Uważajcie na Polaków !

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

KobietaPostNapisane przez sadifanka1 » 26 sie 2013, 16:21 Re: Uważajcie na Polaków !

Ja na swojej dosyć krótkiej drodze ( jestem tutaj 2 lata niespelna) tu w Anglii znalazlam przyjaciol z którymi można przyslowiowe konie kraść :) ale jednocześnie bardzo razi mnie polska mentalność z którą muszę spotykać się na codzień mianowicie to, że w środowisku w którym mieszkam polacy znają mnie lepiej niż ja siebie :) w pobliskich polskich sklepach pracują polacy którzy nie przepuszczą nikomu , każdego muszą obgadać, obsmarować tylek za przeproszeniem

[

sadifanka1
Początkujący
 
 
Posty: 14
Dołączyła: 12 lis 2011, 18:35
Lokalizacja: Smethwick
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Wojcieszekk » 26 sie 2013, 16:53 Re: Uważajcie na Polaków !

no i znowu, bezpośrednio pracuję z anglikami. To z nimi spędzam przerwy i pracuję. Jak tylko przyszedłem to powiedziałem jednemu co mnie skłoniło do przyjazdu, gdzie pracowałem w Polsce, gdzie teraz mieszkam itd. taka normalna gadka.
Następnego dnia inny mówi mi, że robi zakupy tam gdzie mieszkam. Super myślę ale skąd wiesz gdzie mieszkam skoro ci nie mówiłem tylko komu innemu :)
Innym razem gadałem z kimś o studiach, co chciałbym robić tutaj, gdzie i co studiowałem w Polsce i znowu. Kilka tygodni później pracuję z innym i rozmawiamy sobie i pyta "a ty to studiowałeś w Polsce to i to tak? - Tak - mówię"
Wszystkie informacje lecą jak liście na wietrze :)
Teraz trochę uważam co do kogo mówię, chcę też pokazać, że to chyba nie tylko polska mentalność.
Raz jeszcze - ten temat nie ma sensu z prostego powodu. Ktoś szuka dziury w całym, a prawda jest taka, że chodzi tu bardziej o psychologię człowieka niż to kto jakiej jest narodowości ;-)

Wojcieszekk
Początkujący
 
 
Posty: 28
Dołączył: 26 mar 2013, 16:11
Lokalizacja: Selly Oak
Reputacja: 6
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez ludzik50 » 26 sie 2013, 20:46 Re: Uważajcie na Polaków !

trochę mi przykro, że tak Wam się nie udało w kontaktach z rodakami...ja mam dokładnie odwrotne doświadczenie- po przyjeździe do Anglii (6 lat temu) poznałem grupę rodaków z którymi do dziś tworzymy paczkę najbliższych przyjaciół. Jest nas razem ok 20 osób, pomagaliśmy sobie nie raz i jak to się mówi 'każdy by w ogień skoczył'... chyba mieliśmy szczęście po prostu :)

ludzik50
Rozeznany
 
 
Posty: 198
Dołączył: 26 sie 2013, 20:40
Reputacja: 38
Pokojowy

MężczyznaPostNapisane przez Manitou » 26 sie 2013, 21:59 Re: Uważajcie na Polaków !

Zgadzam się z Tobą w 100% .U mnie donoszą na siebie aż miło ,plus ploty oczywiście . To nie kwestia nacji. Wszędzie są ludzie i "klamki' ;) Mam jeszcze Pakistańczyka wazeliniarza .
Avatar użytkownika
Manitou
Rozeznany
 
 
Posty: 299
Dołączył: 19 maja 2007, 15:00
Lokalizacja: Wyspa Dr.Moroue
Reputacja: 8
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez P-C » 26 sie 2013, 23:51 Re: Uważajcie na Polaków !

A ja powiem tak:
Jestem tu drugi raz. Za pierwszym razem półtora roku, teraz już minęły dwa. I NIKT mi tak nie pomógł jak Polacy. Mam wrażenie, że dobrze sie trzymamy jako grupa. Pomagamy sobie i wspieramy się.
Często słysze od kolegow/koleżanek, że ten a ten Polak mnie "wydymał". Ale jak sie zastanowię nad opowieścią to dochodze do wniosku, ze od Polaków żadamy niewiadomo jak wielkiej pomocy " bo mi się nalezy od rodaka". A jak tenże rodak powie dośc!, ile mogę za ciebie lub dla ciebie coś robić, to nagle obraza boska! Jak to?!??!? Polak za mnie nic nie zrobi?

