znowu tax credits

Doradztwo w sprawie kont bankowych, pożyczek, podatków, pomysłów na własny biznes;

PostNapisane przez KA i PE » 9 sie 2007, 19:27 Re: znowu tax credits

ola30 napisał(a):więc nie czekam aż mnie umówią na spotkanie sama już się umówiłam za tydzień mam spotkanie


jesli pracujesz to ok, ole jesli nie to oni musza sie zwrocic do job centre o nadanie nin

pozdr

pe

KA i PE
 
 

KobietaPostNapisane przez Katik » 10 sie 2007, 09:00 Re: znowu tax credits

Jeśli się nie pracuje też można się zgłosić na rozmowę o NIN, z tym, że trzeba miec pisemne potwierdzenia, że się aktywnie poszukuje pracy
Avatar użytkownika
Katik
Stały Bywalec
 
 
Posty: 315
Dołączyła: 27 cze 2007, 11:43
Lokalizacja: tu... i tam...
Reputacja: 3
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 10 sie 2007, 17:17 Re: znowu tax credits

tak slyszalem, ale nam odrzucili wniosek dla KA, dopiero jak job centre sie do nich zwtocilo to nadali jej numer

pozdr

pe

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez kookai » 16 sie 2007, 01:56 Re: znowu tax credits

WITAM,
MOJ PIERWSZY POST NA DODATEK JAM BARDZO PIJANY I na dodatek nie mam zadnych doswiadzczen w benefitami pozaa child benef. ale ze zrodel angielskich i jako ze juz tu siedze dosyc dlugo to moge doradzic...


1. aby uzyskac nin nie musiosz pracowac a nawet nie musisz starac sie o tax credit.. wystarczy ze pojdziesz i do job centre i powiesz ze np asda cie chce zatrudnic ale potrzebuje abys miala nr nin... nie moga ci odmowic...

2. child benefit... twoj maz pracuje a ty nie.. on bierze child benefit a ty sie opiekujesz dzieckiem.. a child benefit jest wlasnie dla ciebie. pobierajac child benefit masz oplacane skladki na emeryture (lata skladklowe), wiec dzwonisz i mowisz ze chcesz przeniesc child benefit z meza na ciebie, nie masz ninu, to nie problem ONI umawiaja rozmowe z job centre w spraqwie ninu i w ciagu 2-3 tygodni masz nin i 2-3 mieiesy child benefit przechodzi na ciebie i masz oplacane skladki na emeryture...tzn nie oplacane skladki ale licza cie sie lata jakbys przepracowala na pelnym etacie.. lda przypomnienia aby dostac minimalna emeryture musisz przepracowac w anglii 10 lat okolo...

3. tax crdit. chory system socialistyczny, mam nadzieje ze wkrotce zniknie.. szczerze jezeli zarabiacienieduzo w ogole sie nie oplaca zarabiac....jak zaczynalem kilka lat temu z moimi dochodam 24k za rok dodtawalismy 3.5k funtow rocznie... zarobialem nadgodzinami do 30k i musialem oddac 3.5k teraz zarabiam 35k i nic nam sie nie nalezy (2dzieci) ja nic nie kumam z tego... nasza znajoma z kamerunu nie pracujowala nigdy dostaje 18k na reke i ma za darmo dom i opekunke i przedszkole na 2 dzieciakow.... (MA LEPIEJ OD NAS MIMO ZE JA MAM 33K A MOJA ZONA 17K... NO I ONA MA NA RATY CIVIC ZA 16K...

4. JAK NIE MACIE SLUBU NIE PODAWAJCIE ZE JESTESCIE PARNERAMI... jako samotna matka dostaniesz naprawde duza kase, a partner niech sobie placi podatki i utrzymuje was.... 50k gwarantopwene na solke... 50% anglkikow tak robi i 99% pakistanow i 100% murzynow.. ostatnio nawet sie rozwodza specialnie po to.. ale nigdy nie probujcie brac dodtakow tupu counsil tax albo housing benefit... tylko tax credity.....

pozdrowka z trego chorego systemu socialistycznego :P


pozdrowka dla kierowcow ;)

kookai . White rose environmental ltd Driver

kookai
Przyczajony
 
 
Posty: 4
Dołączył: 14 sie 2007, 13:08
Lokalizacja: Lester
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez kik1976 » 16 sie 2007, 05:38 Re: znowu tax credits

kookai sam sobie odpowiedziales . a jesli to taki chory system, to po co tu jestes? mozesz np przniesc sie do stanow , tam jest bardzo kapitalistycznie. albo w polsce, tam jest - nie wiadomo jak . super wyzwanie. powodzenia. co do nin i partnera, rzeczywiscie mozna kombinowac, wszyscy kombinuja zeby ulatwic sobie zycie. polacy tez potrafia, tylko jeszcze sie musimy dobrze sie tu rozgoscic. :lol:
Avatar użytkownika
kik1976
Zadomowiony
 
 
Posty: 970
Dołączyła: 2 wrz 2006, 07:43
Reputacja: 5
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 16 sie 2007, 06:55 Re: znowu tax credits

