Posiadanie broni w UK, jest ktoś w temacie?

asas190, a przeczytałeś uważnie post na który odpowiadasz?

(...) posiadam pistolet hukowy (...)

A z innej beczki - czy nie trzeba być zapisanym do jakiegoś klubu strzeleckiego? Tak jak w przypadku broni białej?
No i zawsze mi się wydawało, ze jak się kupuje takie zabawki to po to by je używać = konieczność transportu na strzelnicę czyli wyjście na ulicę.
Bo kupić, żeby mieć i trzymać w zamkniętej szafie pancernej? No, chyba, że ktoś kolekcjonuje.

Pozdrawiam
PS. Poproszę następnym razem o znaki przestankowe, bo trudno jest załapać sens Twojej wypowiedzi.

ehhh typowe buractwo, zastanów sięco piszesz. widząc wysportowanego łysego gościa z klamkom pod pachom

a może z klamka pod pacha? przestepca itd... :D zanim się wyzwie kogoś od buraków warto sie nad sobą zastanowić...;)

A z innej beczki - czy nie trzeba być zapisanym do jakiegoś klubu strzeleckiego?

Nie.
A szafa pancerna nie sluzy tylko do kolekcjonowania.
https://www.askthe.police.uk/content/Q233.htm
http://rzutek.phpzilla.net/Chce_strzela ... utkow.html

W PL jest więcej z Tym zachodu. Posiada ktoś strzelbę, wnioskował o pozwolenie?

qwertyuiop, OK, spoko. tylko małe "ale". Chyba nie do końca zrozumiałeś mój przekaz w poście.
Jeśli nie będziesz w żadnym klubie, to co podasz jako:

The applicant has a good reason for having in his possession, or for purchasing or acquiring the firearm and ammunition in respect of which the application is made.

Bo wątpię, żeby jako stwierdzenia np. "bo chcę sobie postrzelać", "bo mam taki kaprys", "bo lubię" zakwalifikowali jako dobry powód.
Ja do dobrego powodu zaliczyłbym właśnie przynależność do jakiegoś stowarzyszenia strzeleckiego i konieczność w miarę regularnych treningów.

Poza tym dajesz link do POLSKIEJ strony. Podaj coś tutaj.

A szafa pancerna służy do zabezpieczenia broni przed dostępem osób trzecich - dzieci, złodziei i wkurzonej żony...

Ja znam ten sport. I znam broń. Należałem do sekcji strzeleckiej.

I tak zapytam z czystej ciekawości - masz tutaj legalnie broń?

Pozdrawiam

Wystarczajaco dobrym powodem jest np to ze mieszka sie i pracuje na wsi. Jednak dostac mozna tylko pozwolenie na shotguna. W zasadzie o sztucerach mozna zapomniec, jak rozmawialem z oficerem od tych spraw na policji to powiedzial ze musze posiadac podstawowa licencje przez 10 lat, nalezec do kola lowieckiego lub klubu i miec od nich referencje itp. Na bron krotka nie ma szans - jest zabroniona ( zreszta po co to komu???) ale dostac licencje na srotowke wcale nie jest trudno.
http://www.met.police.uk/firearms_licensing/faqs.html

No ja cały czas mam właśnie dokładnie takie wyobrażenie o tym jak to tutaj wygląda z bronią.
- krótka - totalny zakaz
- długa ostra - klub/referencje
- zabawki (śrut) - spokojnie
A Birmingham raczej do wsi trudno zaliczyć, żeby pozwolili chociaż na shotguna :)

Pozdrawiam

No ja cały czas mam właśnie dokładnie takie wyobrażenie o tym jak to tutaj wygląda z bronią.
- krótka - totalny zakaz
- długa ostra - klub/referencje
- zabawki (śrut) - spokojnie
A Birmingham raczej do wsi trudno zaliczyć, żeby pozwolili chociaż na shotguna :)

Pozdrawiam

Shotguna, akurat do "zabawek" bym nie zaliczył. Jak to ładnie napisałaś. Można zrobić spore "kuku".

rad, pisząc zabawki i "śrut" miałem na myśli jednonabojowe śrutówki - zwane też u nas wiatrówkami, a nie regularne shotguny.

Pozdrawiam

jak sprawa wygląda z przelotem samolotem, muszę mieć jakieś papiery na pistolet startowy?

Moja koleżanka dotarła na lotnisko , doszła do odprawy i musiała ściągać wszystkie ozdoby metalowe z siebie i buty. Kiedy tak uczyniła podeszło 2ch policjantów i założyli jej kajdanki :) Okazało się, że miała wisiorek ze starego naboju do pistoletu zrobiony, i tu proszę nie poleciała... Tym bardziej z czymkolwiek przypominającym broń , nawet zapalniczka w kształcie broni by nie przeszła , szło by tym sterroryzować ludzi czy załogę na pokładzie samolotu.

A teraz tak sobie myślę, że skoro jesteś łysym dobrze zbudowanym ochroniarzem to samym swoim wyglądem straszysz , po co jeszcze prowokować bronią ? Zapewne znasz Angielski skoro chcesz przyjechać w tych ciężkich czasach, to dogadasz się z podpitą grupką szukającą ognia, nie musisz świecić kaburą ...

no tak, angielski znam dobrze, łącznie a technicznym, sam mam breloczek z naboju od kałacha, dobrze że mi o tym mówisz, dziękuję za informacje :)