Praca na magazynach w tk max na katrakt lub agecje

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...
Witam. poszukuje informacji na temat pracy w tk max. jak to wyglada obecnie? czy zatrudnieni przez agecje maja żeczywiscie stala prace? jak traktuja tam ludzi? dziekuje za informacje...:)
Avatar użytkownika
marlenka1134
Początkujący
 
 
Posty: 49
Dołączyła: 4 kwi 2011, 18:03
Lokalizacja: west bromwich
Reputacja: 0
Neutralny

w ogóle które agencje przyjmują?

akrupa2
Początkujący
 
 
Posty: 26
Dołączył: 12 lip 2011, 16:39
Reputacja: -3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez dagus » 27 mar 2012, 20:14 Re: Praca na magazynach w tk max na katrakt lub agecje

W Birmingham w TK Maxx ludzi raczej nie potrzebuja, bo busy az tak nie jest. Jedynie przed swietami jak wszedzie i raczej praca stala to nie bedzie. Do Birmingham Pertemps zajmuje sie rekrutacja. O Walsall niestety nie wiem jaka agencja sie tym zajmuje i czy kogos potrzebuja. Moze dobrze byloby zajrzec na strone TK?

dagus
Rozeznany
 
 
Posty: 140
Dołączyła: 9 lip 2009, 07:35
Lokalizacja: Handsworth
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez lukzlo » 27 mar 2012, 21:59 Re: Praca na magazynach w tk max na katrakt lub agecje

Nie napawajcie się optymizmem na tk maxa, o tej firmie nie da się powiedzieć inaczej jak "obóz pracy", Jeśli chodzi o agencję to te czasy minęły w tk maxie że po czasie zatrudniali na stałe. Zdarza się teraz że tylko biorą jak jest dużo pracy, a potem do widzenia.

lukzlo
Początkujący
 
 
Posty: 44
Dołączył: 4 lis 2007, 20:50
Reputacja: 4
Neutralny

Czyli nie ma co liczyc na dluzsza prace tam nawet przez agecje? Moze jest ktos na forum kto tam pracuje i udzielil by nam wiecej informacji?
Avatar użytkownika
marlenka1134
Początkujący
 
 
Posty: 49
Dołączyła: 4 kwi 2011, 18:03
Lokalizacja: west bromwich
Reputacja: 0
Neutralny

Witam.
Do TK Maxa w Walsall rekrutuje agencja ProActive z Wolverhampton. W samym centrum miasta na przeciwko Primarka, na parterze dyskoteki Oceana. Rekrutuja praktycznie caly rok. Trzeba przejsc jakies podstawowe testy ale to tylko tyle. Pozniej juz jest induction w TK maxie.
Pozdrawiam

LukasziGosia
Początkujący
 
 
Posty: 13
Dołączył: 10 sty 2011, 09:51
Reputacja: 2
Neutralny

lukzlo, lepiej napisz za co Cię zwolnili? naparzasz się tak i nie za bardzo wierzę, że rozmawiamy o tej samej firmie...

Pracuję w Tk Maxx Walsall od kilku lat... faktycznie normy, które trzeba wyrobić są, pewnie jak w każdym podobnym warehousie, ale jeżeli ktoś ma cztery kończyny i głowę a nie drugą dupę raczej nie powinno być z tym problemu...
Praca jest, bo widzę, jak przyjmują... więc próbujcie...

betoniarz
Początkujący
 
 
Posty: 12
Dołączył: 20 cze 2011, 16:31
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez rad » 28 mar 2012, 10:24 Re: Praca na magazynach w tk max na katrakt lub agecje

Ilu pracujących, tyle opinii. I tyle na temat.

rad
Stały Bywalec
 
 
Posty: 324
Dołączył: 28 sty 2008, 21:07
Reputacja: 25
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez lukzlo » 28 mar 2012, 20:13 Re: Praca na magazynach w tk max na katrakt lub agecje

betoniarz napisał(a):ale jeżeli ktoś ma cztery kończyny i głowę a nie drugą dupę raczej nie powinno być z tym problemu...

a ja bym powiedział tak, jeśli ktoś umie lizać dupę to nie ma problemu....więc jak ktoś chce tam karierę zrobić to powinien się oswoić z takim tekstem :D
Z drugiej strony, to widać że jednak nie tak różowo i sam się zdradziłeś... Ja nic nie pisałem że mnie zwolnili, ale skoro tak napisałeś to widocznie tak jest :grin:
Ja też tam pracowałem 4 lata, i nie żałuję że mnie zwolnili a bardziej żałuję że sam nie odszedłem stamtąd i dałem im satysfakcję do tego. Druga sprawa to 90% powierzchni tk maxa to normy!!, więc proszę Cię nie pitol takich głupot. Nie wspomnę już o tym że ludzie się też już sami zwalniają tam, więc próbujcie, miejsca zawsze tam będą... :wink:

lukzlo
Początkujący
 
 
Posty: 44
Dołączył: 4 lis 2007, 20:50
Reputacja: 4
Neutralny

Witam to znowu ja. chciałam powiedziec jak potoczyła sie moja sytuacja w sprawie TK MAXX byłam dzies na rozmowie w agecji( bardzo miła obsługa,pani w recepcji jak i pan z kturym miałam rozmowe- rozumie ludzi i ich potrzeby anie next please) do żeczy Pan nie stety nie potrafił mi zapewnić że praca bedzie stała, powiedział ze może byc tak że popracuje 3-4tyg. i do widzenia. Alo jak się sprawdze to może to być praca na dłużej ale to nie stety nie bedzie już zależało od niego. dziekuje wszystkim za wszelkie informacje :) pozdrawiam
Avatar użytkownika
marlenka1134
Początkujący
 
 
Posty: 49
Dołączyła: 4 kwi 2011, 18:03
Lokalizacja: west bromwich
Reputacja: 0
Neutralny


Powrót do PRACA