laptop stał sie powolny

windows studencki taki jak na 60 a nawet 70% komputerach w CHINACH:):):)natomiast co do VISTY na dzien dzisiejszy raczje nie polecam
bardziej polecilbym LINUX ale za malo wiem na ten temat i tez nie wiem jakie ma bolaczki ale moze AMIGO sie wypowie na ten temat
ale tak czy tak nadal mamy malo informacji do: np specyfikacja komputera, informacji co do wolnej przestrzeni na dysku bo jak napisal AdamBoltryk

0.5% wolnego miejsca na dysku nie pozwala na tworzenie kolejnych gigantycznych plików tymczasowych o pliku swap
100% racji

Huraaaaaaaa :mrgreen: :-)
Udało się laptop śmiga jak za dawnych czasów :grin:
AdamBoltryk, zdaniem :
"jak zaczynamy go zaśmiecać, to zaczyna spowalniać".

nasunął mi pomysł abym wymazał sobie coś z lapka. Nie znam sie za wiele zatem nic innegonie przyszło mi do głowy wymazać jak 4 b. długie filmy z twardego discu. Mam pamięci 160 GB, zatem nigdy nie myślałem że jest potrzeba je wymazywać, zrobiłem to ale nie wierząc za bardzo że mogło to pomóc dokonałem sprawdzianu dopiero po kilu gdz. I stało się , :-) wszystko gra na 102 :mrgreen:

Co prawda na 99 % daję że to było to, jednak 1 % jest że było to coś innego, np. zmiana w przepływie sieci itp.



Jako ciekawostkę podam też że kiedyś na pulpit dałem sobie takie bajery tzn, zegar i pogoda wyświetlana stale na pulpicie, z biegiem czasu zauważyłem że muli mi laptopa a ja ciągle go przeinstalowywałem bo myślałem ze mam wirusy. Aż w końcu domyśliłem się że chodzi o te bajery z mozilla firefoxa. są fajne ale muliły mi komputer, pozbyłem się nich i wszystko było cacy.
Jeszcze raz dziękuje bardzo za pomoc.

Nie ma za co :)
Czasami najbardziej oczywistsze rozwiązania są najtrudniejsze do znalezienia. No bo przecież "to nie może być takie proste, to musi być coś innego"

A tak nawiasem mówiąc. Skoro masz 160 GB to polecałbym mieć stale minimum 20GB wolnego miejsca na dysku. Defragmentator potrzebuje bodajże 10 czy 15%, żeby w ogóle się uruchomić...

Pozdrawiam