Wypadek w pracy

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...

MężczyznaPostNapisane przez Patrick » 4 lis 2008, 10:40 Wypadek w pracy

witajcie, jestem na samozatrudnieniu (selfenployer)jeszcze nie zarejestrowany w revenue pracuje od 5 dni,jako kierowca i zdarzył mnie sie wypadk w pracy. Powiedziano mi ze mam 3 mies czasu na zarejestrowanie sie w Revenue. Miejsce zdarzenia znajdowalo sie 250km od Birmingham Zatrzymalem pojazd włczyłem swiatla awryjne gdy wysidalem z samochodu, chcąc sie zapytac o miejsce docelowe(było ciemno)znajdowalem sie okolo 10metrow od swojego pojazdu bedac jednanoga na jezdni chcilem sie odwrocic w kierunku samochodu i w tym momencie auto mnie potracilo, nie mialem kamizelki odblaskowej i do konca nie wiem czy powininem ja miec. Przelezalem w szpitalu 5 dni, zeznajac policji w szpitalu przebieg zdarzenia, dowiedzialem sie ze samochod zostal mocno uszkodzony, obecnie jestem w gorsecie i kolejne 2 mies. musze w nim lezec i nie wiem co mam dalej robic w sprawie: rejestracji o samozatrudnieniu, do konca nie wiem czyja mogla byc wina, jakie konsekwencje ja moge poniesc, cy ktos bedzie mi placil jesli jestem na zwolnieniu lekarskim,czy moge sie ubiegac o odszkodowanie. Prosze wszystkich o wypowiedzi. Z góry dziekuje za posty

Patrick
Początkujący
 
 
Posty: 20
Dołączył: 28 kwi 2007, 05:41
Reputacja: 0
Neutralny

MężczyznaPostNapisane przez marcin.p » 4 lis 2008, 14:27 Re: Wypadek w pracy

Stary

Na dzien dobry to zycze szybkiego powrotu do zdrowia. JHesli mam byc z toba szczery to nie mam pojecia jak sie to powinno zalatwic ale .

Radzilbym ci sie skonsultowac z prawnikiem który dziala na zasadzie no win no fee. Tj jak nie wygraja to nic nie placisz.

Moim zdaniem osoba która cie potracila powinna poniesc konsekwencje ( lub ubezpieczyciel tej osoby)

W zaleznosci od twoich umiejetnosci jezykowych masz tu namiar na polskich prawników
http://www.twoiprawnicy.co.uk/

Jesli chodzi o angielskich to wpisz "no win no fee" w google i wyskoczy ci mnóstwo krwiopijców.

Powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia

marcin.p
Zadomowiony
 
 
Posty: 866
Dołączył: 15 maja 2006, 23:15
Reputacja: 3
Neutralny

PostNapisane przez KA i PE » 4 lis 2008, 19:11 Re: Wypadek w pracy

nic dodac nic ujac. to zbyt powazna sprawa zeby sie zabierac za nia samemu.

pozdr

pe

KA i PE
 
 

MężczyznaPostNapisane przez Patrick » 6 lis 2008, 13:16 Re: Wypadek w pracy

Dziekuje za posty, myslalem ze bedzie wiecej opini na ten temat, bede musial jednak skontaktowac sie z prawnikami pozdrawiam

Patrick
Początkujący
 
 
Posty: 20
Dołączył: 28 kwi 2007, 05:41
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Alex72 » 19 gru 2011, 13:17 Re: Wypadek w drodze do pracy

Witam.
Jakis tydz.temu uleglam wypadkowi w drodze do pracy (6am-6.05am).Doznalam powaznego zlamania kosci strzalkowej i piszczelowej w zwiazku z czym nie mam mozliwosci szybkiego powrotu do pracy (3-6 mies. wliczajac okres rekonwalescencji) Jestem pracownikiem agencyjnym rozliczanym w systemie Umbrella.Czy wie ktos moze, czy nalezy mi sie jakies odszkodowanie lub zasilek chorobowy? Bede wdzieczna za kazda informacje.

Alex72
Przyczajony
 
 
Posty: 8
Dołączyła: 19 gru 2011, 11:49
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez yummybrummiemummy » 19 gru 2011, 16:09 Re: Wypadek w pracy

Alex72, tak, ale za stracone wynagrodzenie, tak jak w twoim wypadku mozesz ubiegac sie tylko wtedy, gdy przekroczysz 23 tygodnie na chorobowym (miedzy 23-26, nie jestem pewna dokladnie).
Nie mowisz, jaki to wypadek- przewrocilas sie czy zostalas zaatakowana?
To wszystko ma duze znaczenia dla prawnikow, sadow i twojego stanu konta :)

Powodzenia :)
Avatar użytkownika
yummybrummiemummy
Początkujący
 
 
Posty: 45
Dołączyła: 19 lip 2011, 20:40
Reputacja: 7
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Alex72 » 19 gru 2011, 19:06 Re: Wypadek w pracy

To nie byl napad,szlam rano do pracy ciemnawa ulica ,a ze bylo slisko(nie widzialam tego)poslizgnelam sie poprostu i zlamalam noge w 3 miejscach. Dzwonilam do swojej agencji z prosba o pomoc,ale nadal nie uzyskalam zadnej informacji,jedynie,ze oprocz NIN,ubezpieczenie jakie oplacam-3L tygodniowo-nie obejmuje absolutnie drogi do pracy. Szkoda tylko,ze (jak wspomnialam wczesniej jestem rozliczana w systemie Umbrella)w cotygodniowych formularzach rozliczeniowych zawsze podawalam jako godz. rozpoczecia pracy czas kiedy wychodzilam z domu na autobus,do samochodu itp. Takie informacje mam z firmy,ktora mnie rozlicza,a w zwiazku z tym na chlopski rozum-jesli wpisywalam w formularzu,ze zaczelam dzien pracy o ,np. 5.45 a konczylam o 16.30 (dokladnie jest tu wliczony czas na dojazd i powrot do domu),czyli 8 godz.pracy i ok.3 na dojazd w ta i spowrotem-rozumiem wiec,ze jednak droga do pracy i z powinna byc uznana do ewentualnego odzkodowania lub zasilku chorobowego.

Alex72
Przyczajony
 
 
Posty: 8
Dołączyła: 19 gru 2011, 11:49
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez yummybrummiemummy » 19 gru 2011, 20:25 Re: Wypadek w pracy

Alex72, wybacz, ze wklejam. W razie czego pytaj, bo ja tez przez nich skladalam wniosek, tylko ze moje zupelnie inne tez :)

http://www.national-accident-helpline.co.uk/accident-claims/slips-and-trips.html


W razie czego wypelnij formularz na www i oni zadzwonia, wypytaja cie o szczegoly i sami poradza, czy masz sprawe czy nie :)
No i jeszcze nic nie placisz!
Avatar użytkownika
yummybrummiemummy
Początkujący
 
 
Posty: 45
Dołączyła: 19 lip 2011, 20:40
Reputacja: 7
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Alex72 » 20 gru 2011, 10:13 Re: Wypadek w pracy

Serdecznie dziekuje za link,juz mam z nimi kontakt i teraz czekam (dzwonili 2 razy) na dalszy ciag. Jeszcze raz dzieki i Wesolych Swiat.

Alex72
Przyczajony
 
 
Posty: 8
Dołączyła: 19 gru 2011, 11:49
Reputacja: 0
Neutralny


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do PRACA