kwestia dojazdu nas zniechęciło.

Birmingham to kawał miasta. I składa się nie tylko z brzydkich dzielnic ale i z Solihull na przykład.

Acz ja ostatecznie zamieszkałem chyba w takiej sobie dzielnicy ale za to bezpośrednie otoczenie ok - B9
Avatar użytkownika
Albiorix
Stały Bywalec
 
 
Posty: 336
Wiek: 44
Dołączył: 6 gru 2011, 12:43
Lokalizacja: Bordesley Village
Reputacja: 68
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez VA » 27 mar 2012, 07:01 Re: Wolverhampton czy Birmingham?

Albiorix napisał(a):Birmingham to kawał miasta. I składa się nie tylko z brzydkich dzielnic ale i z Solihull na przykład.

To akurat też nie jest Birmingham, poza tym do tanich miast nie należy.
VA
Avatar użytkownika
VA
Zaangażowany
 
 
Posty: 1148
Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 112
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez Albiorix » 27 mar 2012, 09:38 Re: Wolverhampton czy Birmingham?

Z punktu widzenia Network West Midlands (a jest to punkt widzenia o tyle ważny że wpływa na ceny biletów miesięcznych na autobusy) Solihull to jeszcze Birmingham. Oni mają trzy obszary West MIdlands - Birmingham, Coventry (małe) i Black Country (duży obszar wokół Wolverhampton).

Nie wiem jak to jest administracyjnie bo jakoś niedawno się to zmieniało na rzecz właśnie na rzecz wcielenia różnych miasteczek do Birmingham i (chyba) porzucenia West Midlands jako pojęcia administracyjnego.
Avatar użytkownika
Albiorix
Stały Bywalec
 
 
Posty: 336
Wiek: 44
Dołączył: 6 gru 2011, 12:43
Lokalizacja: Bordesley Village
Reputacja: 68
Poczciwy

Poprzednia strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do MIESZKANIE