Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Dyskusje na temat wszystkiego, co ma kółka. Samochody, motory, rowery; sprawy techniczne ;

KobietaPostNapisane przez komar77 » 13 maja 2014, 10:31 Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Jak w tytule ,które auto wybralibyście dla rodziny?Obie opcje miałyby być w wersji estate.Mazda 6 to dobre auto w wersji benzynowej bezawaryjne,jedyna usterka z jaką przyszło nam się zmierzyć to simmering.Na temat wersji dieslowskich opinie nieciekawe krążą.W nowszych rocznikach różnica pomiędzy benzyną a dieslem kolosalna,nawet ponad tysiąc funtów.Natomiast Vauxhall Insignia zupełnie nieznane nam auto,opinie w internecie mocno podzielone,zresztą jak zawsze.Ktoś może się wypowiedzieć?
Avatar użytkownika
komar77
Raczkujący
 
 
Posty: 76
Dołączyła: 25 mar 2009, 14:24
Lokalizacja: Tyseley/Torun
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez rmazurek » 13 maja 2014, 13:30 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Witaj.

Przez jakis czas jezdzilem insygnia dieslem - silnik ok - wnetrze jak to w oplu - strasznie plastikowe imho. Fotele tez nie za specjalnie wygodne.

Ja pomyslalbym jeszcze nad accordem. - mialem VII 2.2 ictdi i moge z czystym sercem polecic - oszczedny, bezawaryjny i wygodny.

Co do mazdy - wnetrze na pewno ciekawsze niz w insygnii. Silnik - jezdzilem dieslem - calkiem przyjemny i oszczedny.

Z dwoch, ktore wymieniles wybralbym mazde. Ale ogolnie wolalbym accorda.


Dodam jeszcze ze jesli jezdzisz glownie krotkie dystanse to diesel nie ma sensu (bedziesz czesto wymieniac olej przez dpf/fap)


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
rmazurek
Raczkujący
 
 
Posty: 95
Dołączył: 27 sie 2012, 12:38
Lokalizacja: Castle Bromwich
Reputacja: 4
Neutralny

KobietaPostNapisane przez komar77 » 13 maja 2014, 13:38 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Rmazurek,dzięki za sugestie,każda informacja cenna.Aktualnie mamy mazdę 6 w benzynie z 2005 po face liftingu.Jak wyżej jedyną usterką był cieknący simmering.Zamierzamy kupić 2009 może 2010 i tu wątpliwości odnośnie diesla,podobno są dość awaryjne.Hondy nie braliśmy pod uwagę.Jeździmy nawet sporo,jakieś wycieczki,codzienne spacery z psem po przeróżnych parkach i co roku Polska.Insignia też w opcji benzynowej była brana pod uwagę.Mazd w benzynie bardzo mało jest i sporo droższe od diesla.Dylemat...

Dodano: -- 13 maja 2014, o 13:39 --

Mojej żonie podoba się mitsubishi outlander,fajne,duże auto,ale wiedzy o nim również brak.
Avatar użytkownika
komar77
Raczkujący
 
 
Posty: 76
Dołączyła: 25 mar 2009, 14:24
Lokalizacja: Tyseley/Torun
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez rmazurek » 13 maja 2014, 14:05 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Mozna jezdzic duzo ale krotkie dystanse a nowe diesle potrzebuja konkretnych warunkow zeby przepalic dpf - jak Sie nie wypali to paliwo wroci do oleju - jak nie przypilnumesz to moze byc problem, nawet jesli przypilnumesz - bedzie trzeba czesto zmianiac ten olej zeby zachowac wlasciwosci smarne.

Niestety wszystie diesle po podajze 2008 roku sa wyposazone w filtr czasteczek stalych.