Sorki, ale takie mam odczucia.
Dlaczego niby mamy wymagac od kolesia przychylności? Bo Polak? To musi nas traktować wyjątkowo? Ehhh...
Wiem, właśnie straciłem 7 pkt :/
Avatar użytkownika
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posty: 376
Dołączył: 5 cze 2011, 16:18
Lokalizacja: Chelmsley Wood
Reputacja: 61
Poczciwy

PostNapisane przez Guest » 27 sie 2013, 00:17 Re: Uważajcie na Polaków !

mepsi napisał(a):to moze zaczniemy od Ciebie?


No wlasnie niestety albo stety nie mam jeszcze doswiadczenia w tym temacie.

Dodano: -- 27 sie 2013, 01:26 --

lesny69 napisał(a):Naszym problemem jest to, że się nie wspieramy i nie trzymamy się razem tak jak robią to inni. Kiedy ktoś do czegoś dojdzie to wielu z zazdrości utopiło by go w kałuży.


Dokladnie nie wspieramy sie ale to nie wynika z tego ze jestesmy w tym czy tamtym kraju. Mam wrazanie ze w PL tez sie nie wspieramy. Zazdrosc i zawisc to nasze cechy narodowe.

Dodano: -- 27 sie 2013, 01:59 --

mooffinka napisał(a):Zauwazyliscie, ze w Polsce powstal stereotyp "Polaka w UK"? Przyjezdza do kraju na urlop wielki pan, ale sloma z butow wystaje.. Skad to wynika? Z pogoni za pieniadzem... Czuje sie lepszy, bo zarabia wiecej (mimo, ze i tak pracuje za najnizsza krajowa w fabryce), ma lepsze ciuchy (z primarka), lepsze auto (uzywane, kupione na przydroznym skupie).


No i o kim to źle świadczy ? O tym co sobie poradził, wyjechał z kraju, często usycha z tesknoty za bliskimi, pracuje ciezko od rana do nocy ? Kupuje tanio w primarku i jezdzi uzywanym autem ze "skupu" za gotowke a nie na kredyt ktory bedzie splacal przez 10 lat.
Nie to nie swiadczy zle o tym Polaku i wcale nie dziwie sie temu Polakowi ze nie przyznaje sie i odsuwa od Polakow. Ma zyc swiadomie w biedzie zeby rodak przypadkiem mu nie zazdroscil ?
To jak my postrzegamy tego Polaka przeciez swiadczy wlacznie o nas. Owszem sa tez buraki ktorzy nie umieja sie zachowac i jadac do PL szpanuja i wywyzszaja sie. Jednak jak wspomnialem tylko od nas zalezy jak my to odbieramy. Przeciez nie musimy mu zazdroscic i sie wkurzac a wspolczuc glupoty.

mooffinka napisał(a):Zeby nie bylo, ze sie wymadrzam.. Znam osobiscie kilka osob, ktore otworzyly tutaj wlasna firme, a teraz udaja, ze nikogo nie znaja. Kasa w glowie przewraca. Niestety.


Otwierasz firme, pracujesz ciezko zeby sie dorobic i widzisz jak Polak idzie do konkurencji tylko dlatego zeby tobie nie dac zarobic. Nawet jak masz taniej to nie kupiusz od Polaka bo nie bedziesz go dorabiala (oczywiscie to tylko przyklad i nie dotyczy Ciebie). Co wiec taki Polak robi ? Uda ze Ciebie nie zna. I wcale sie nie dziwie temu Polakowi...
Jezeli uwazasz ze jestem w bledzie to pojdz do tego kogos i tak po prostu powiedz ze cieszysz sie z tego ze potrafil sie czegos dorobic i jestes dumna ze jest Polakiem. Wspomnij tez ze polecisz jego uslugi czy produkty znajomym bo My Polacy powinniśmy sie trzymac razem.

