RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
Napisane przez potatos » 29 lut 2008, 07:35 RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
-
- potatos
- Raczkujący
- Posty: 72
- Dołączył(a): 29 maja 2006, 03:50
- Reputacja: 0
Napisane przez Jolly » 29 lut 2008, 13:51 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
-
- Jolly
- Stały Bywalec
- Posty: 528
- Dołączył: 3 cze 2007, 00:11
- Lokalizacja: Edgbaston
- Reputacja: 2
Napisane przez Mike » 29 lut 2008, 17:25 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
-
- Mike
- Zadomowiony
- Posty: 781
- Dołączył: 22 cze 2006, 10:14
- Lokalizacja: znienacka
- Reputacja: 13
Napisane przez martolinkaaa » 29 lut 2008, 19:23 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
-
- martolinkaaa
- Przyczajony
- Posty: 7
- Dołączyła: 29 lut 2008, 18:06
- Lokalizacja: Shrewsbury
- Reputacja: 0
Napisane przez potatos » 1 mar 2008, 06:03 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
-
- potatos
- Raczkujący
- Posty: 72
- Dołączył(a): 29 maja 2006, 03:50
- Reputacja: 0
Napisane przez creo0 » 1 mar 2008, 09:13 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
Czymże tym bardziej jest gospodarka?
Co się stało w Kanadzie na lotnisku ? policja ... h...kurw...szkoda słów....
Otwieram gazetę ... "apllay today become a policeman" HEADSHOT!
Wczoraj miałem potyczke słowna z anglikiem z rasy pakistan.Typ ledwo czytać umie zero wykrztałcenia czegokolwiek... jakie on miał przekonania no To sorry ALKAIDA...
Prześladownia rasowe które mnie dotknęły osobiście:
1) Poczta:
-Dzieńdobry chciałbym nadać paczkę ;)
-DO POLSKI !?!? -.-
-YY... nie do London'u
-Aha...
Wszyscy na poczcie looka na mnie...
2) Przy pracy:
-Cześć jesteś polakiem?
-Yyy...
-Wracaj do Polski!!
3) Przy pracy znowu:
-Chcę rozmawiać z menadźerem
-OK poczekaj moment
-Ile płacicie tygodniowo ? Zatrudniacie Polaka ! a ja nie mam pracy (gościówa samochodem przyjechała)
-jeb*ny polak !
-Żal...
4) Przystanek autobusowy
-Cze czekasz na 74 ?
-Tak
-One zawsze w poniedziałki mają zastuj
-Chyba się przejdę
-Jesteś "polski" ?
-tak
-Odwrócenie głowy i udanie ,że ma się do mnie nienawiść...
A ale to nigdy nie nazywają nas polaków jak należy czyli (Pole(s)) nie polish ...
polak...nie polski...idioci ... dla mnie to oni sa english ...nie mogę szkoda słów...
Nawet ja wiem jak się mówi poprawnie!! TRAGEDIA
Powiem tak ... świat schodzi na psy ... w Anglii nigdy ale to nigdy nie dojdzie do asymilacji kulturowej ... Bo nigdy to takowej nigdzie nie doszło! ... Ludzie na całym świecie się od siebie izolują ...Czy w Polsce RUSKIEGO potraktujesz jak Polaka ?!!?
A czy Anglik potraktuje polaka jak anglika ?!!?
Tragedia!!
-
- creo0
- Początkujący
- Posty: 23
- Dołączył: 16 gru 2007, 15:49
- Reputacja: 0
Napisane przez KA i PE » 1 mar 2008, 10:05 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
creo0 napisał(a):Prześladownia rasowe które mnie dotknęły osobiście:
stary, gdzie ty zyjesz, ty jestes pewien ze ty jestes w anglii? nigdy, powtarzam, nigdy sie nie spotkalem z takimi klimatami. dla 'przesladowanych' mam 2 dobre rady: uczcie sie jezyka, przynajmniej do poziomu waszych pakistanskich przesladowcow :-) i wyniescie sie z trzeciego swiata getta do cywilizacji........ co za temat w ogole, przesladowania rasowe polakow! jezeli ktos mieszka w jakims syfiastym miejscu, gdzie sfrustrowani anglicy z najnizszych warstw spolecznych pokazuja ze sa lepsi bo ich matka w narkotycznym czy pijanym widzie w piatkowy wieczor pod lokalnym pubem urodzila ich akurat na angielskiej a nie na przyklad rumunskiej ziemi, to niech sie z tamtad wyniesie ten ktos. jesli ktos mieszka w slumsach pomiedzy azjatami wszelkiej masci i religii tylko dla tego ze taniej, albo blizej do takeij samej wlasnie fabryki, i tam ci wyzej wymienieni przesladuja go, zaspokajajac tym samym swoja prymitywna potrzebe bycia lepszym od chocby psa, to niech ten ktos sie z tamtad wyniesie. ludzie, 90% tego kraju to obszary gdzie nie ma 'przesladowan rasowych polakow', ci..a, smieci na ulicach, prymitywnego bialego angola, smrodu, grzyba, szczurow, i calej reszty tego gnoju. sa po prostu normalni ludzie zyjacy w zamoznym spoleczenstwie, w ladnym i na swoj sposob zadbanym kraju. kropka.