Zastanawiam sie czemu pisze , o housimg benefit, zeby nie brac??
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez kookai » 16 sie 2007, 07:14 Re: znowu tax credits

re kik:

chory system socjalistyczny - to taki skrot jezeli chodzi o pomoc socialna... nie wazne czy pracujesz czy nie masz miec przynajmniej poziom X (wyznaczony przez panstwo) - nie wiem czy wiecie ze ostatnio podali ze ponad 65% osob ma zmniejszona kwote zarobkow podana na tax credycie...wszyscy mowia ze to jest niewypal.. rowzniez tax credit i rzad... w ogole nie maja aparatu aby sprawdzac dochody - wyplacane pieniadze itp.... tzn jakis maja ale przy tej liczbie osob/podan w ogole nie sprawdzaja....czesc moich znajomych z pracy w jasny sposob poinstruowala mnie ze zawyzanie kwoty np za childminder to jest podstawa, albo "osobne" rozliczanie sie mimo ze sie mieszka od 15 lat razem, no bo jego dziwczyna dostaje working i tax chocby te 5-6k rocznie.

czemu nie brac housing...1 - to placi miasto, przygladaja sie twoim dochodowm, przekroczysz a bedziesz musial zwrocic to co ci dali, sprawdzaja kto mieszka z toba... pamietaj ze z NIKIM nie mozesz dzielic domu...nier mozesz takze wynajmowac np pokoju....a jak przyjedzie kuzynka itp to musisz wliczyc do dochodu wszystkich co sa w domu... w kazdym miescie sa z consila oficerowie ktorzy laza i przygladaja sie tym co cos biara z funduszu miasta (counsil tax i housig benefit). Pozatym wybaczcie ale aby brac housing to chyba w ogole nie mozna pracowac, prog jest tak niski ze chyba z income support musielibyscie sie utrzymywac bo jak jakas praca + tax/child credit to sie chyba przekracza na pewno....


KOOKAI

kookai
Przyczajony
 
 
Posty: 4
Dołączył: 14 sie 2007, 13:08
Lokalizacja: Lester
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez kik1976 » 16 sie 2007, 08:16 Re: znowu tax credits

wiem, ze mozna tak kombinowac, ale zdazylam tez zauwazyc, ze na polakow naja jednak oko :idea: . to chyba wynika z naszych wrodzonych zdolnosci :mrgreen:
Avatar użytkownika
kik1976
Zadomowiony
 
 
Posty: 970
Dołączyła: 2 wrz 2006, 07:43
Reputacja: 5
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 16 sie 2007, 08:55 Re: znowu tax credits

kookai nie zartuj uzyj prostego kalkulatora i zobaczysz ile sie komu nalezy, tak pytanie odnosnie childminder co to wlasciwie oznacza?
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

KobietaPostNapisane przez kik1976 » 16 sie 2007, 09:26 Re: znowu tax credits

te proste kalkulatory nie zawsze wyliczja tak, jak wyliczy inland revenu, podaj atylk przyblizona kwote. a ta childminder to opiekuna do dziecka, zarejestrowana i odprowadzajaca skladki.
Avatar użytkownika
kik1976
Zadomowiony
 
 
Posty: 970
Dołączyła: 2 wrz 2006, 07:43
Reputacja: 5
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez wsiaz » 16 sie 2007, 09:49 Re: znowu tax credits

ja kiedys liczylem na tym kalkulatorze i wyszlo mi np 10 na tydzoen , a benefitu council naliczyl np 20
Avatar użytkownika
wsiaz
Zadomowiony
 
 
Posty: 833
Dołączył: 23 sty 2007, 23:03
Reputacja: -1
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 16 sie 2007, 17:39 Re: znowu tax credits

wsiaz napisał(a):childminder


to mind a child - to take care of one

mysle ze chodzi o opiekunke / kuna do dziecka / dzieci. synonim bylby childcarer

pozdr

pe

KA i PE
 
 

KobietaPostNapisane przez Ana :) » 10 wrz 2007, 20:30 Re: znowu tax credits

My dostalismy pieniazki juz po miesiacu,oczywiscie wszystkie dokumenty byly uzbierane,odeslane i nie musielismy juz niczego dopelniac.Wiedzac juz od znajomych co trzeba miec,dali nam kopie wszystkiego czego oni potrzebowali a tez troszke mieli z tym problemów.Dzieki im ,poszlo nam to szybciej :grin: pozdro dla oczekujacych :roza:

Ana :)
Rozeznany
 
 
Posty: 288
Dołączyła: 27 sie 2007, 14:28
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez Mark77777 » 12 wrz 2007, 09:02 Problem z tax

Witam wszystkich mam problem czy moglby mi ktos napisac poniewaz po dlugim oczekiwaniu dostalem decyzje odnosnie tax credit-u i napisali mi ze przyznali 220f, przy dochodzie 11200f za poprzedni rok. Wedlug broszury ktora wysylaja razem aplikacja bylo napisane ze sie nalezy do kwoty 11700? Czy ktos moze sie bardziej na tym zna i moglby udzielic mi odowiedzi na pytanie czemu tak malo naliczyli? dodam tylko ze rok wczesniej bylo to prawie 1500f. Z gory dziekuje za odowiedz.

Mark77777
Początkujący
 
 
Posty: 26
Dołączył: 23 sie 2007, 17:24
Lokalizacja: birmingham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Ana :) » 12 wrz 2007, 09:07 Re: znowu tax credits

Mark a ty jestes sam czy z rodzina???

Ana :)
Rozeznany
 
 
Posty: 288
Dołączyła: 27 sie 2007, 14:28
Reputacja: 0
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do FINANSE