Dodano: -- 27 sie 2013, 02:21 --

joannanobig5, w Twojej wypowiedzi jest wiele zalu i wcale sie nie dziwie. Jednak jak sama wspomnialas zdarzają się osoby uczciwe, zyczliwe i przyjazne. Uwazam ze Twoje obecne postepowanie nakreca wlasnie taka spirale nienawisci. Naprawde nie zrozum mnie zle. Byłaś dla wszystkich dobra, pomocna i nawet głupiego dziękuję. Czy aby na pewno teraz Ci tak dobrze ? Obawiam sie ze nie bo jestes z natury dobra osoba tylko masz zal. Ale to przeciez nie swiadczy o Tobie zle tylko o tych niewdziecznych. I jak zauwazylas niektóre osoby juz placa za swoja niewdziecznosc. Pamiętaj że otrzymasz tyle samo co dasz od siebie. Równowaga zostanie zachowana czy się to komuś podoba czy nie i dotyczy to każdego. Więc czym więcej dasz tym więcej otrzymasz a dobrze wiesz że dawanie jest również przyjemne. Na zapłatę czasami trzeba tylko dłużej poczekać. Na dowód tego masz ode mnie punkcika :)

Dodano: -- 27 sie 2013, 02:26 --

agg, agnieszkapolonia89, dziękuję za Wasze wypowiedzi. Szkoda ze wyczerpalem juz dzisiejszy przydzial na punkty :)

Dodano: -- 27 sie 2013, 02:46 --

Wojcieszekk napisał(a):Co mnie trochę dziwi to to, że w każdej nacji są ludzie gorsi i lepsi, stereotyp "polaka w UK nie ma w moim mniemaniu sensu". Czy to co mówicie oznacza, że ludzie którzy tu przyjechali to w większości chamstwo i buractwo?
Przyjechałem cztery miesiące temu, nie miałem tu nikogo, po prostu kupiłem bilet a pokoju szukałem przez gumtree, pracy w jobcentre. Niby go znalazłem ale po przyjeździe okazało się, że to zagrzybiała dziura z łóżkiem i niczym więcej za prawie 300f miesięcznie, landlord - ciapek w sportowym audi, no cóż, nie będę generalizował, na takiego trafiłem. Po godzinie od przylotu do UK okazało się, że mój pierwszy zaklepany pokój nie jest dobrym pomysłem, do drugiego zaklepanego jakoś nie mogłem się dodzwonić. Włączyłem laptopa, gumtree i jakoś tak się złożyło podczas rozmowy, że dzwonię w sprawie pokoju właśnie do polki. Mieszkam do dziś, nie powiem złego słowa, mogłem liczyć na pomoc, wiadomo jak wyglądają początki. Potem wprowadziła się jeszcze jedna polka i tu znowu - nie mogę powiedzieć nic złego.
W pracy, może nie mam wielkiego kontaktu z polakami bo to niewielka firma, jakieś 15 osób, jest dwóch polaków i obaj są naprawdę pomocni, żadnego wpuszczania na minę, całkiem dobrze się solidaryzujemy ;-)
Dalej około trzech polaków poznanych "po drodze", wiadomo, nie są to znajomości gdzie jestem w stanie stwierdzić, że kogoś znam ale można całkiem fajnie porozmawiać. Może przy dłuższym kontakcie wyszłoby coś więcej, tego nie jestem w stanie stwierdzić.
Teraz pytanie, czy mam zacząć grać w totka?
Czy nie jest aż tak źle jak piszecie :)?
A może po prostu nie trafiłem na tych "polskich milionerów" w uk?
Czy fakt, że któreś z was trafiło na polaka który chciał was zrobić na mieszkanie czy polaka w agencji któremu płacą za to, żeby również was na coś zrobić źle o nas świadczy? To jest chyba jakiś promil ludzi tu mieszkających... Gdybyście byli innej narodowości to oznacza z automatu, że do takich sytuacji by nie doszło ;-)?


No właśnie wcale w UK Polacy nie są gorsi od Polaków w PL. Myślę wręcz że jest odwrotnie.
Problem w tym że jest tu nas mniej i to co nas spotyka bardziej bierzemy do serca.... bardziej nas cieszy ale i bardziej boli.
Są gorsi i lepsi, są wdzięczni i niewdzięczni. Dokładnie jak piszesz wcale nie dotyczy to miejsca i narodowości. Życzę Ci abyś spotykał na swojej drodze tylko życzliwych a jak spotkasz "polskiego milionera" to nie przejmuj się i nie zamykaj się dla innych. I tak to ty będziesz wygranym.
I pewnie wiele osób powie że za krótko tu jesteś to zapytaj ich czemu dalej tu siedzą skoro jest tak im źle.
Polak który nie narzeka nie jest prawdziwym Polakiem :)

Dodano: -- 27 sie 2013, 02:48 --

AdamBoltryk, :) lepiej bym tego nie ujął.