przesladowania rasowe polakow, komitet obrony przesladowanych polakow, ludzie puknijcie sie....................
pozdrawiam i zycze szybkiego wytrzezwienia
pe
-
- KA i PE
Napisane przez Manitou » 1 mar 2008, 11:37 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
-
- Manitou
- Rozeznany
- Posty: 299
- Dołączył: 19 maja 2007, 15:00
- Lokalizacja: Wyspa Dr.Moroue
- Reputacja: 8
Napisane przez potatos » 1 mar 2008, 15:42 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
-
- potatos
- Raczkujący
- Posty: 72
- Dołączył(a): 29 maja 2006, 03:50
- Reputacja: 0
Napisane przez creo0 » 1 mar 2008, 15:51 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
Ja nie twierdzę ,że nie spotkałem rzyczliwych ludzi i tylko jakiś tam 5% ludzi jest chamami zwykłymi ...
Mówisz abym sie języka nauczył :wink:
Masz na myśli angielski czy brummy ?
Bo ja mówię po angielsku ale jak anglik mówi przykładowo w brummy a ty nie no to chyba już kuma ,że nie jesteś stąd... ale z resztą Ty mieszkasz pewnie gdzieś w bham w centrum ... gdzie poprostu ich wymowa to cud malina....
ALe tu gdzie ja jestem black country to dzieciaku HARD CORE...
-
- creo0
- Początkujący
- Posty: 23
- Dołączył: 16 gru 2007, 15:49
- Reputacja: 0
Napisane przez potatos » 1 mar 2008, 16:25 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
-
- potatos
- Raczkujący
- Posty: 72
- Dołączył(a): 29 maja 2006, 03:50
- Reputacja: 0
Napisane przez KA i PE » 1 mar 2008, 16:42 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
creo0 napisał(a):black country
well, then it all depends on who you communicate with :-) no further comment................ it's pointless.
potatos napisał(a):JAKIE SA DOSTEPNE PRAWEM SRODKI OBRONY
przed czym? przed atakiem srubokretem? czy przed traktowaniem z gory przez niby tubylcow? przed dyskryminacja w pracy polegajaca na gorszym wynagrodzeniu? czy przed uslyszanym zza plecow 'fucking polack'? a moze przed zlosliwym mowieniem szybko i niewyraznie? stary, jezeli uwazasz ze jestes przesladowany lub dyskryminowany ze wzgledu na fakt bycia polakiem, idz na policje. tylko co im powiesz? ze sie ci***ak z ciebie smieja? jesli ktos uzywa w stosunku do ciebie grozby karalnej, lub nie daj boze narusza twoja nietykalnosc cielesna, albo cie zastrasza to idz na policje niezaleznie od przyczyny powyzszego. grozenie lub naruszanie nietykalnosci jest surowo karane niezaleznie od tego na jakim tle ma miejsce. odwiedzam wiele miejsc gdzie pracuja polacy, w ogromnej wiekszosci firmy sa zadowolone z wydajnosci, a wspolpracownicy nie robia zadnych problemow. problem dyskryminacji jest marginalny, i ogranicza sie, jak wczesniej napisano, glownie do sytuacji ktore sa duzo bardziej zlozone. przez rok przed kupnem domu mieszkalismy w sedgley. jest to taka dosc spokojna, choc niezbyt zamozna, biala dzielnica pomiedzy dudley i wolverhampton. w pobliskim parku grupa huliganow napadla i skopala kolesia wracajacego z pubu w nocy. gosc byl lekko podgiety i w wyniku napasci starcil przytomnosc i zmarl. znalezli go mieszkancy z psami nad ranem. gdyby byl polakiem naglowki gazet w polsce i interia darly by sie glosno ze to napad rasistowski i morduja polakow w UK, gdyby byl czarny to cala somalia czy inny bangladesz zylby swoja krzywda. koles byl bialy, rudawy i z lekka nadwaga. jednym slowem typowy pubowy tubylec. i co, i nic! zakopali go spokojnie do ziemi i umorzyli o ile wiem sprawe z powodu niewykrycia sprawcow. rozumiesz?
