Brak rachunku za prad

Rozmowy na temat mieszkań o tym jak mieszkacie, jakie dzielnice polecacie itd...

MężczyznaPostNapisane przez AdamT » 23 sty 2013, 18:22 Brak rachunku za prad

Wprowadzilem sie do nowego mieszkania 2 lata temu i od tamtej pory nie dostalem rachunku za prad. wczoraj znalazlem w skrzynce list od e-on o tresci:

Can you please contact me to discuss crossed meter. Simon (nr.telefonu)

Wyglada na to ze moj miernik elektryczny jest zle zarejstrowany i dlatego nie dostawalem rachunku. Wiem, ze wedlug prawa nie moga mnie obciazyc za okres dluzszy niz 12 miesiecy ale czy ja sie do tego kwalifikuje?. Czy moze ktos pracuje/pracowal dla e-on i wie na jakiej zasadzie dzialaja? Chcialbym wreszcie zaczac placic za prad ale nie wiem jakie podjac kroki by przy tym uniknac placenia wielkiego dwuletniego rachunku.

AdamT
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 23 sty 2013, 17:57
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez gregor75 » 23 sty 2013, 19:34 Re: Brak rachunku za prad

No nie wiem czy 12 mies wstecz to limit,ja za wode dostalem rachunek po 3 latach, council tax po 1,5 roku, a licznik pradu byl uszkodzony i placilem bardzo male rachunki a po 2 latach sie dopatrzyli i potem naliczali wg wyzszej stawki + £10 co miesiac przez 2lata.

gregor75
Raczkujący
 
 
Posty: 50
Wiek: 49
Dołączył: 5 lut 2011, 11:59
Lokalizacja: bham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamT » 23 sty 2013, 19:55 Re: Brak rachunku za prad

gregor75 napisał(a):ja za wode dostalem rachunek po 3 latach


znaczy sie przez 3 lata nic nie przyszlo i nagle dostales rachunek na niespelna 1000 funtow?

AdamT
Przyczajony
 
 
Posty: 2
Dołączył: 23 sty 2013, 17:57
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez valdi77777 » 23 sty 2013, 23:52 Re: Brak rachunku za prad

hej :) Jezeli nie placony jest rachunek powyzej 6 mc obowiazkiem dostawcy energi jest zalozenie licznika na tzw.kluczyk ,lub karte na gaz a dopiero pozniej dostawca stara sie odebrac zadluzenie w ratach lub po obustronnym porozumieniem, lub wyslanie pracownika na kontrole pod podany adres.Zawsze warto napisac list z wyjasnieniem i z prosba o anulowanie czesci zaleglosci.Oni czasami na to ida.A jezeli sa problematyczni to isc z tym tutaj:
http://www.citizensadvice.org.uk/bureau ... ber=101293
pozd

valdi77777
Początkujący
 
 
Posty: 17
Wiek: 43
Dołączył: 17 sty 2013, 13:23
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ivoneczka23 » 24 sty 2013, 07:27 Re: Brak rachunku za prad

wedle prawa twoim obowiązkiem jest sie o rachunek upowminac bo potwm wlasnie jest taka buba ze nagle sie okazuje ze musisz go uregulowac
To ja..ta co Was tak wqrwia poprawiajac Wasze błędy ortograficzne...i juz zawsze będę to robiła;)

Ivoneczka23
Stały Bywalec
 
 
Posty: 583
Wiek: 40
Dołączyła: 17 lip 2009, 17:42
Reputacja: 40
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez gregor75 » 24 sty 2013, 08:08 Re: Brak rachunku za prad

po trzech latach gdy juz mieszkalem na nowym adresie dostalem list z firmy windykacyjnej ze w poprzednim mieszkaniu nie bylo oplat za wode w okresie od do i z suma zaleglosci,potem wydzwaniali 10 razy dziennie, nie wiem skad dostali moj nowy adres i nr tel, zaleglosci musialem uregulowac.

gregor75
Raczkujący
 
 
Posty: 50
Wiek: 49
Dołączył: 5 lut 2011, 11:59
Lokalizacja: bham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Alzak » 24 sty 2013, 09:35 Re: Brak rachunku za prad

Jakim cudem przez tyle czasu nie zadzwoniles do firmy ktora dostarcza prad?
Myslales ze sie nie dopatrza? Dobre ...
Jakikolwiek sarkazm zamieszczony w powyzszym poscie jest calkowicie nieprzypadkowy...

Alzak
Zadomowiony
 
 
Posty: 620
Dołączył: 11 lip 2010, 06:48
Reputacja: 55
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Ivoneczka23 » 24 sty 2013, 09:36 Re: Brak rachunku za prad

a to skąd dostali twój numer i adres to bardzo proste;) z HRM albo z councilu tutaj wspólpracuja ze sobą w poszukiwaniu dłuzników
To ja..ta co Was tak wqrwia poprawiajac Wasze błędy ortograficzne...i juz zawsze będę to robiła;)

Ivoneczka23
Stały Bywalec
 
 
Posty: 583
Wiek: 40
Dołączyła: 17 lip 2009, 17:42
Reputacja: 40
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez dox » 24 sty 2013, 10:32 Re: Brak rachunku za prad

ja jestem w szoku że sam się nie fatygowałeś żeby skontaktować się z dostawcą że nie dostałeś rachunku a teraz liczysz na umożenie jeszcze? :shock: rozumiem że można się zagapić przez miesiąc lub dwa ale przez 2 lata? Wątpię żeby dostawca podarował ci te pieniądze...

dox
Początkujący
 
 
Posty: 21
Dołączyła: 17 paź 2011, 08:46
Reputacja: 3
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Alzak » 24 sty 2013, 11:24 Re: Brak rachunku za prad

Poprostu chcial przycwaniakowac i cieszyl sie ze e-on robi w ch...ja... A tu zonk hehe
Jakikolwiek sarkazm zamieszczony w powyzszym poscie jest calkowicie nieprzypadkowy...