Dodano: -- 27 sie 2013, 02:53 --

P-C napisał(a):Sorki, ale takie mam odczucia.
Dlaczego niby mamy wymagac od kolesia przychylności? Bo Polak? To musi nas traktować wyjątkowo? Ehhh...
Wiem, właśnie straciłem 7 pkt :/


Ja mysle ze nie straciles a zyskales ;)

Guest
 
 

KobietaPostNapisane przez bawa31 » 27 sie 2013, 10:05 Re: Uważajcie na Polaków !

agnieszkapolonia89, nigdy w zamian za pomoc nie oczekiwałam wdzięczności, rewanżu, bo nie byłaby to bezinteresowna pomoc tylko na zasadzie cos za cos. Nie płaczę z powodu tego, że w ciężkich dla mnie momentach z małymi wyjątkami wykruszyły się znajomości. Tak jak napisałam naturalna selekcja jest błogosławieństwem. Nadal pomagam mimo, że nie raz od mojej przyjaciółki usłyszałam powiedzenie "chcesz mieć dobre serce to miej takze twardą dupę" jako komentarz do kolejnego przypadku "znajomości". A czy warto mimo wszystko poznawać nowych ludzi? Moim zdaniem warto, ponieważ przez 5 lat po odsianiu ziarna od plew udało mi się znaleźć i takie osoby, z którymi rozumiem się i czuję dobrze.

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posty: 376
Dołączyła: 1 wrz 2008, 13:14
Reputacja: 35
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez agg » 27 sie 2013, 10:41 Re: Uważajcie na Polaków !

mooffinka napisał(a):Moim marzeniem jest, zeby nadszedl taki dzien, gdy Polacy w koncu zaczynaja trzymac sie razem bez zawisci, bez zazdrosci

...a chwile potem "minusujesz" moja wypowiedz, tylko dlatego ze sama dostalas minusa.
obluda to kolejna dominujaca cecha polakow :roll:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez dorotajab » 27 sie 2013, 11:10 Re: Uważajcie na Polaków !

joannanobig5 napisał(a):- kiedys pomoglam czterem osobom dostac prace. tylko od jednej uslyszalam slowo dziekuje. z jedna osoba chodzilam tu w Anglii po agencjach pytajac o prace w jej imieniu i otworzylam jej konto w banku. jak spytalam czy wybierzemy sie na miasto,pochodzic po sklepach odp ,ze nie jest zainteresowana i nie ma czasu wiec ja olalalm i z tego co wiem, zjechala do kraju. powiedzialam sobie - nigdy wiecej. w tamtym roku szef pytal mnie czy znam kogos do pracy do nas, na kontrakt,na stale, powiedzialam,ze nie. moglabym dac ogloszenie ale po co? jest dobrze jak jest. nikt mi za to nie podziekuje a potem jeszcze mnie obgada albo pokaze Anglikom jak mozna pracowac i ile mozna zrobic jak sie chce. po co mi to?


joannanobig5 napisał(a):- nastepna sprawa ,ze wszyscy tu sa tacy interesowni. szukaja korzysci w znajomosciach. jak ktos jest im nieuzyteczny to nie maja czasu dla takiej osoby. ja mialam prosby o tlumaczenia, o znalezienie pracy dla kogos tam. kiedys spotkalam sie z dwoma chlopakami poznamymi przez neta,ktorzy oczekiwali,ze ja bede za wszystko placic bo dobrze zarabiam!!! a w du... ze sie tak wyraze.



ja nie rozumiem? wszyscy sa interesowni ale Ty nie? to co oczekujesz w zamian pomocy?
dziekuje? pojscia razem na zakupy??? to jets bezinteresownosc???

Obrazek

owszem milo jest uslyszec dziekuje- i w sumie nie dziwie Ci sie ze jest Ci przykro...bo to takie ludzkie: dajesz z siebie wszystko i bardzo sie chce (czasem podswiadomie) wdzecznosci. chociaz w glupim slowie: dziekuje.

Wydaje mi sie jednak ze my LUDZIE mamy to do siebie, ze za duzo wymagamy od siebie nawzajem.

