Papież ochrzcił nieślubne dziecko

jarocin, oczywiście ,że każdy ma inne podejście do tych spraw ,nawet wśród Księży jest przecież podział na wiarę ,jedni wierzą,że szczęscie da im celibat, inni że kobieta na boku a jeszcze inni, że dzieci- szczególnie mali chłopcy... ;) Ja również stanęłam przed wyborem chrzcić czy nie chrzcić dzieci... Gdyby nie szkoła katolicka z bardzo dobrą renomą blisko domu to bym pewnie nie ochrzciła , ale by się dostać do szkoły niezbędny był akt chrztu , tak więc zrobiłam to tylko dla tego,poszłam na łatwiznę niestety...

Ps. co do samego Chrztu, to też mieliśmy pod górkę z tego względu,że nie mamy ślubu, nie chodziliśmy do tej parafii w której chrzciliśmy dziecko i ojcem chrzestym był Ewangielik a nie Katolik . Sekretarka na wiadomość ,że jesteśmy z UK , postanowiła nie robić więcej problemów,powiedziała od razu cennik,że od 50zł do 1000 lub co "łaska" tak więc Ksiądz zgodził się bez problemu zaznaczając kilkukrotnie Bóg zapłać itd.. Dostał tyle co Thomas posmarował :D przecież "łaski" nie robi :)

Adam skradasz moje posty :D A moze zostałam administratorem :D A co z malaroksi ? : :P

Twoje też?

[Adam]

Przepraszam, Trochę zamotałem i wyszło jak wyszło, zaraz wszystko poprawię.

hahaha dobre, siejesz zamęt człowieku :D

[Adam]

Mam nadzieje że już wszystko poprawione, zazwyczaj o tej porze nikt się nie udziela wiec wszystkie wtopy uchodzą mi na sucho.

Sorki za zamieszanie.

haha a ja wczoraj zalejkowalam wypowiedz adama ale znikla i ciekawe czy to byla jego wypowiedz ? a co do samego chcrzstu to w Polski mój braciszek chcrzcil dziecko nie był po ślubie kościelnym wręcz rozwodnik i ksiądz z jego parafi mu odmówił . Szukał po całym mieście kosciołó i prosił księży o ochrzczenie córki , zaden ksiądz nie wyraził zgody , Dopiero gdzieśna wiosce ksiądz sie zgodził ale był warunek. Chrzestni muszą być wierzący. Brat miał nas na chrzestnych więc nie było problemu( było to 7 lat temu) . Ksiądz ochrzcił mała po mszy na zapleczu byle jak szybko potraktował nas nie ladnie jak takie bezpańskie psy bardzo to wszyscy przeżyli dziadki . rodzeństwo . odprawił chcrzest w 5 minut mówiąc jednym tchem beznadzieja . Brat musiał dac 200 zł . Tak wykazał ksiądz wielkie miłoscierdzie .
Jeszcze jedno śmieszy mnie to ze np rozwódka / rozwodnik nie moze trzymać dziecka do chrzstu jeśli maja 2 partnera . Przeciez to mogą być cudowne osoby i wspaniali chrzestni.
Moj bracki jest ateistą ale cudownym człowiekiem a na ojca chrzestnego wziąść go nie moglam smutne

to się wszystko niedługo zmieni zobaczycie, papież Franciszek już zaczął wprowadzać zmiany!

mam37 ja nie moge spokojnie sluchac takich histori normalnie mnie krew zalewa! ksiadz nie chce ochrzcic dziecka bo rodzice po rozwodzie, bo nie maja slubu , bo chrzesnie tacy czy tacy a po mszy ksiadz pedofill wyciaga lapy w strone bezbronnych dzieci normalnie skandal oni wstydu nie maja. Wczoraj czytalam jakis artykul ze poprzedni papiez usunal czy zawiesil 384 ksiezy oskarzonych o pedofilie. Kosciol powinien sie wstydzic a ksieza wziasc w garsc bo jak tak dalej pojdzie to ludzie przestana na dobre chodzic do kosciola bo ten zaczyna miec z wiara coraz mniej doczynienia!