Z mitubishi to mialem kiedys carisme i byla ok - zona miala lzy w oczach jak ja sprzedawalismy.
Avatar użytkownika
rmazurek
Raczkujący
 
 
Posty: 95
Dołączył: 27 sie 2012, 12:38
Lokalizacja: Castle Bromwich
Reputacja: 4
Neutralny

PostNapisane przez Guest » 13 maja 2014, 14:20 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

2 lata jeżdżę mazda 6 2,2d 2009r zrobiłem 21000 mil bez usterki. Problemem w tym aucie są podkładki pod wtryskami paliwa po przejechaniu około 50000-60000 mil trzeba je wymienic, wielu ludzi nie ma o tym pojecia. Gdy podkladki sie przepala spaliny dostaja sie do slinka, a brud ze spalin wytranca sie w postaci czegos podobnego do sadzy i zatyka pompe oleju i z tego bierze sie awaryjnosc tego slinka.

Tez zastanawialem sie nad insygnia i mazda po zakupie mazdy mialem okazje jechac insygnia i cieszę sie, ze wybrałem mazde. Jednak przemyślał bym tez zakup hondy jak pisał kolega wcześniej, bardzo fajne auto.
Nie żałuje zakupu mazdy i zaczynam chorować na nowa mazde3 w sedanie.

Guest
 
 

KobietaPostNapisane przez komar77 » 13 maja 2014, 18:47 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Xxxx dzięki za cenne wskazówki.Czy możesz jeszcze powiedzieć ile Cię kosztowała wymiana tych podkładek pod wtryskami? Co do hondy owszem niezłe auto,ale przebiegi masakrycznie wysokie.Ja chciałbym auto z przebiegiem maksymalnie do stu tysięcy.
Avatar użytkownika
komar77
Raczkujący
 
 
Posty: 76
Dołączyła: 25 mar 2009, 14:24
Lokalizacja: Tyseley/Torun
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 13 maja 2014, 19:33 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

2ch kolegów ma mazdy 6ki.
Obaj mieli problemy z turbiną.
Jeden sprzedał, drugi wymienił.
Mało go nie kosztowało podliczając wszystkie wizyty u "specjalistów" zanim trafił na właściwego.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2523
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

MężczyznaPostNapisane przez rmazurek » 13 maja 2014, 20:04 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Cudow nie ma - jesli chcesz niski przebieg musisz zaplacic wiecej...


Niestety o turbine trzeba dbac - po pierwsze olej po drugie chlodzenie.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
rmazurek
Raczkujący
 
 
Posty: 95
Dołączył: 27 sie 2012, 12:38
Lokalizacja: Castle Bromwich
Reputacja: 4
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Alzak » 14 maja 2014, 04:18 Re: Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

rmazurek napisał(a):Cudow nie ma - jesli chcesz niski przebieg musisz zaplacic wiecej...


Niestety o turbine trzeba dbac - po pierwsze olej po drugie chlodzenie.

Pozdrawiam



Nici z dbania o turbawke jak kupujesz auto z przebiegiem prawie 100k , no chyba ze liczysz na to ze poprzedni wlasciciel takze odpowiednio podszedl do tematu dbania o turbine...

Ile razy widzialem ludzi kupujacych w miare nowej generacji klekoty i po zakupie zalewanie silnika semi olejem 5L za £15 tlumaczac ze juz ma prawie 100k przebiegu albo wiecej, a pozniej narzekanie ze nowe silniki nie sa juz tak dobre jak starszej generacji...

Albo wbijanie 2 - 3 biegu i gaz do dechy od 1.5k obrotow i pozniej zdziwieni ze sprzeglo nie dalo rady ...