Ja nigdy nie rozumialam:
kurier1111 napisał(a):nauczylem sie wlasnie tu nikomu nie ufac .. szczegolnie "naszym rodakom " .. nie mowie o wszystkich,ale wiekszosc jak juz tu przyjedzie,zdobedzie troszke wiecej kasy,zobaczy jak tu jest fajnie,odsuwa sie od tych co maja gorzej,takie jak dla mnie wywyzszanie jest glupie. Brak szacunku dla tych co maja gorzej,a sami tu przyjechali z miejsc gdzie byli sami tacy jak ci "gorsi" .. moglbym tu wymieniac duzo przykladow na ten temat,ale poprostu mi sie nie chce.. pzdr.


czego Ty - i kazdy z takim podejsciem - oczekuje od Polaka???
ze zyjemy za granca kraju w ktorym sie urodzilismy to nalezy sie dzielic wszystkim co mamy? ze mam Ci pomoc bo mowie tym samym jezykiem? ze znajde Ci prace, napisze CV, zalatwie podwyzke, piekny dom i znajde cudowna zone?
Nie rozumiem!
Czy w Poslce ludzie dla siebie to robia? sasiad oddaje Ci polowe pensji, a sasiadka myje samochod w niedzielne popoludnie?
Moze to nie jets problem tych przebrzydlych Polakow ktorzy odmawiaja pomocy tylko problem tych ktorzy jej oczekuja????

Chcemy zmienic swiat, moze powinnismy zaczac te zmiany od nas samych???

Jestem ty prawie 11 lat. Sama zalozylam sobie konto w banku, nauczylam sie angielskiego, znalazlam prace, zalatwilam szkole. Oczywiscie szukalam wsparcia i pomocy: zadawalam pytania, uczylam sie dzwonic w sprawie pracy lub szkoly (wszyscy wiemy jakie rozmowy przez telefon sa stresujace na poczatku). Szukalam pomocy kiedy bylam chora (zeby ktos ze man pojechal do szpitala). Musialam czesto sama to wszytsko ogarnac i mimo ze bylo mi trudno i swoj zal przelewalam na osoby, ktore mogly, ale nie chcialy mi pomoc, to dzis wiem jak wiele zyskalam uczac sie tego wszystkeigo sama.

Dzis moi przyjaciele nie oczekuja ze koniecznie cos dla nich zrobie! i dlatego trzymamy sie razem. Wspieramy sie jak mozemy- podwozka na lotnisko, krotkoterminowe pozyczki, opieka nad zwierzakami, kupno maki po drodze (takie tam...).
Nie oczekuje ze zrobi to dla mnie swieżo mi poznana osoba, nie oczekuje podziekowan- ja dla nich zrobie cos podobnego w innym czasie (bo taka jest kolej rzeczy). Jezeli tylko bede brala i brala, a sama poproszona o wsparcie odmowie z lenistwa, wygody lub skapstwa to nie moge oczekiwac ze ktos z radoscia wezmie pod opieke mi zwierzaka jak wyjade na egzotyczne wakacje.

Nie mam zamiaru dbac o przypadkowego pijaka z shaws passage- tylko dlatego ze jest z Polski!
Bede dbac o mojego meza, o jego przyjaciol i rodzine, o moja rodzine, o moich bliskich znajomych. Bede jak umiem, jezeli nie sprostam, nie chcialabym zeby mnie za to znienawidzili- wowczas chyba sie nie nadajemy na znajomych. Za duze wymagania! Po co sie tak stresowac???

co do obgadywania....
coz tego nie lubie, chociaz sama nie raz to robilam :/
ale to tez nie POLSKIE, ale LUDZKIE
w mojej firmie wszyscy anglicy wszystkim rabia dupe jak tylko ktos odworci plecy. Jedna to przez godzine potrafi obgadywac przez telefon, a druga opowiada hisotorie jak to kiedys zostala posadzona ze obgaduje...i jakim prawem????

:rozwalkompa: :rozwalkompa: :rozwalkompa: :rozwalkompa:


co do sprzedawania znajomych- nie Polak, ale czlowiek tak ma! juz nie raz tu na forum opowiadalam historie jak to brat brata w rodzinie pakistanskiej probowal oszukac na £10 !!!!! masakra jakas :/

wiec juz dajmy spokoj tej nienawisci Polskiej, bo jak sie chce to mozna sobie bardzo przyjazny swiat stworzyc :)
Avatar użytkownika
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posty: 1108
Dołączyła: 11 paź 2006, 15:09
Lokalizacja: Great Barr
Reputacja: 151
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez mooffinka » 27 sie 2013, 11:30 Re: Uważajcie na Polaków !

agg napisał(a):
mooffinka napisał(a):Moim marzeniem jest, zeby nadszedl taki dzien, gdy Polacy w koncu zaczynaja trzymac sie razem bez zawisci, bez zazdrosci

...a chwile potem "minusujesz" moja wypowiedz, tylko dlatego ze sama dostalas minusa.
obluda to kolejna dominujaca cecha polakow :roll:



Nie dalam Ci minusa :shock:

mooffinka
Początkujący
 
 
Posty: 25
Dołączyła: 8 lip 2011, 17:13
Reputacja: 5
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 27 sie 2013, 11:32 Re: Uważajcie na Polaków !

dorotajab napisał(a):Moze to nie jets problem tych przebrzydlych Polakow ktorzy odmawiaja pomocy tylko problem tych ktorzy jej oczekuja????