potatos napisał(a):a ty co krewny krolowej i mieszkasz w zamku Windsor
nie, ale w starannie wybranym miejscu gdzie ani ja, ani moja rodzina nie jest narazona na takie przypadki. zapraszam na kawe.
pozdrawiam
pe
[ Dodano: Sob Mar 01, 2008 16:54 ]
potatos napisał(a):wklejam ciekawy artykul http://www.polskatimes.pl/2,24836.htm
"...................Według tego opracowania, nienawiść do Polaków rośnie szczególnie wśród niewykształconych mieszkańców Wysp. Ich zdaniem, to Polacy odpowiadają za kłopoty miejscowej służby zdrowia i szkolnictwa. Miejscowi winią też Polaków za to, że ci odbierają im pracę, bo godzą się na niższe zarobki, czy po prostu za to, że zbyt dobrze pracują.................."
wydaje mi sie ze autorki tego artykulu wyraznie ci powiedzialy kogo unikac :-)
"................W ubiegłym roku brytyjska prasa pisała o ponad 50 incydentach, w których ofiarami byli Polacy................."
w skali proporcji ilu polakow na wyspach? 2 milionow okolo? stary, to sie miesci w granicach bledu statystycznego.
pozdrawiam, i na prawde nie masz sie czego bac. a jezeli sie tak obawiasz to wysmaruj sie lekko pasta do butow i wtopisz sie w tlum :-)
pozdrawiam ponownie, bez cienia agresji, wylacznie z usmiechem :-)
pe
-
- KA i PE
Napisane przez potatos » 1 mar 2008, 16:54 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
-
- potatos
- Raczkujący
- Posty: 72
- Dołączył(a): 29 maja 2006, 03:50
- Reputacja: 0
Napisane przez KA i PE » 1 mar 2008, 16:57 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
pe
[ Dodano: Sob Mar 01, 2008 17:13 ]
2 razy w zyciu czulem sie zagrozony przez glupich agresywnych ludzi. jeden raz zostalem zaatakowany za polskosc wlasnie, a drugi tak po prostu bez przyczyny.
w okolicach 1995 roku pomylilem droge i wjechalem z laweta na rynek w gorlitz (niem. strona zgorzelca), nie bylo jeszcze nawet w planach nowego przejscia w jedrzychowicach, wiec caly ruch szedl przez stary most. tak czy inaczej wjechalismy na ten nieszczesny rynek, zatrzymalem sie zeby ocenic polozenie, i w tej chwili obok zatrzymalo sie z piskiem kol auto z ktorego wysypalo sie kilku lysych faszystow w glanach. zamarlem, doslownie zamarlem patrzac co sie dzieje. zanim zdazylem wlaczyc bieg i puscic sprzeglo jeden zdolal otworzyc drzwi z mojej strony i zlapac mnie za rekaw. bylem na szczescie przypiety pasami i w tej samej chwili udalo mi sie ruszyc i zwiac. rynek w malym niemieckim miasteczku przy granicy z pl, okolo 21:00. to byla jazda. drugi raz to dostawa okolo 1 w nocy do duzego centrum handlowego w basingstoke mniej wiecej rok temu. zaparkowalem ciezarowke i poszedlem znalezc jakiegos ciecia zeby zapytac gdzie mam sie rozladowac. w pewnym momencie mijalem sie z grupka pijanych kolesi, jeden z nich nagle rzucil sie na mnie, zrobilem unik i zwialem, biegl za mna przez chwile i cos krzyczal. nie mogl wiedziec ze jestem polakiem, bylem w firmowym ubranku, z identyfikatorem na szyi, a gebe mam srednio slowianska. on po prostu maja taki sport ekstremalny debile. pracuja caly tydzien za jakies marne grosze, a potem ida chlac za to w pubach w piatek i sobote. zwienczeniem rozrywki weekendowej jest napierdalanka. bez tego weekend nie jest udany. czasami znajduja ofiare przypadkowo, a czasami napatoczy sie akurat polak. a interii w to graj :-)
pozdrawiam, i juz wiecej nie bede na ten temat :-)
pe
[ Dodano: Sob Mar 01, 2008 17:32 ]
creo0 napisał(a):A ale to nigdy nie nazywają nas polaków jak należy czyli (Pole(s)) nie polish ...
