Ubezpieczenie

Zawsze jest pytanie czy jestes w Uk od urodzenia :) Akurat angielskie prawo jazdy od początku pobytu i nie raz juz żałowałem wymiany. Czesto brali date wydania z pierwszej strony potem po walkach z nimi bo przecież adres nie raz kazdy zmienial brali pod uwage date rezydencji w uk. Po latach zaczęła sie liczyc faktyczna data wydania prawo jazdy w Polsce. Dużo by można pisać i wiem jak wiele czynnikow ma wpływ na wycene ubezpieczenia i dalej uważam ze płacimy za duzo w stosunku do urodzonych tu anglikow różnej maści.

czemu duzo ja za insygnie place 380 funtow to drogo fakt ze mam 14 lat znizek

No juz nieźle , ale jestes w mniejszości :)

Ja tez nie uważam żebym płacił dużo 600£ za mazde 6 z 12 grupy z silnikiem 2.2 nie mam jeszcze 30 lat do tego 7 lat zniżek i jeszcze mam na koncie spowodowanie jednego wypadku (nie straciłem zniżek bo mam wykupiona ochronę) na dzień dzisiejszy ochrona zniżek tez podnosi mi polisę o 50£ przez spowodowanie tego wypadku, a wypadek podnosi mi polisę 120£ czyli bez wypadku płacił bym 480£. W tym roku juz na 100% zmienię prawo jazdy i tez bedzie taniej.

Tak poza tematem w Polsce ma być przymusowa wymiana prawo jazd i nie bedzie juz bezterminowych tylko teraz nie pamietam czy na 5 czy 10 lat i trzeba bedzie robić badania, a w UK mam prawko do 65 roku życia, a pózniej badania i jesli wszystko jest ok to dostanę znowu na kilka lat i to jest główny powód wymiany prawka na angielskie.

Nigdy nie odczułem by narodowość miała jakikolwiek wpływ na wysokość stawki ubezpieczenia. Natomiast jednak odczułem ogromną zmianę po wyprowadzce z Birmingham, z £690 na £230!