Chcemy zmienic swiat, moze powinnismy zaczac te zmiany od nas samych???


Idealne podsumowanie tego wątku.
Właśnie o to mi chodziło rozpoczynając ten temat.
Świata nie zmienimy ale siebie możemy :)

Guest
 
 

KobietaPostNapisane przez joannanobig5 » 27 sie 2013, 16:23 Re: Uważajcie na Polaków !

mrowek - dziekuje za punkcika :) ,choc te punkty nic dla mnie nie znacza

dorotajab - jestem/potrafie byc bezinteresowna. to,ze oczekuje ,ze ktos powie mi zwykle jedno slowo "-Dziekuje-" temu nie przeczy. z ta dziewczyna chcialam isc na miasto nie zeby mi cos kupila!! nawet przez mysl mi nie przeszlo. chcialam miec kolezanke, spedzic z nia wolny czas. jak na chodzenie po agencjach to miala czas, do banku isc tez, chciala bym w jej imieniu zadzwonila ze swojego telefonu i umowila ja w sprawie insurance number!! ale zaprosic do siebie na zwykla herbate czy wyjsc gdzies razem to juz czasu nie miala
ludzie potrafia czasem tylko brac ale nic od siebie!! nic kompletnie!!!

joannanobig5
Początkujący
 
 
Posty: 40
Dołączyła: 17 cze 2012, 15:06
Reputacja: 10
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Monaruss » 27 sie 2013, 16:37 Re: Uważajcie na Polaków !

Osoby ktore tu przyjezdzaja tak bardzo sie nie mienia, to tylko wychodzi na wierzch ich prawdziwe ja, kto byl chamem chamem zostanie a nie wazne czy ma pieniadze czy duzy samochod. Nikdy nie zauwazylam zmian na sobie czy mojich blizkich ktorzy tutaj sa, to samo pytanie kiedy zadacie sobie mysle tez sie nie zmieni odpowiedz- to tylko to nasze ja ktore tam niektorzy nie mogli za bardzo rozwinac a tu mysla ze moga to usprawiedliwic obca ziemia. Kochani to nie tylko Polacy ale inne narody maja takie uczucie kiedy wyjada ze swojego kraju a zamieszkaja w innym z powodu dla kazdego innym. Nikdzie nie ma tylko dobrych i zlych ludzi , zawsze sa madrzy i glupi, dorzy i zli atd........

Monaruss
Początkujący
 
 
Posty: 37
Dołączyła: 8 mar 2013, 08:18
Reputacja: 7
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez maciek109 » 27 sie 2013, 19:41 Re: Uważajcie na Polaków !

Ja wiem niby gowniarz ale widze rodakow. U mnie na osiedlu mieszkaja Polacy sa uwarzani za idiotow,smieciarzy, ludzi ktorzy nie umieja sie zachowac. Ja sie czasem wstydze za wlasny narod bo Pakusy - trzymaja sie razem Hindusi - trzymaja sie razem Cyganie - trzymaja sie razem , tylko Polak Polakowi potrafi zabrac chleb z przed nosa. Nie raz sie widzi na West Bromie jak sepia pieniadze pod sklepem. "A dej no panie te 40 p ja tu 14 lat w Anglii i nic" i nie jeden tak !

maciek109
Rozeznany
 
 
Posty: 132
Dołączył: 5 kwi 2013, 21:17
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Wojcieszekk » 27 sie 2013, 20:20 Re: Uważajcie na Polaków !

"Ja sie czasem wstydze za wlasny narod bo Pakusy - trzymaja sie razem Hindusi - trzymaja sie razem Cyganie - trzymaja sie razem , tylko Polak Polakowi potrafi zabrac chleb z przed nosa. Nie raz sie widzi na West Bromie jak sepia pieniadze pod sklepem. "A dej no panie te 40 p ja tu 14 lat w Anglii i nic" i nie jeden tak !"

nie obraź się ale to co napisałeś jest tylko zabawne i nic poza tym.

Wojcieszekk
Początkujący
 
 
Posty: 28
Dołączył: 26 mar 2013, 16:11
Lokalizacja: Selly Oak
Reputacja: 6
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do HYDE PARK