polak...nie polski...idioci ... dla mnie to oni sa english ...nie mogę szkoda słów...
kiedy zapytasz kogos 'where are you from?', ta osoba odpowie ci 'i am english' lub 'I am polish' albo na tem przyklad 'I am romanian'
jesli ktos chce zapytac o narodowosc drugiej osoby formuluje pytanie przez inwersje 'are you polish?' lub 'are you english?'
slowa 'pole' mozna uzyc w zdaniach mowiacych o konkretnej osobie, a nie o narodowosci, na przyklad 'that fucking pole is doing more work in the same time'. analogia bedzie slowo 'englishman', na przyklad w zdaniu ' that lazy englishman comes to work drunk every second day'.
tak wiec jesli ktos uzywa w stosunku do ciebie zwrotu 'polish' to chodzi im o twoja narodowosc a nie o twoja osobe.
aha, i w slowie wyksztalcenie nie wystepuje 'rz'. wiedze o tym niesie ze soba wlasnie wyksztalcenie :-)
creo0 napisał(a):Poczta:
-Dzieńdobry chciałbym nadać paczkę
-DO POLSKI !?!? -.-
-YY... nie do London'u
-Aha...
na stacji benzynowej Grapsen kolo honnoveru (w kierunku berlina) jest (byla) pisuardessa ktora oceniala wchodzacego do toalety i mowila mu dzien dobry w jego ojczystym jezyku. na poczatku bylo to dla mnie dziwne, ale z czasem sie przyzwyczailem. az za ktoryms razem odezwala sie do mnie chyba po bulgarsku. 'oj' pomyslalem sobie 'chyba trzeba sie umyc i ogolic'..............
tak wiec stary, jak cie pytaja czy do polski to nie masz sie czym martwic :-)
pozdrawiam
pe
-
- KA i PE
Napisane przez creo0 » 2 mar 2008, 04:23 Re: RASIZM ,MORDERSTWA NA POLAKACH!!!!!!!
Czytając kolejne posty postanowiłem jednak się ustosunkować do nieco dosadniej do tematu.Przez moją expresyjność w wypowiedzi mój wizerunek wycreował się dość negatywnie.
Temat Anglii:
Odmienność kulturowa stanowi barierę.Pomijając tu zachowania rasistowskie ,które nie są realnym problemem.Natomiast odmienność kulturowa zawsze będzie,która utrudnia nam polakom na znalezienie angielskiej dziewczyny bądź przyjaciela... mówię utrudnia gdyż sam poznałem paru kolesi z którymi nawet miałem tematy do rozmowy ... i to było spoko --- tylko ludzie młodzi raczej wchodzą w grę ...
A co do słowa polish ... Po kiego oni mówią do kogoś -Jesteś z Polski ...
Ala ma kota ... haha
Ty ja być Polak ....
Ty być anglik...
hello !
hello!
a propo wyk[[rz]]tałcenia ... zawsze myliłem sz z rz :D haha... zasługuję na potępienie...
siewka... :grin:
-
- creo0
- Początkujący
- Posty: 23
- Dołączył: 16 gru 2007, 15:49
- Reputacja: 0
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Program o Polakach transmitowany na BBC1
przez Adam w HYDE PARK - 3 Odpowiedzi
11679 Wyświetleń -
przez KA i PE
14 lis 2006, 17:36
-
Program o Polakach transmitowany na BBC1
-
-
Kawaly o polakach made by polacks
przez freshlook w HYDE PARK - 1 Odpowiedzi
8533 Wyświetleń -
przez malaroksi
24 lip 2008, 15:42
-
Kawaly o polakach made by polacks
-
-
Brytyjska prasa o Polakach
przez Mike w HYDE PARK - 2 Odpowiedzi
12253 Wyświetleń -
przez Mike
25 cze 2007, 10:52
-
Brytyjska prasa o Polakach
-
-
Gazety o Polakach
przez kucza21 w HYDE PARK - 14 Odpowiedzi
23072 Wyświetleń -
przez Luiza
6 kwi 2008, 22:52
-
Gazety o Polakach