kanasta

Znowu scisle ironiczna i kompetentna wypowiedz. Widze, ze ktos nie zna sie na psychologii za bardzo tutaj, a tylko bawi sie w pustoslowa. Spragniony jestem tylko wowczas, gdy chce mi sie pic. Nie mam 16 lat, wiec nie zadawaj mi glupich porad.

psychologiczne podejscie pozostawiam osob dal ktorych warto rozwijac temat TY nie zaliczasz sie do nich Panie KJ

Dodaj jeszcze - tak brzmi moja bledna analiza. Albo obledna, jak kto woli. A twoje opinie Hidalgo cenie, choc nie interesuje mnie one. Te odnosnie mojej osoby. Naprawde nie potrzebuje zadnej sympatii.

K.J, nie wiedzialem, ze jestes buzerantem :-D

oj chyba kogos zabolala duma alez mi przykro... wiesz czym sie roznimy zasadniczo... TY piszesz co piszesz na forum a ja to robie na zywo bo .... domysl sie

Bo masz dziewczyne . Trafilem ? :-)

nie bo mam odwage powiedziec to w oczy kazdemy....

Ze wszyscy smierdza, tak? Ja nie podpisuje sie pod tymi slowami. Nie znizam sie do pewnego poziomu, wiec nie bede bawil sie w przepychanki i gry slowne. Choc mialbym ochote niejednemu cos wytknac.

a mnie osobiscie to nie przeszkadza szczerosc ponad wszystko ZAWSZE

Chcesz szczerosc Hidalgo ? Wejdz na temat : Ziemianie w hyde parku. Tam masz szczerosc az nadto prawdziwa i przerazajaca.

?? Sorry, ale mam wrażenie jak gdybyście tymi wycieczkami osobistymi oraz przepychankami słownymi zaniżali poziom forum. W sumie mi to nie przeszkadza, ale jak już wszedłem i poczytałem to wypada również się wypowiedzieć. Pozdrawiam :)

oj wybacz ze ranimy Twoje odczucia, ale chyba mam prawo pisasc co mysle prawda... ??? ach.. co za swiat

pomyslec ze ja tylko chcialam zgrac kilka osob by pograc w kanaste,wyluzowac sie i posmiac, ale jak takie gadki maja byc przy tym to ja dziekuje. szkoda bo ja juz czipsy kupilam.

nie lubie jak ktos atakuje moje mnie mam swoje zdanie i odczucia a szczerosc wiem ze niektorym przeszkadza ale ... tak jest latwiej zyc! nie jadam chipsow hihii any way

Mi przezkadza tylko szczerosc co niektorych. Znasz Hidalgo ten cytat : mowa jest srebrem milczenie - zlotem. czasami warto ugryzc sie w jezyk, bo szczerosc to nie wszystko, zalezy w jakim kontekscie jej uzyjemy. Poza tym , mamy jeszcze inteligencje, wiec ja z kolei, wole poslugiwac sie tym przymiotem jezeli juz musze, a nie paplac wszystko, co mi slina na jezyk przyniesie. Prawdziwa szczerosc, to szczerosc inteligentna, taka, ktorej uywamy tylko czasami, a nie zawsze wtedy, gdy chcemy pokazac komus swoja odwage. Glupia odwage. Nie mowie tutaj o tobie, to nie jest policzek wymierzony w ciebie. To moje zdanie odnosnie szczerosci. Dajmy spokoj ze slowna przepychanka. Jezeli chcesz, napisz po prostu co myslisz, bez slownych utarczek.

Widzisz Asia77, od kanasty do sprzeczki. I pomyslec co to by sie dzialo, gdybysmy razem z Hidalgiem usiedli przy jednym stole. III wojna swiatowa, jak nic. :-D I pelno trupow dookola stolu. :-D :-D