Jak ze zlomowac polski samochod :?: :?: :?:
Dyskusje na temat wszystkiego, co ma kółka. Samochody, motory, rowery; sprawy techniczne ;
Czy ktos wie jak i czy wogole jest mozliwe ze zlomowanie polskiego auta w uk ?
-

-
Jacob
- Rozeznany
-
-
- Posty: 140
- Dołączył: 3 sty 2007, 20:31
- Reputacja: 0
Nom, moje zezłomowali oddałem je w Walii w cholerę, bo mi wał korbowy strzelił po drodze do domu. Tyle że męczyłem się ze 3 miesiące zanim mi jakiekolwiek zaświadczenie dali o zezłomowaniu. Proponuję odkręcić tablice i wysłać do PL żeby Ci wyrejestrowali tam, a auto oddać w cholerę złomiarzom. Ewentualnie możesz zlomiarzom 50 Fu dać i mają Ci niby zrobić DVLA certyfikat że auto zezłomowałeś. (z naciskiem na NIBY).
Pozdrawiam.
-

-
plazermen
- Wtajemniczony
-
-
- Posty: 2068
- Dołączył: 10 cze 2006, 20:52
- Lokalizacja: że znowu
- Reputacja: 92
plazermen napisał(a):Nom, moje zezłomowali oddałem je w Walii w cholerę, bo mi wał korbowy strzelił po drodze do domu. Tyle że męczyłem się ze 3 miesiące zanim mi jakiekolwiek zaświadczenie dali o zezłomowaniu. Proponuję odkręcić tablice i wysłać do PL żeby Ci wyrejestrowali tam, a auto oddać w cholerę złomiarzom. Ewentualnie możesz zlomiarzom 50 Fu dać i mają Ci niby zrobić DVLA certyfikat że auto zezłomowałeś. (z naciskiem na NIBY).
Pozdrawiam.
taaa juz widze opcje wyrejestrowania auta w polsce.......nie am takiej mozliwosci!!!!!jedyna droga prawna w pl jest zlomowanie w pl -za kazdy kilkogram brakujacy (np silniki w aucie )musisz zaplacic kilka pln (nie wiem dokladnie ile). Natomiast droga podana przez Ciebie tez jest ok pozbywasz sie auta (na naszych blaszkach) tutaj zlomujac je- sprzedajac zlomiarzom w pl nie am o czym mowic i zglaszac nie placisz ubezpieczenia nie robisz przegladow -czesc piesni!!!! jak bys potem tym autem chcial jezdzic w pl musisz zaplacic ubezpieczenie z odsetkami wstecz -ale w tym przypadku raczej sie tak juz nie stanie bo furak nie istnieje!
pozdro
-

-
lysy
- Rozeznany
-
-
- Posty: 251
- Dołączył: 5 mar 2007, 11:47
- Lokalizacja: Redditch
- Reputacja: 2
nooooo, teoretycznie. jesli ktos kiedys wniknie w temat to moga sciagnac cale ubezpieczenie wstecz za nawet nieistniejacy samochod. z tym ze bylbym sklonny pojsc i powalczyc z wydzialem komunikacji w pl ze zezlomowalem auto za granica, i niech spadaja ze swoimi niezyciowymi przepisami. teablice jednak sa faktycznie niezbedne, bo pomimo tego ze za nie zaplacilismy niemaly szmal, nie sa nasza wlasnoscia.......
pozdr
pe
-

-
KA i PE
-
-
Powrót do MOTORYZACJA