Saksa, cała prawda mnie tez krew zalewa ale co zrobić nadzieja w tym że księżom zniosą celibat i będą mogli sie hajtac może to uspokoi ich popędy seskualne

Co do wypowiedzi Saksy , to ująbym to inaczej. Nie mieszajmy przypadków pedofilii wśród duchownych do tego co zrobił Papież , że ochrzcił dziecko ze związku niesakramentalnego. Jestem bardzo za tym by Chrzczono dzieci wg woli rodziców, a nie księży. Jeśli wrócimy do " źródeł" chrześcijaństwa wtedy zorientujemy się czym jest chrzest i czemu ma służyć. Powiem tylko że nie chodzi tu o tradycję.
Prawo kanoniczne daje duchownym w tym względzie dużo swobody, co do " wynagrodzenia " za ten sakrament to myślę , że świat jest zwariowany. Mówienie o tym jest pewnego rodzaju wstydem i to dla duchownych i dla nas świeckich. Urosły mity i zwyrodnienia. Każdy wie że coś się należy za tę posługę lecz myśli o tym w kategorii " kupowania". Duchowni niekiedy również ulegają zwykłej ludzkiej chciwości ( gdyż to są tylko ludzie ) i oczekują konkretnej sumy pieniędzy. Na przestrzeni ostatnich 2000 lat poprzestawiało się nam wszystkim o co w tym chrześcijaństwie chodzi. Nie prawda ?

Moim zdanie kościół teraz funkcjonuje bardziej normalnie niż 1000 lat temu czy nawet 30 lat temu. Przypomnij sobie w jaki sposob była wprowadzana religia chrześcijańska w Europie, przypomnij sobie na czym polegaly wyprawy krzyzowe, jak księża wmawiali ludzia podczas zacmienia słońca, ze obrazili boga i ten zabrał słońce i muszą złożyć ofiarę, żeby je oddał. Dziś ludzie są coraz bardziej świadomi i widza to co wyprawiaja księża, jeszcze 30 lat temu większość dzieci jak by oskarżyła księdza o pedofilię to by w domu dostała takie lanie, ze by je do końca życia zapamiętała, a czarni zwyrodnialcy wyprawiali co im sie podobało. Na szczęście to sie zmienia, a kościół i religia zaczyna odgrywać coraz mniejsze znaczenie w życiu ludzi.

Tak was czytam i przestaje mnie dziwić czemu islam się szerzy, kiedy katolicy mają takie podejście do wiary. Nie jestem żadną fanatyczką czy moherowym beretem, ale to co piszecie daje do myślenia. Kiedy np idę do kościoła to robię to aby spotkać się z Bogiem a nie dla księdza. Naskakujecie na proboszcza, ale każdy kij ma dwa końce. Znam osoby po rozwodzie, które są wspierane przez naszych księży i nikt im z tego powodu problemów nie robi. Wydaje mi się, że to kwestia rozmowy, szczerej, spokojnej, a nie bo ja tak chcę i już. Kościół się zmienia, otwiera na ludzi, ale tak naprawdę to od nas zależy jak to się dalej potoczy, dlatego Bóg dał nam wolną wolę. Chrzest dziecka jest bardzo ważny, a robienie tego dla oka , bo tak wypada jest dla mnie bez sensu. Jeśli chrzci się dziecko, ale nie potrafi się wychować go w wierze katolickiej i dać mu wzorców to jaki jest sens to robić? Jaki jest sens robić coś w co się nie wierzy? Błogosławieni Ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli. Moja wypowiedź może wydawać się śmieszna, ale nie chcę żeby ktoś odbierał ją krytycznie. Nie staram się nikogo obrazić. Jednak nie potrafię zrozumieć tego, jak wiele osób robi coś w co nie wierzy. Zobaczcie ile osób przechodzo na islam. Dlaczego tak się dzieje? Bo my nie potrafimy wierzyć w to, że nasza wiara jest słuszna. Tak wiele słyszy się o pedofilach w kościele, ale nie każdy jest taki. Jest tylu dobrych księży, którzy np organizują stołówki dla bezdomnych i to nie odpłatnie, prowadzą hospicja, ale o tym się nie mówi. Myślę, że trzeba pielęgnować to co jest dobre i piękne, a nie akceptować złego.

Islam jest dzisiaj na takim etapie jak chrześcijaństwo 1000 lat temu i to jest problem. Księża to są niby poslancy boga (jego pracownicy) więc dlaczego on nie zrobi z nimi porządku. To tak jak ja bym bym miał firmę i któryś z moich pracownikow psul by wizerunek tej firmy odrazu został by zwolniony. Bo poprostu go nie ma jest to wymysł grupy przetsiebiorczych osób, którzy maja dobry sposob na życie.
Vanila przemysl sobie to czy tak naprawde w 100% masz wolna wole.