Alzak
Zadomowiony
 
 
Posty: 620
Dołączył: 11 lip 2010, 06:48
Reputacja: 55
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 24 sty 2013, 14:18 Re: Brak rachunku za prad

skoro licznik jest zle podlaczony/przypisany to specjalnie nie ma Ci nikt udowodnic ze nie placiles czy tez placiles rachunki.
Jako ze tu wszyscy na forum tacy uczciwi to pewnie nie powinnam tego pisac, ale zawsze mozesz probowac zakrecic. Zadzwon do firmy (jakiejkolwiek np british gas) ze chcesz zalozyc u nich rachunek. Podaj dane partnerki/partnera/brata albo nawet siebie (jak wolisz) i powiedz ze sie wprowadziles i chcesz u nich miec rachunek. Wtedy zaczna sie problemy z przypisaniem licznikiem i takie tam. Mnostwo telefonow i rozmow i podawania numerow samego licznika, stanow poczatkowych licznika i stanow aktualnych licznika.... kupa roboty przed Toba :)

Kiedys mieszkalam w domu przerobionym na dwa mieszkania. Dom mial numery dajmy na to 5 i 5a. Ja bylam 5, a sasiadka 5a.
Oba liczniki byly przypisane do mieszkania 5a.. Dziewczyna w tym drugim mieszkaniu dostawala dwa rachunki zamiast jeden. Mam wrazenie ze tylko ja placilam council tax (a ona nie) . nie wnikalam w to, ale wydaje mi sie ze tak bylo. Nie dostawalam rachunkow za prad na poczatku wiec zaczelam sie interesowac. Jak juz przypisali mi licznik do mieszkania to minelo kilka miesiecy i podalam im wartosc licznika poczatkowa troche inna niz byla jak sie wprowadzalam. W rezultacie nie placilam rachunkow za dwa moze trzy miesiace. Powiedzilam ze wczesniej mieszkal tu czlowiek ktorego nie znalam i podalam nazwisko z jakiegos przypadkowego listu- nie gwarantujac ze to rzeczywiscie byl on. Kilka takich rozmow musialam odbyc zanim mi ten licznik przypisali i zaczely przychodzic regularne rachunki za moj faktyczny stan licznika.
ciotka dorotka klotka :D
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1110
Wiek: 41
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 143
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez Alzak » 24 sty 2013, 14:48 Re: Brak rachunku za prad

Ja widze, ze co niektorzy mysla ze firmy ktore sa odpowiedzialne za pobieranie oplat za gaz i prad sa glupie... nic nie zniknie, uregulowany rachunek bedzie musial byc za jednostki ktore sa nabite na liczniku od ostatniego zaplaconego rachunku ... juz to bylo przerabiane, ze ktos wprowadzajac sie nie spisal rachunku i pozniej musial placic za poprzedniego lokatora ...
Przy "normalnym" wynajeciu mieszkania/domu zawsze podpisuje sie umowe na ktorej sa stany licznika z dnia podpisania tej umowy.
Zycze powodzenia kombunujac zeby nie zaplacic w tym czasie bedziecie wpisani na liste dluznikow i wasz tak zwany "credit score" bedzie wygladal super ... no ale nie wszyscy mysla o tym i maja to gdzies...

Rada jest prosta zaplac za to co uzyles dogadaj sie z E-on zebys mogl splacic to w ratach ...
Jakikolwiek sarkazm zamieszczony w powyzszym poscie jest calkowicie nieprzypadkowy...

Alzak
Zadomowiony
 
 
Posty: 620
Dołączył: 11 lip 2010, 06:48
Reputacja: 55
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 24 sty 2013, 15:00 Re: Brak rachunku za prad

nie sa glupie, ale jak maja blad w systemie to mozna to wykorzystac

ja prosilam ich pare miesiecy zeby zrobili porzadek z licznikami bo chce placic a nie moge, nikomu sie nie chcialo przyjechac- powiedzieli mi ze moge zalozyc sprawe i w ciagu 12 misiecy moze ktos sie zjawi...no to skoro ja sama musialam wszystko ogarniac i ustalic ktory licznik jest moj, dzwonic do nich po kilkanascie razy to moglam tez pomylic sie w liczbie lub dwoch ;)

ja wiedzilam ze moge i nie bede miec problemu bo oni nawet nie znali numeru mojego licznika wiec ryzyko bylo znikome. To zreszta bylo lata temu...
jezeli kolega np podpisal kiedys umowe ze stanem licznika, albo rachunki przychodzily, albo licznik jest przypisany i sprawny to lepiej nie krecic i zwyczajnie zaplacic w koncu placi za swoje.
Ja tylko opisalam swoje doswiaczenie z brakiem rachunku i walka o jego zaplacenie ;) moze komus sie przyda
ciotka dorotka klotka :D
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1110
Wiek: 41
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 143
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez xerdox » 28 sty 2013, 05:11 Re: Brak rachunku za prad

Teraz pytanie które powinno być zadane jako pierwsze czy jak sie wprowadziles zglaszales do dostawcy chodzi mi czy ty tam Wogole masz konto założone ? Bo jak tak to nic ci nie zostanie tylko rozbić płatność na raty ale zapłacić w całości ja płace prąd i gaz ryczałtem za rok z góry około 840 funtów w grudniu nawet 50 funtów zwrotu od nic dostałem tak jest łatwiej

xerdox
Rozeznany
 
 
Posty: 131
Wiek: 31
Dołączył: 14 lip 2010, 19:44
Lokalizacja: Wolverhampton
Reputacja: 5
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do MIESZKANIE