Alzak
Zadomowiony
 
 
Posty: 620
Dołączył: 11 lip 2010, 06:48
Reputacja: 55
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez komar77 » 14 maja 2014, 09:45 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Nigdy nie żałuję pieniędzy na dobry olej.aktualnie jeżdżę na castrolu,bo zdaję sobie sprawę,że ma to ogromne znaczenie.Kupując używany samochód nigdy nie wiemy jak użytkował go poprzednik.Zawsze po zakupie pierwsze co robię to wymiana filtrów i olejów,to podstawa.Wobec tego może spytam inaczej jakie auto polecacie w wersji kombi ,w rocznikach 09,10 z budżetem 6 tysięcy?
Avatar użytkownika
komar77
Raczkujący
 
 
Posty: 76
Dołączyła: 25 mar 2009, 14:24
Lokalizacja: Tyseley/Torun
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 14 maja 2014, 13:52 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Z tym dobrym olejem to też ne ma co przesadzać, bo jak taki "zapchany" złym olejem silnik przepłuczesz używając "porządnego" oleju to sie nagle może okazać że cieknie i tu i tam.... tak samo jak z odkamienianiem instalacji CO :) Kamień jest "be" ale zawsze dodatkowo uszczelnia :)

Pozdrawiam
PS. A i tak nie wiesz co Ci wleją w warsztacie jak zostawisz samochód :P

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2523
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez komar77 » 14 maja 2014, 14:55 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Filtry i oleje wymieniam sam.
Avatar użytkownika
komar77
Raczkujący
 
 
Posty: 76
Dołączyła: 25 mar 2009, 14:24
Lokalizacja: Tyseley/Torun
Reputacja: 2
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Krzysiek2099 » 14 maja 2014, 16:26 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

Generalnie zazwyczaj najdroższy w naprawie jest osprzęt silnika. Oprócz oczywiście limuzyn, gdzie wszystko jest drogie. Z obecnych diesli to bym polecał Fiatowskie 1.9, 2.0 (Oplowska wersja ma trochę gorszą opinię niż ta montowana w Fiatach), 2.4 (2.0 montowany jest w Oplu Insignia od 2008 roku), VW 2.0 CR i właśnie Hondy 2.2 i-CTDi (w Accord do 2008 - potem wyszła VIII generacja auta z silnikiem i-DTEC, który ma różne opinie). Ewentualnie starszy silnik BMW 3.0 (oznaczenie M57) lub Fordowski 1.8 TDDi lub TDCi.

Krzysiek2099
Rozeznany
 
 
Posty: 151
Dołączył: 2 cze 2013, 23:02
Reputacja: 12
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Alzak » 14 maja 2014, 17:39 Re: Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

AdamBoltryk napisał(a):Z tym dobrym olejem to też ne ma co przesadzać, bo jak taki "zapchany" złym olejem silnik przepłuczesz używając "porządnego" oleju to sie nagle może okazać że cieknie i tu i tam.... tak samo jak z odkamienianiem instalacji CO :) Kamień jest "be" ale zawsze dodatkowo uszczelnia :)

Pozdrawiam
PS. A i tak nie wiesz co Ci wleją w warsztacie jak zostawisz samochód :P



Czasy nagarow w silniku odeszly w zapomnienie ... Nie wiem.kiedy ostatni raz slyszales o kims komilu sie silnik rozszczelnil po zalaniu dobrej oliwy.


Wyzej ktos wspomnial castrola jako dobry olej zalezy jaki castrol bo porzadnych castroli to na palcach jednej reki mozna policzyc.

To ze olej na opakowaniu ma napisane syntetyczny nie zawsze oznacza ze taki jest , tak wlasnie jest w przypadku castrola gdzie baza oleju jest mineralna.

Ja obecnie uzywam Amisoli nie jest tani ale jest w 100% syntetyczny.

Alzak
Zadomowiony
 
 
Posty: 620
Dołączył: 11 lip 2010, 06:48
Reputacja: 55
Poczciwy

MężczyznaPostNapisane przez AdamBoltryk » 15 maja 2014, 03:51 Re: Mazda 6 vs Vauxhall Insignia

komar77 napisał(a):Filtry i oleje wymieniam sam.

OK.
A z ciekawości - co robisz ze starym, spuszczonym olejem?

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2523
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

Następna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do MOTORYZACJA